Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Na mrówki działa wywar z piołunu. Rozkładanie piołunu także.Z każdego spaceru przynoszę naręcza, kroję i rozsypuje wszędzie gdzie te zarazy zauważę.Wywar wlewam do gniazd.To ludowy sposób, sprzedany mi przez starą Mazurkę.
;:196 Kaśka
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

A czy efekt nie jest taki Kasiu, ze przenoszą się pół metra, albo nawet metr dalej? ...
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Ups!!!
Coś pochrzaniłam z postem :oops:

Co do mrówek , to szczerze mówiąc nawet preparaty nie za wiele dają.
Fakt, po wylaniu zawiesiny lub wysypaniu proszku był w danym miejscu spokój ale po jakimś czasie
w innym miejscu znowu pojawiały się dziurki w ziemi :evil:
W mało uczęszczanym kącie to już prawie kopiec powstał no i mój dzieciak też zdrowo oberwał za wsadzanie palca w "domek mrufek" :roll: ....znaczy od mrówek oberwał, nie ode mnie :P
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Ewa o matko już nie wiem o czym tu gadać ;:138 bo mam mrówki ,kalinę [ posadziłam sobie jesienią też] i szczepka :tan Chyba pójdę spać ale jeszcze słowo do Babisi zgadzam się , też nie raz nie wiem czy ,,czy udusić czy zacałować "Macie jeszcze dzisiaj do szczepka żabę :;230 :;230 :;230

Obrazek
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

mam kilka kalin i róże, opryskuje je razem, nie stwarzają
jakiegoś dodatkowego problemu ;:167
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Fakt, mrówki też mam :( a walka z nimi niełatwa...

Mrówki tworzą duże społeczeństwa, w których życie jednostki jest całkowicie podporządkowane interesom całej kolonii i każdy osobnik wykonuje ściśle określone funkcje. Żyją w koloniach składających się z dużej liczby osobników podzielonych na wyraźne kasty. Założycielką kolonii jest zapłodniona samica - królowa, która w okresie rójki ma skrzydła. Skrzydła mają również godujące samce, których liczba w kolonii znacznie przewyższa liczbę samic.

Mrówki doskonale się czują w środowisku człowieka, gdyż odżywiają się zróżnicowanym pokarmem. Pobierają pokarmy pochodzenia roślinnego i zwierzęcego, wykazując preferencję w stosunku do żywności bogatej w cukry i białko. Niektóre gatunki są drapieżne i nawet 30% ich diety stanowią stawonogi (inne owady i pająki).

Mrówki porozumiewają się z sobą za pomocą zmysłów dotyku, poprzez wydawanie dźwięków i poprzez wydzielanie zapachowych substancji chemicznych - feromonów. Robotnice w celu zniesienia pokarmu znaczą drogę do pokarmu za pomocą lotnych substancji zwanych feromonami znacznikowymi, które są odkładane na ścieżkach wiodących od źródła pokarmu do gniazda. Mrówki opuszczające gniazdo podążają oznaczoną ścieżką i z łatwością znajdują jedzenie. Dlatego też kupuje się płynne substancje które wykorzystuje się w celu zmylenia mrówek (zakłócają te feromony znacznikowe) i mrówki gubią drogę...

Rodzaje mrówek
Murawka darniowa (Tetramorium caespitum) jest podobna do mrówki faraona, ale jest nieznacznie od niej większa. Jej robotnice mają 2,5-3,5 mm długości, barwę zmienną, od jasnobrązowej do czarnej, z jasnymi odnóżami i czułkami.
Murawka darniowa zasiedla ścieżki i drogi dojazdowe w terenach zurbanizowanych. Zajmuje szpary w ścianach domów i pod podłogami. Gniazda zakłada pod krawężnikiem i kamieniami, znajdującymi się w pobliżu ścieżek spacerowych. Podryza korzenie wielu roślin lub wygryza chodniki w podziemnych częściach niektórych roślin. Buduje też kopczyki nadziemne. Niekiedy gęsto zasiedla opanowany teren, osiągając przy tym liczebność nawet wielu tysięcy osobników w poszczególnych koloniach.
Robotnice murawki darniowej są najliczniejsze wiosną i latem, a formy uskrzydlone latem. Kolonie na zimę przemieszczają się do budynków, a gniazda są zakładane w najcieplejszych miejscach. W domach budują stałe gniazda w konstrukcji drewnianej przy górnej warstwie obmurowania.
Otwory wyjściowe z gniazda zbudowane są z drobnego żwiru, cząstek martwych owadów i włókien drewna. Gniazda mogą być mylone z konstrukcjami gmachówek, a obecność cząstek drewna w otworze wyjściowym może błędnie wskazywać, że mrówki znacznie uszkodziły elementy drewniane domu.
Robotnice poruszają się powoli, ale są dobrymi zbieraczkami. Szybko odnajdują słodkie i tłuste pokarmy w mieszkaniach, a na zewnątrz ich zbierają różnorodny pokarm roślinny, którym się żywią

