Wspomnienie Lata cz.3

x-M-8 · Post » 22 wrz 2009, o 22:06

Takie tłuste są,dzioby mają paskudne.
Żadnego zwierzaka z piórami bym nie dotknął ;:103 to pewnie przez te horrory co je tak lubię oglądać..

Agunia · Post » 22 wrz 2009, o 23:48

Mirku jo chyba jednak za dużo " Ptaków" Hitchcocka

x-M-8 · Post » 22 wrz 2009, o 23:54

chyba tak..ale to jedyne ptaki przed którymi zmykam tam gdzie pieprz rośnie.

FIGA · Post » 22 wrz 2009, o 23:55

Ja drób lubię tylko z chrupiącą skórka

tak poważnie to gołębie bym wystrzelała, ale wróbelki uwielbiam :P
To takie łobuziaki > gromadzą sie w stada na zimę i wtedy wiem że zima już nadchodzi :P

Taccanivea · Post » 23 wrz 2009, o 07:52

Ja też lubię wróbelki i sikorki jeszcze

No i gile, ale tych to dawno już nie widziałam... Uwielbiam kurczaki zjadać, fileciki mniami ;:8
Ale ogólnie nie przepadam za pierzastymi... Jak widzę piórko gdzieś to gorzej niż pająk ;:96

LeNka · Post » 23 wrz 2009, o 07:55

Miro78 pisze: chyba tak..ale to jedyne ptaki przed którymi zmykam tam gdzie pieprz rośnie.

A ja tam lubię ptaki Obrazek

.
Teresko masz rację dobrze że krowy skrzydeł nie mają, jak by taka nas obsrała to byłby dopiero widok Obrazek

.

2iza · Post » 23 wrz 2009, o 08:12

Ja tam lubię wszelkie stworzenie

Nawet miałam kiedyś taką kawkę ze złamanym skrzydłem w domu i gołębia który do dziś przylatuje do moich rodziców rano i grucha(a w sumie to już jego wnuki chyba). Wcale groźne nie są prawda srają ,ale my też i na dodatek my zaśmiecamy i ich środowisko ,strasznie zanieczyszczamy (nie raz i nie dwa takie ptaki giną przez zaplątanie się w reklamówkę foliową lub inne badziewie) Także ja myślę ,że to My im bardziej szkodzimy niż one nam

Taccanivea · Post » 23 wrz 2009, o 08:12

Ponura perspektywa... Latające krowy...

Prawdę mówisz Izo, ale ja jakoś nie mogę się przemóc...

LeNka · Post » 23 wrz 2009, o 09:51

Sukulentowo-warzywna sałatka mi wczoraj wyszła

, tylko trochę piaszczysta.

x-M-8 · Post » 23 wrz 2009, o 09:53

Taccanivea pisze:
Prawdę mówisz Izo, ale ja jakoś nie mogę się przemóc...

Ja tak jak Marylka

chociaż małe ptaszki lubię,ale te skowronki irlandzkie brrrrrrrrrrrr

Anaka · Post » 23 wrz 2009, o 09:53

To nowatorskie podejście do sałatki, moja droga 8)

LeNka · Post » 23 wrz 2009, o 09:55

Miały lądować do zupki

, ale mi się miska kocia wyślizgneła

.

Anaka · Post » 23 wrz 2009, o 09:56

To wybierz i pod kran

Taccanivea · Post » 23 wrz 2009, o 10:56

Sałatka super! Taka kolorowa

Ale i tak nic nie przebije kota pod prysznicem

Zupełnie, jakbym moją Miśkę widziała

Mama Aguni · Post » 23 wrz 2009, o 11:56

Kiciuś pod prysznicem Obrazek

niespotykane