Aniu może dasz migdałka dla mnie, Olkowi lub Barbarelli Zmarzły mi trzy szt. w poprzednią zimę Ja nie mogę jechać ze względu na chorobę eM i niestety nie spotkamy się ,bardzo mi przykro
Oj, Dosiek, chciałoby się zajrzeć Ci w okularki .
Obawiam się też, że nikogo z Pomorza w Sulejowie nie będzie .
"Moim" migdałkiem rozporządź według uznania, szkoda, że nie masz dwóch .
Miałaby i Romcia i Barabella.
Jaguś tak zrobię Dwóch nie mam ,ale mam jeden duży. Zostanie wykopany i podzielony - wystarczy dla chętnych. Romciu już masz migdałka -pozdrowienia dla męża. Szkoda że się nie zobaczymy.
Dobrze przynajmniej że się odezwałam,, a kwiaty może pokazywać bo za oknem bielutko [na szczęście ] a my z przyjemnością obejrzymy twoje kwiaty od wiosny ,, Zdjęcia chyba robiłaś ..