Antooosiowo - Anolkowe baniaczki cz I
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Akwarium wcale nie musi być w najciemnijszym miejscu mieszkania, jednak silnie oświetlone jest niestety podatne na glony. A zasłony? Firanki? To nic nie daje? Moja 112 stoi naprzeciwko okna południowego, dość blisko, w newralgicznych godzinach przysłaniam okno grubą firanką. Glonów nie mam.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1540
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Możesz mi przypomnieć jakiej pojemności to akwarium, jaka obsada w rybki i rośliny, jaki masz w nim filtr i czy akwarium jest nowe.aśka2006 pisze: Mam też inny problem - moje akwarium stoi w bardzo widnym miejscu i pojawiło mi się zatrzęsienie zielonych glonów na szybach. Dokupiłam złotego glonka, mam starą glonojadzicę, 10 otosów i kosiarkę a glony rosną![]()
Nie mam zamiaru wlewać tam chemii.
Podejrzewam, że masz za dużą obsadę ryb w stosunku do ilości i wielkości roślin, i akwarium jest nowe. Myślę, że brak w nim jest jeszcze, równowagi pomiędzy - pojemnością zbiornika, ilością ryb, ilością roślin i wydajnością złoża biologicznego w filtrze. Jednym słowem, nadmierna ilość azotanów, może być przyczyna rozwoju glonów nitkowatych, jak również może i nie odpowiednie parametry fizykochemiczne wody.
Ryby produkują amoniak, szczególnie przy nadmiernym karmieniu, który zamieniany jest przez pewien szczep bakterii nitryfikacyjnych na azotyny, a te z kolei przez inny szczep bakterii nitryfikacyjnych są zamieniane na azotany, które są pobierane przez rośliny. W nowych zbiornikach samo "dojrzewanie zbiornika" (namnażanie się bakterii) trwa kilka tygodni. Bakterie, w samym zbiorniku, żyją w niektórych miejscach na osadach dennych, które są przez nas usuwane ze zbiornika, co w efekcie eliminuje rozwój bakterii. Pozostaje im jedyne miejsce, gdzie w zasadzie nie ingerujemy, a przynajmniej jak najrzadziej. Tym miejscem jest złoże biologiczne w filtrze, im jego powierzchnia czynna jest większa tym lepiej.
Glony jako rośliny niższe są wyznacznikiem jakości wody, jeśli następuje ich gwałtowny rozwój to znaczy że akwarium mamy przenawożone, za dużo azotanów. Rośliny naczyniowe pobierają również azotany i przez to, stanowią konkurencję pokarmową dla glonów i to one w główniej mierze odpowiadają za jej "czystość", tzn likwidują nadmiar azotanów.
Inną sprawą jest odczyn (pH) wody.
Odczyn wody jest jednym z najważniejszych wskaźników określających warunki życia
biologicznego w akwariach. Dla ryb różnych gatunków pH wody w warunkach hodowlanych
powinno być podobne do występujących w wodach naturalnych, z których pochodzą. Wartość
pH 6 do 7,5 jest odpowiednia dla większości ryb, jednak pewne gatunki wymagają wody
bardziej kwaśnej, jak np. kąsaczowate - pH 5-6. Inne mogą wymagać wody bardziej
zasadowej, jak np. pyszczaki z jeziora Malawi - pH 7,7-8,6. Zbyt niskie pH może stać się
przyczyną choroby kwasowej, a zbyt wysokie choroby zasadowej. Tak więc niewłaściwy
poziom pH zwiększa podatność ryb na choroby.
Dla obniżenia pH można zastosować preparaty humusowe, są to wyciągi z kwaśnego torfu. Lekko zabarwiają wodę na brązowo (kolor cienkiej herbaty).
Ciekawostką jest również to, iż glony obumierają przy pH 6,0 - 7,5, one po prostu nie lubią lekko kwaśnej wody.
Światło słoneczne jest jednym z czynników, powodujących rozwój glonów, lecz nie jedynym i nie najważniejszym. Jeśli w akwarium będziemy mieli zrównoważone warunki, to światło słoneczne nie będzie "groźne" dla zbiornika.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Podmiany wody są u mnie uzależnione od wielkości baniaka. W 200 i 300 co 2-3 tygodnie, w 112 co tydzień, natomiast w 11l, co 3 dni - jest tu duże zagęszczenie krewetek, więc jest to konieczność.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety na edycję posta już za późno. Specjalnie dla Ciebie Antooosiu moje nowe panienki i kilka innych fotek. Jeśli chodzi o panienki jakoś zdjęć marna, ale jakieś wyobrażenie o samiczkach (mam nadzieję) dają. Dziewczymy szaleją po całym akwarium i nigdzie się nie zatrzymują.
Oto one: "stara" bordowo-fioletowa, nowe: złota i biała z czerwonymi przebrawieniami, oraz cosiek, który raczej będzie facetem.
Krewetka amano jest już wielkości mieczyka
Samodzielnie wyhodowane mieczykowe bliźnięta
Panda, która zdjęć nie lubi, oraz pstry, który pozuje
Ten przeprowdził się tutaj z 200l
Bardzo lubię korzenie pistii, a na koniec gupiczek

