Papryka do gruntu. Część 1
Re: Papryka do gruntu.
Papryki chyba nie potrzebują zapylania. Ja miałam papryki dopiero 2 sezony, więc specjalistką nie jestem, ale nie zapylałam. Rosły i owocowały w tunelu foliowym.
Pozdrawiam serdecznie,
- Asik78
- 200p
- Posty: 231
- Od: 8 mar 2010, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk,Strzegom
Re: Papryka do gruntu.
Ja jedną pepperoni ostrą,zostawiłam sobie na parapecie.
Mam już dwa owocki i reszta zaczyna kwitnąć.
Zapylać nie ma potrzeby.

Mam już dwa owocki i reszta zaczyna kwitnąć.
Zapylać nie ma potrzeby.

Pozdrawiam,Asia
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Papryka do gruntu.
Moja papryka już kwitnie na biało





Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu.
Moja Roberta kwitnie na całego w doniczce
Jutro chyba w końcu wysadzam bo nadchodzą upały.

Pozdrawiam, Maciek.
Re: Papryka do gruntu.
Suppa, to bierzesz Robertę i jedziesz do ciepłych krajów? Bo ja już na upały nie liczę
ja bym tylko chciała po prostu słońce buuuuuuuuuuu
Moja papryczka rośnie w gruncie, osłonięta tunelem z jednej strony, włókniną z drugiej, podsypana trutką na ślimaki, bo inaczej już by jej nie było. Ma dużo kwiatów, ale nie rozwija, bo pogoda , no cóż,
bez komentarza 

Moja papryczka rośnie w gruncie, osłonięta tunelem z jednej strony, włókniną z drugiej, podsypana trutką na ślimaki, bo inaczej już by jej nie było. Ma dużo kwiatów, ale nie rozwija, bo pogoda , no cóż,


- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu.
Mają być upały przeplatane burzami co jakiś czas..
Tak słyszałem.
U mnie dziś mocno dogrzało i wysadziłem papryki, niech rosną

U mnie dziś mocno dogrzało i wysadziłem papryki, niech rosną

Pozdrawiam, Maciek.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Papryka do gruntu.
To moje papryki jedna ma już malutką paprykę
http://img685.imageshack.us/img685/6964/dsc00003nqb.jpg
http://img717.imageshack.us/img717/561/dsc00002st.jpg
http://img685.imageshack.us/img685/6964/dsc00003nqb.jpg
http://img717.imageshack.us/img717/561/dsc00002st.jpg
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 5 sie 2009, o 23:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: U.K
Re: Papryka do gruntu.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
? Sokrates
? Sokrates
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Papryka do gruntu.
Moja cayenne - cały jeden krzak
ma pierwsze owocki wielkości pazurka, słodkie papryczki - niektóre dopiero mają pączki, ale są jakieś słabiutkie. Fakt, że posadziłam w tym roku warzywka na niezbyt przygotowanej ziemi. Dopiero wiosną przekopywałam i pieliłam, żeby coś posadzić, nie wspomnę o nawożeniu.

pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Papryka do gruntu.
A ja sobie właśnie chyba cały rządek wypieliłam..
W sensie nie zauważyłam w chwastach które przez tydzień strasznie wybujały..
Już siły do siebie nie mam w tym roku, najpierw spaliłam pomidory, później pomyliłam kapustę z bazylią ( wysadzałam super małe siewki) i mam mix na grzadce, a teraz te papryki. Ale co tam, będzie miejsce na kalarepkę najwyżej;)

Już siły do siebie nie mam w tym roku, najpierw spaliłam pomidory, później pomyliłam kapustę z bazylią ( wysadzałam super małe siewki) i mam mix na grzadce, a teraz te papryki. Ale co tam, będzie miejsce na kalarepkę najwyżej;)
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 5 sie 2009, o 23:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: U.K
Re: Papryka do gruntu.
Loeb ja pomyliłam rzodkiewki i brokułę
.
Papryczki odbiły,niedługo będą kwitnąć

Papryczki odbiły,niedługo będą kwitnąć

Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
? Sokrates
? Sokrates
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Papryka do gruntu.
ja nie mam się czym chwalić, bo dopiero zbliża się kwitnienie, ale lubię obserwować, bo nigdy nie uprawiałem papryki.

Kot mi dzisiaj odgryzł i zszamał cały liść papryki.
Kot mi dzisiaj odgryzł i zszamał cały liść papryki.
Re: Papryka do gruntu.
To niezły smakosz z tego kota
Mój tylko wysiane lilie mi obgryza i trawę pampasową
A kocimiętkę omija z daleka i to dwie odmiany


- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Papryka do gruntu.
Tak teraz wygląda moja papryka
http://img706.imageshack.us/img706/8128/dsc00001vx.jpg
http://img256.imageshack.us/img256/6749/dsc00002qa.jpg
http://img706.imageshack.us/img706/8128/dsc00001vx.jpg
http://img256.imageshack.us/img256/6749/dsc00002qa.jpg
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 5 sie 2009, o 23:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: U.K
Re: Papryka do gruntu.
Super
,moja pod gołym niebem więc pewnie parę tygodni będzie do tyłu.


Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
? Sokrates
? Sokrates