Gmachówki (Camponotus spp.) występują w lesie, na polach uprawnych, a także na terenach zurbanizowanych. Ciało robotnic ma długość od 6 do 10 mm, a królowe osiągają 15 mm i więcej. Gmachówki są różnorodnie ubarwione, ale większość jest dwukolorowa: czerwonobrązowe i czarne. Niektóre są całe czarne lub czerwonobrązowe.
Kolonia osiąga największą liczebność populacji w trzecim roku rozwoju. Składa się wtedy z gniazda głównego, w którym jest królowa, liczne robotnice i formy młodociane, a także z gniazd satelickich, w których są robotnice i formy młodociane (larwy, poczwarki). Gniazdo główne ulokowane bywa w dziupli lub szczelinach zdrowego drzewa, pnia lub kłody. Gniazda satelickie, których liczba jest zmienna (nawet do 13), są rozmieszczone w pobliżu kolonii matecznej i w podobnych miejscach: w drewnianej konstrukcji werandy, drewutni, domku, schroniska, szałasu i budynku gospodarczego.
Mrówki z gniazd satelickich utrzymują przyjacielskie kontakty z gniazdem matecznym: wymieniają robotnice i potomstwo. Poruszają się ścieżkami, które łączą gniazda. Ścieżki są założone na powierzchni gleby i w glebie. Mrówki znaczą ścieżki prowadzące do gniazd i źródeł pożywienia feromonem znacznikowym.
Gmachówki są aktywne w godzinach nocnych. Zbierają wtedy rosę miodową z mszyc, spijają soki roślinne i polują na drobne owady, którymi się żywią. Nocą feromon znacznikowy pełni ważną rolę w orientacji mrówek, natomiast w czasie dnia mrówki kierują się również wzrokiem.

Robotnice hurtnicy czarnej są duże, do 5 mm długości, brunatnoczarne. Królowe osiągają długość do 15 mm i są jaśniejsze. Przewężenie między tułowiem i odwłokiem składa się z jednego segmentu.
Hurtnica czarna jest bardzo pospolita w miastach. Gniazda zakłada na zewnątrz budynków, w trawie, w ścianach i pod brukowanymi drogami.

Gmachówki gnieżdżą się w drewnie, chociaż nim nie odżywiają się, to jednak powodują znaczne uszkodzenia w konstrukcji drewnianej drzwi, okien, słupów nośnych i innych elementów drewnianych budynków.
Gmachówki są drapieżnymi mrówkami i są dla nas pożyteczne, gdyż jako drapieżce zabijają i zjadają liczne szkodliwe owady. Chętnie odżywiają się jednak rosą miodową (spadzią) mszyc.
Niektóre, jak np. gmachówka cieśla (C. herculeanus), zakładają gniazda w zdrowych drzewach, uszkadzają je i w ten sposób powodują znaczne szkody. Gmachówki są też szkodliwe w pszczelarstwie.
Robotnice hurtnicy czarnej odkrywają korzenie roślin w ogrodach i przesuszają glebę, gdy w niej rozbudowują swoje gniazda i wytyczają ścieżki. Inne mrówki wygryzają dziury w pąkach kwiatowych lub niszczą całkowicie kwiaty takich roślin, które wydzielają obficie słodki nektar, a dostęp do niego dla tych owadów jest niemożliwy lub utrudniony. Również masowo obgryzają młode soczyste pędy wierzchołkowe roślin w czasie długotrwałej suszy. Szkody wyrządzane w ogrodach i warzywnikach przez mrówki często są bardzo dotkliwe.
Hurtnica zbiera pokarm w dużym promieniu od mrowiska. W poszukiwaniu pokarmu przychodzi do pomieszczeń mieszkalnych. Robotnice dostają się do żywności, którą uszkadzają i zanieczyszczają.

