Może być, że te na "mocnym" płynnym jedzeniu nabierają koloru, czyli to by znaczyło jedynie to że te "bursztynowe" miały podobną dietę, no i kolorowa lampa na bank była w zdjęciu (nikt nie ma tak różowych dłoni).
Wcale kartonu nie tknęły, czy podjadły i zostawiły? U mnie się dowiedziałam, że mimo zwykłego kartonu jednak dodane są czasem folie do środka których nie widać, gdy przenosiłam robaki z mniejszego pojemnika na dnie gdzie dałam karton pozostała chyba nylonowa skórka.
Idź do sąsiada po powsinogi jak masz mało w kompostowniku

.