Nasz kawałek trawnika....cz.2

[coccinella]

słuchajcie... zerknijcie na fotki z szerszej perpektywy, tam widac, ile ja tych kolro mam... na najmniejszej rabatce ciutke...

trawa jest rzadka, muszę w końcu zrobić jej zdj z góry, bo tak to ją widać, jak sie kucnie. No i jest dość długa, ale chcemy żeby sie wzmocniła przez deszcze.

krzysiu - azalia piękna. nie moge sie napatrzec.

halinko - czosnek zakwitł na razie jeden, reszta w pąkach zamkniętych na głucho. Orlik też jeden sie rozwinął, drugi zamknięty i pąki malutkie. A ten kwiatek w kapeluszu (notabene różowym) odwrócić się nie chciał....

Janku - t atrawa była siana w połowie marca, to i cudnie młodo wyglada.

lamia - hihi, porzeczki tak wielkie wyglądają z racji przyblizenia. Za to czereśnie moż ei małe, ale na drzewie, które ma moze z półtora metra - rok temu ją zasadziliśmy. I wyobraź sobie, ze to na zdj to będzie nasz caaaaluśki zbiór z niej. Liczyłam: 10szt!

bożenko - trawniki potraktowaliśmy na jesieni randapem. rosną mi w niej takie wysokie żółte kwiaty, przelazły mi od sąsiada. Musze je wyplenić, bo już było po nich, jak pryskaliśmy. No i jeżyna tyż wylazła, wredna jedna. R przywiezie z PL raundup i się jej pozbędziemy. Poza tym chwastów póki co jak na lekarstwo w niej. Trafił mi sie 1 oset, mam nadzieję, ze więcej nie znajdę, a tego gada też zrandapuję. A co! no i oczywiście latam po całej działce i wyrywam nieliczne przetrwałe mniszki, żeby mi nie przekwitły i nie zawiązały nasion.

no to tyle. Moze jutro znowu się wybiorę. Marzy mi się wizyta w ogrodniczym...

[liska]

Biedronka szalejesz... tarwnik, roślinki, ciastka... chyba na zdwojonej energii "jedziesz"

[coccinella]

bylismy cały dzien na dzialce. ale az mi sie pisac nie chce... chłop i działka to dwa swiaty

[x-T-s]

Iwonko

trawka się wzmocni jak ją bedziecie ciąć....

ha ha ha to niezle ci chyba dokuczył ten twój chłop

[coccinella]

tess, a żebyś wiedziała.. mam ochotę wyjść i nie wrócić. ogólnie jest do bani, to mi jeszcze półgłowka w domu brakuje. dosłownie gorzej jak z dzieckiem.

[coccinella]

witam!
coś Wam chciałam pokazac.

przed 13ma miesiacami
widok od wejścia:

i teraz:

wiem, jeszcze bałagan trochę jest...

prawy zakątek z altaną wtedy:


i dzis:


między szopką, a altaną i altana wtedy:



i dzis (tam nie dotarliśmy z sianiem trawy, niestety... może uda się w międzyczasie, gdyby było trochę deszczy, ale na pewno na jesieni juz to się zrobi. podobnie wyglada drugi kawałek trawnika za porzeczkami, więc nie ma sięczym chwalić ;))


przed altaną przed:


i dzis:



środek przed


i teraz:


no i wtedy las jeszcze goły był, w koncu to poczatek kwietnia a nie srodek maja...
dużo roboty jeszcze przede mną, ale coś tam juz widać... ;)

no i dzisiaj powalczylam z mniejszym oczkiem ciut. no i kilka innych widoczków uwieczniłam:


warzywnik - po tym gąszczu co tam rósł to aż się chce tam wejśc ;)

orlik- bo już zaczyna przekwitać

a, no i jeszcze jedno. Zauważyłam, ze większość roślin, które niby szlag trafia przez zimę u mnie sobie ładnie przezimowały. A teraz zaczynają ładnie już wyglądać Jednak ten mój jesienny leń na coś się przydał. szkoda tylko, że powyrywałam tak dosadnie koleusy, bo pewnie by mi też wzeszły na dowód: ostróżka - na pierwszym planie polewej, a w tle cd rabatki "cebulowej"


na koniec truskawki - musze je czymś zmulczowac


zdecydowanie brakuje kolorów, które tak ciesza oczy w Waszych ogrodach. kiedyś się i tego dorobię za to najbardziej zacieniona róża ma piękne pąki
ależ ten post mi wyszedł długaśny

[x-T-s]

Iwonko

ale przeobrażenia widać jak dużo pracy wykonaliście....

[krzysiek86]

Teraz widzę jaki to ogrom prac. Wygląda rewelacyjnie. Jeszcze kilka przeróbek i masz raj
Teraz działeczka też bardzo ładnie wygląda a kiedy wszystko podrośnie to rewelacja będzie

[BOzENA1542]

Iwonko
ale pracy musieliście włożyć,chylę czoło przed Wami i to wszystko przy czwórce dzieci

[hal1959]

Iwonko ogromna różnica przed i po .tak masz czyściutko trawka zielona ,równiutka,pięknie,jak byś tam siedziała cały czas i pracowała,krasnoludki Ci pomagały

[coccinella]

dziękuję Wam kochani moi. ale wiecie przeciez, że do ogrodu z marzeń to jeszcze dłuuuuuuga droga. Teraz nie bardzo mam jak, ale najchętniej bywałabym tam co dzień, tak jak rok temu.

a u nas dzisiaj pada. Rano padało do 11tej ciągiem, a teraz przelotnie. Poszłabym z chęcią poplewic troche, póki ziemia wilgotna... Ach, jakby to dobrze było miec ten ogród za oknem.... wtedy miałabym jeszcze wiecej zrobione ;0

kupiłam sobie na balkon pelargonie wiszące, zwykłe już mam posadzone w miejsce tulipanów. najchętniej na balkonie mialabym cos oryginalnego, zamiast petuni i pelargonii, ale nie mam pomyslu... polećcie cos.

[krzysiek86]

Iwonko mam ten sam problem. Nigdy nie wiem co na balkon kupić. Wszystko mi się podoba
a nie wiem co bardziej. Kupiłem w tym roku takiego miksa roślinnego że szok. Werbeny, petunie,
tytoń ozdobny, nemezję ale chciałbym coś jeszcze. Myślę nad czymś stałym, wieloletnim jak o powojniku.

[liska]

Ja kupiłam milion bells



mnie się podoba i podlewać nie trzeba co chwila

[coccinella]

Izuś - a ja na nie dzisiaj patrzyłam i stwierdziłam, że nie dam 3,5€ za jedną roślinkę w 9cm doniczce za to trafiłam dość ładne i niedrogie wiszące fuksje. Zaopatrzyłam się w 2. jeszcze siedzą w samochodzie. Muszę po nie iść, ale własnie sobie pierwszy raz usiadłam od rana i zwyczajnie nie mam ochoty

krzysiu - no ja chce jednoroczne, bo potem nie mam głowy do przechowywania.... dodaj jakieś fotki u siebie, bo mam dla Ciebei koło 60iu zdjęć z dzisiejszego spaceru

[krzysiek86]

Jasne że dodam jakieś fotki. To dla Ciebie
OB Zabrze