Oto one: "stara" bordowo-fioletowa, nowe: złota i biała z czerwonymi przebrawieniami, oraz cosiek, który raczej będzie facetem.





Krewetka amano jest już wielkości mieczyka

Samodzielnie wyhodowane mieczykowe bliźnięta


Panda, która zdjęć nie lubi, oraz pstry, który pozuje


Ten przeprowdził się tutaj z 200l

Bardzo lubię korzenie pistii, a na koniec gupiczek


Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Anolka dziękuję Ci bardzo.Wspaniałe te bojownikowe damy-szczególnie złota bardzo mi się podoba(chyba zaczynam chorować).No,a poprzednia biało-czerwona"samica"to chyba rzeczywiście będzie chłopak.Zapowiada się na cudnego faceta!Wkurza mnie to,że kupując dwie samice człowiek nie ma pewności,co do akwarium wpuszcza...
Widzisz,dobrze,że nie masz drugiego samca,bo i u Ciebie mogłoby dojść do jakiejś bijatyki.
A jednak-wstydliwą pandziochę udało Ci się uchwycić,bardzo je lubię.A pstry dużo większy rośnie od pandy?
Gupiczek też niczego sobie,a korzonki pistii i mnie się podobają.Niczym w tajemniczym lesie
.
A czy ja tam wypatrzyam.....tego co się przeprowadził...jak on się nazywał(pamiętam tylko "sznurówka"
)?

A jednak-wstydliwą pandziochę udało Ci się uchwycić,bardzo je lubię.A pstry dużo większy rośnie od pandy?
Gupiczek też niczego sobie,a korzonki pistii i mnie się podobają.Niczym w tajemniczym lesie

A czy ja tam wypatrzyam.....tego co się przeprowadził...jak on się nazywał(pamiętam tylko "sznurówka"

Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Na sznurówkę potocznie mówią piskorek, a jest to najprawdopodobniej cierniooczek khula, najprawdopodobniej bo są jeszcze inne odmiany/gatunki - ale ja nie umiem ich rozpoznać. W 200l jest jeszcze jeden, którego też przeprowadzę. To mało, bo są stadne, ale tylko one zostały z 12 szt - miałam je 5 lat, ale to chyba jakoś krótko
Mnie także strasznie drażni sytuacja z bojownikami, po zachowaniu czerwonej wnioskuję, że samiec - stawia przed niem pionowe pasy, wdzięczy się. Trzymaj kciuki, by reszta była samiczkami, bo będzie tragedia. Jednak tego czerwonego strasznie mi żal, i raczej tego bym wydała, gdyby była taka sytuacja. Niestety odszedł z niewiadomych przyczyn, ale one nie są sorzedawane w zbyt luksusowych warunkach, więc czego się spodziewać.
W 112 pstry będzie o jakieś 2 cm większy od pandy, a w większym litrażu mam 2 takie po 7cm, pozostałość z akwaium z dzieciństwa
Pandy są najlepszym rozwiązaniem do mniejszych akwariów. Udało mi się go złapać cudem, gdy tylko widzą aparat (światełko) to wszystkie 3 znikają. Za to pstre ustawiają się do zdjeć
A nawet wpychają przed inne ryby.
ZApomniałam wczoraj dodać fotki mojego największego z małych glonków, bardzo ładnie się rozwija, niestety z 10 zostało 5. Nie wiem, co może być tego przyczyną, bo inne ryby są zdrowe, woda klarowna, krewetki się rozmnażają (babaulti, nie amano)
Karmię je także odpowiednio, nie podaję składników mięsnych, drewno mają.

