W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu, prześliczne są Twoje piwonie i inne kwiaty też przepiekne, takie dorodne. Lilak świetnie dobrany do otaczających go kwiatków
i robinia różowa zachwycająca ;:138 Jest co ogladać u Ciebie. Będę częstszym gościem ;:136
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Bernadetko i już po piwoniach - u nas takie sucho, że nie wiem jak ten ogród dalej pociągnie.

Wiesiu ich kwitnienie w tym roku wczesne i takie expresowe - jak przypuszczam -z powodu suszy.
Zapraszam ;:196 - wpadaj jak najczęściej, ja też lubię do ciebie zaglądać.

I jeszcze kilka fotek moich rododendronów

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
markussch01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 7 lis 2007, o 22:40
Lokalizacja: Düsseldorf

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Piekne fotki Reniu,eukomis robi wrazenie czuc Afryka :D
Moja Wisteria miala dwa paki i opadly/uschly Twoja jest super w ciekawym kolorze
Rh,masz racje z powodu suszy szybko przekwitaja-bujnie Ci zakwitl

Pozdrawiam Markus
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

alejka azaliowa przepiękna, masz racje to piękne kwiaty tylko troszeczkę za krótko kwitną, nie wiem ale moje bardzo mnie w tym roku rozczarowały, czy masz jakiś pomysł co im podrzucić bo myślę ze przemarzły ale pomimo tego powinny szybciej rosnąć a stoją raczej w miejscu, przed posadzeniem dałam mikoryzę, maja słońce, a są niestety mikre.
Wzruszyłam sie jak zobaczyłam Robinię, niestety moja połamał w ub.roku wiatr, była szczepiona na pniu, przeniosłam ja w inne miejsce ale pewnie nie odbije, stoi w miejscu a już o tej porze brała się za kwitnienie, Robinia dla mnie to namiastka mojej ukochanej Wisterii.
Piwonie krzewiaste masz naprawdę urokliwe a strumyczek z oczkiem super, masz rację ja jak wprowadziłam rybki to mogę siedzieć tez godzinami i się gapić, co prawda u mnie to początek a dodam jeszcze: nie ma wątpliwości udało Wam się stworzyć piękny ogród.

pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Nie jestem orginalna jak wszystkim odwiedzającym podobaja misię szczególnie piwonie krzewiaste.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Markus - fotki coraz lepsze, bo aparat nowy i lepszy.
A moja wisteria w tym roku sie obraziła - niestety ani jednego kwiatka - nie wiem co jest przyczyną, ale widzę w innych ogrodach w naszym rejonie to samo. Markus, u mnie na fotce była robinia - bo ona nadrabia za wisterię.
Fakt i azalie i rododendrony szybko przekwitają, bo było zbyt sucho, ale rododendrony w tym roku takie jakieś zdłamszone - to pewnie też brak wilgoci.

tara
ja swoje azalie i rododendrony zasilam nawozem do kwaśnolubnuch (i to jaki mam pod ręką - jak idę do borówek to im też ten daję, jak zasilam wrzosy i werzośce - to im ten sam) wczesną wiosna i teraz zasilę po kwitnieniu, a trzeci raz - to dopiero końcem lipca. Nic im więcej nie daję, choć kiedyś też myślałam o tej mikoryzie, ale jednak zrezygnowałam.
Taruś - dzięki za miłe słowa - fakt... napracuje się człowiek, ale jak miło jak ktoś to doceni.

Aza fakt - te krzewiaste piwonie mają coś w sobie i ciągle czuję niedosyt - bo nie mam pełnej pomarańczowej.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu cudnie Ci kwitną Rh, moje jedne już przekwitają inne dopiero zakwitają, jeszcze jakiś czas będą cieszyć....później przyjdą różyczki i nie będzie pustki w ogrodzie :D
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Aguś ja nie bardzo jestem zadowolona w tym roku z kwitnienia rododendronów. Jakieś takie zdłamszone - to chyba przez te majowe upały i mało deszczu.
Aaa... tak - masz rację - teraz czekamy już na róże.

I jeszcze fotka na podsumowanie sezonu azaliowego
Obrazek

A teraz już ogrodowy misz-masz: :tan

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu a ja żałuję, ze u mnie miejscówka niezbyt przychylana dla rh :evil: Do tego jeszcze cienia niewiele, .edwo dla hostek i żurawej wystarczy :cry:
Eucomis już kwitnie :shock: przyznaj się kiedy go uziemiałaś :lol:
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Joluś - jesienią nie wyciągałam cebulek z doniczki i dość wcześnie (chyba początkiem marca) jednen z nich zaczął wyłazić - no to mu wymieniłam tylko górną warstwę ziemi. A drugi, co razem rosną w tej doniczce jest o połowę spóźniony choć miały równy start.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu - podziwiam twój ogród i jestem nim zachwycona ..
Ale dziś przyszłam z konkretnym pytaniem o świdośliwę . Pisałaś gdzieś, że masz super odmianę. ja też mam śwido .. ale owoce mojej są bez smaku i właściwie jej do niczego nie wykorzystuję .
Napisz mi, proszę , coś o swojej świdośliwie :)
Do czego ją wykorzystujesz , jak smakuje..................
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Moje chyba za późno zaczęłam podlewać. Liściochy za to rozrośnięte :evil: Mam nadzieję, ze nie pójdą tylko w liście ;:108
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Bernatko - ja mam świdośliwe odm.William Prince - jest to naprawdę dobra odmiana, bo jej owoce są duże i bardzo smaczne, a to, że są duże owoce wcale nie przekłada się na jej mniejszą ilość. Bardzo obficie owocuje. Zobacz jak kwitła w tym roku.
Obrazek

Owoców nigdy nie przetwarzałam - zawsze były na bieżąco do jedzenia - tak smakowały, że ledwie się obejrzeć i już na krzewie ich nie było - czekali jak sępy, żeby tylko podojrzewały. Szczególnie to koktajle, albo córka piekła tartą z owocami - dodawałyśmy też do masy do tortu owocowego. Ale najbardziej smakowały i było czuć ich smak zmiksowane ze śmietana i cukrem.

Jolka to im dawaj trochę więcej nawozu dla kwitnących - wtedy powinny mniej rosnąć liście a więcej pójdzie w kwiat.
Za kwitnienie chyba odpowiedzialny jest potas.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu śliczne są Twoje widoczki z ogrodu :D
Wspaniale kwitnie bodziszek. bardzo je lubię, u mnie większość jeszcze w pąkach,ale na szczęście kilka odmian pokazało już kwiatuszki :D
Ten dzwonek w koszu to mistrzostwo świata...widok przepiękny....czy później pójdzie do ogródka :?:
A ta pergolka z powojnikami....bajka....
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Aguś - ty u mnie a ja u ciebie podziwiam roślinki.
Ten dzwonek w koszu - ma swoją historię - jego szczepka dwa lata temu przyjechała do mnie z Niemiec - zresztą od naszego Forumka. I tak się u mnie zadomowił, że sama widzisz jak mu dobrze. Nie, do ogrodu go nie wysadzę - boję się, że go mogę stracić - dlatego jesienią wędruje do domu. Ale poeksperymentuję i jedno jego dziecko wsadzę na próbę na skalniaku - może przezimuje.
A tu jego dzieci w kwietnikach na stojaczkach
Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”