Zwalczanie murawek i gmachówek należy rozpocząć od lokalizacji ich gniazda, co nie jest prostym zadaniem. Gniazd gmachówek należy szukać w tych elementach drewnianych budynku, które są zniszczone przez opady (przeciekający dach). Obserwacja mrówek znoszących pokarm do gniazd nie ułatwi znalezienia gniazda, gdyż prowadzą one w większości nocny tryb życia. Pewną wskazówką pomocną w ustaleniu miejsca gnieżdżenia się gmachówek w budynku może być stwierdzenie ich aktywności w pomieszczeniach zimą i wczesną wiosną.
Znalezione gniazdo można zniszczyć zalewając wrzącą wodą lub mrowisko należy przykryć doniczką napełnioną suchą ziemią. Gdy mrówki przeniosą do niej swoje potomstwo, doniczkę należy usunąć poza ogródek.
Główny zabieg zwalczania murawek i gmachówek polega na zastosowaniu do gniazda i w jego najbliższe otoczenie płynnych lub pylistych preparatów chemicznych.
Mrówki zwykle gnieżdżą się w ziemi i w szczelinach drzew, tylko nieliczne zakładają kolonie w budynkach mieszkalnych. Najczęściej gnieżdżą się w glebie przylegającej do budynku i w tych miejscach należy lokalizować gniazda. Aby zabieg niszczenia gniazda był skuteczny, należy zlokalizować wszystkie gniazda satelickie, w których mogą przebywać liczne królowe. Te królowe, gdy nie zostaną wykryte, mogą zakładać i rozbudowywać nowe kolonie po zniszczeniu gniazda głównego.
Stosowanie środków owadobójczych na wędrujące i wyszukujące pokarmu robotnice nie jest skutecznym zabiegiem, gdyż są one płciowo sterylne i stanowią tylko małą część kolonii.
Dzielenie się zebraną żywnością (karmienia królowej i potomstwa) z innymi członkami społeczności jest bardzo ważne dla właściwego funkcjonowania kolonii, a zwyczaj ten jest wykorzystywany do zwalczania mrówek metodą wykładania zatrutej przynęty.


z artykułu. Prof. dr hab. Stanisława Ignatowicza, SGGW, Katedra Entomologii Stosowanej,
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

ło rany :roll:

mądre słowa..


ja wrócę do mszyc...
posadziłam za różami wiciokrzewa i chyba będę musiała mu zrobić przeprowadzkę.. ;:14
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

W sumie, wiciokrzew może odciagnąć mszyce od róż...ktos chce spróbować? ;-)

Ewuniu, Dzięki za wspaniały plan na rysunku - wygląda kusząco, może i takie coś mi sieuda skombinować...

ZOstawiam Ci zwierzątko

Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Ewa jesteś pracowita ............. jak mrówka :lol: :lol: :lol:

Wiciokrzewy rosnące na ostrym słońcu są ponoć bardziej narażone na atak mszyc :!:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Że też wszystkie roślinki które mi się wyjątkowo podobają... i pachną... muszą być również ulubieńcami mszyc :twisted:

100krociu - ale śliczności... na moje pole tez takie przylatują, ale nie dają się tak blisko podejść.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

no, to już w ogóle... ;:223
tam i słońce jest i róże blisko :roll:
wiciokrzew miał być tłem dla Abrahama D., Charlsa A. i paru mniejszych róż :?
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

ja dlatego nie mam wiciokrzewu , buuuuu, bo widziałam jak u babci obsiadały go mszyce, aż grubo...beeee
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

A ja na swoim wiciokrzewie nie widziałam mszyc :roll: może dlatego, że jego też ledwie widać? :roll: :;230
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

:;230
Gosia, dobre :uszy
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4

Post »

Wiciokrzewy są najbardziej podatne na mszyce kiedy rosną na słońcu, w wietrznym i suchym miejscu. Ja mam 8 odmian i żadnych problemów:-).
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”