Mnie także strasznie drażni sytuacja z bojownikami, po zachowaniu czerwonej wnioskuję, że samiec - stawia przed niem pionowe pasy, wdzięczy się. Trzymaj kciuki, by reszta była samiczkami, bo będzie tragedia. Jednak tego czerwonego strasznie mi żal, i raczej tego bym wydała, gdyby była taka sytuacja. Niestety odszedł z niewiadomych przyczyn, ale one nie są sorzedawane w zbyt luksusowych warunkach, więc czego się spodziewać.



ZApomniałam wczoraj dodać fotki mojego największego z małych glonków, bardzo ładnie się rozwija, niestety z 10 zostało 5. Nie wiem, co może być tego przyczyną, bo inne ryby są zdrowe, woda klarowna, krewetki się rozmnażają (babaulti, nie amano)

Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury




Roślinki w chwili obecnej są już większe. Obsada rybek:
skalar
gurami różne - 5
molinezje - 3
gupiki - 4
mieczyki - 2
kiryski - 4
otoski - 6
glonojady - teraz już 4 (w spadku 2)
kosiarka - 1
kilka ślimaków (nazwa?) muszla zwyczajna doś duże - jak nasze zwykłe ślimaki konsumpcyjne. Mają jeść glony - mam je od wczoraj - zobaczymy.
welon zszedł ze starości bo miałam go bardzo długo

Pawle - Akwarium ma pojemność 160 litrów i ma około 2 miesięcy. Zaszczepiłam filtr bakteriami nitryfikującymi poczekałam z wprowadzeniem ryb. Karmię 1-2 razy dziennie i naprawdę mam wrażenie, że sypię im tylko odrobinę. Obsada roślin jak widać. Trochę jeszcze dosadziłam ale nie wiele. Filtr kubełkowy (jestem w pracy nazwa mi wypadła z głowy) przeznaczony jest max do 250 l. Nie jest wyłączany na noc.
Glony są takie kropkowe

czekam na rady
Aśka
- karmad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 264
- Od: 3 maja 2008, o 15:07
- Lokalizacja: Warszawa / Grodzisk Mazowiecki
Asiu bardzo ładny "wodny światek" urządziłaś.
Wspomniałaś o tym, że te glony to takie kropeczki ( nie napisałaś jakiego koloru ).... ja walczyłem u siebie z glonami w postaci białych kropek. niestety bez chemi się nie obeszło i najlepszym środkiem jaki szybko i skutecznie je wyeliminował jest ALGIZIT prod.TETRA. Takie zielonkawe pastylki rozpuszczalne w wodzie, przy czym ja umieszczałem je wewnątrz filtra bo wrzucone prosto do akwa były jedzone przez glonusie ( jeden źle skończył na tej "diecie").
Wspomniałaś o tym, że te glony to takie kropeczki ( nie napisałaś jakiego koloru ).... ja walczyłem u siebie z glonami w postaci białych kropek. niestety bez chemi się nie obeszło i najlepszym środkiem jaki szybko i skutecznie je wyeliminował jest ALGIZIT prod.TETRA. Takie zielonkawe pastylki rozpuszczalne w wodzie, przy czym ja umieszczałem je wewnątrz filtra bo wrzucone prosto do akwa były jedzone przez glonusie ( jeden źle skończył na tej "diecie").
Tatuś od 24-12-2008
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1540
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A można fotkę, najlepiej w dużym powiększeniu np. makro i rozdzielczości 1024x768, tych glonów, łatwiej będzie je zidentyfikować. Skoro są glony to podejrzewam że pH masz za wysokie, tzn. powyżej 7,5 - 8.aśka2006 pisze:Cieszę się, że Ci się podoba. Kropeczki są zielone. Mają kolor tej najpiękniejszej butelkowej zieleni.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne