Moja wielka improwizacja Fleur 78 - cz.2/2008/

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wspaniały maluch Alutka. Bobik przez kilka dni będzie zdezorientowany, ale za miesiąc pewno wszystko będzie już poukładane.
Tylko co będzie jek kiciuś zapragnie też spać w łóżeczku ? A to całkiem realne. :roll: :lol:
Przytulanko dla futrzastych dzieciaczków i ;:79 dla Ciebie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

4 miesiące, o, to już spory chłopczyk, jest naprawdę słodki, a jaką ma wspaniałą rezydencję !!! Masz rację Alusiu, złoty, brzmi znacznie lepiej ;)
Awatar użytkownika
koza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1682
Od: 26 lip 2006, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.śląskie

Post »

Alutko!!!! Na kocie pytanka z przyjemnością na PW odpowiem. Jutro rankiem o podróżowaniu.... :lol: Nie będę tu zbyt fauny i flory łączyć!!! Buziaki dla Ciebie i nieustanne mizianka dla Bobiczka i Dino :lol: :lol: :lol: :lol:
Ulka buziaki przesyła
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

kocur super ;:215
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

kogra pisze:Bobik przez kilka dni będzie zdezorientowany, ale za miesiąc pewno wszystko będzie już poukładane.
Tylko co będzie jek kiciuś zapragnie też spać w łóżeczku ?
Grażynko, układa się znacznie szybciej niż myślałam! Sama jestem zaskoczona! A "łózko" zostało zaliczone już pierwszej nocy!!! Bobik wskoczył do nas w środku nocy (nie wiem dokładnie o której) a Dinuś dołączył do nas około 6.00 rano: wskoczył na łóżko i położył się w samym różku, w nogach... ;:196 Nie trwało to długo, ale było śmiesznie!!! :lol: :lol: :lol:

Futrzaczki dziękują za pieszczotki! :D a ja za ;:79 i tez Ci przesyłamy ;:79

Cynamonku, Isiu, dziękujemy za komplementy! ;:79

Kózko, dziękuję za dobre rady! Cieszę się, że mam na forum "kocich Fachowców" na których mądre rady moge liczyc! ;:79


Obiecuję, że się poprawię i wkrótce zamieszczę trochę zdjęć roślinek bo od tego kota to już zaczęłam dostawać kota... ;:60 ;:52 :lol:
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Alutko,dobry wieczorek :)

Wpadłam zobaczyć co i jak a tu :shock: siersciuch. Niestety koty i ja to dwa światy :? :oops: ale widzę, że Bobiczek zaakceptował nowego towarzysza.
Zlituj się nad zołzowatą i pokaż ogród, plisss.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Alusiu, bardzo mnie cieszy wiadomość, że tak wspaniale układa się "współpraca nocna" Twoich pociech :)

Nie wiem, czy u Was występują kleszcze, a szczególnie kleszcze zakażone ??? Sprawdź to koniecznie u weterynarza !!!

W mojej okolicy, jak się niespodziewanie okazało ... jest niestety epidemia choroby przenoszonej przez kleszcze (babeszjoza) i wyobraź sobie, że moja perska koteczka odeszła od nas do Krainy Wielkich Łowów w niedzielę, a pies collie bardzo chory, ale już jest troszkę lepiej :(
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Alutka tylko proszę nie zacznij przez tego kota łapać myszy. ;:112
A tak serio to bardzo się cieszę, że tak szybko Bobik zaakceptował nowego towarzysza.
Miłej zabawy z futrzakami. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Agnieszko! Dla Ciebie wszystko! :D :D :D

Ewuniu, kleszcze są i to zatrzęsienie, chociaż w najbliższych okolicach trochę mniej niż za rzeką. Bobika cały czas obmacuję i kilka razy już na nim znalazłam kleszcza. Tylko raz zdążył się wbić, ale chyba nie siedział długo. Niektórzy znajomi miewali już zarażone przez kleszcze psy. Podobno kotów się nie czepiają... Niemniej jednak pewnie zastosuję taki preparat przeciwko pchłom i kleszczom, który się wciera w kark.
Bardzo mi przykro, Ewuniu, ze względu na koteczkę! Wiem jak to boli, bo straciłam kiedyś pieska... Nigdy o nim nie zapomnę... Zyczę Ci, żeby Twój piesek jak najszybciej wyzdrowiał. Collie to duże, silne psy, więc myślę, że skoro byłaś u weterynarza, wkrótce piesek będzie zdrowy. Tutaj pies jednej znajomej kilkakrotnie chorował z powodu kleszczy.
Mocno go wypieść od cioci Ali!

Grażynko, jak na razie nie zamierzam łapać myszy osobiście, ale może Bobik zechce współpracować z Dinkiem...? ;:198


Całuję wszystkich ;:196 i wracam do tematu...


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Marzy mi się taka zimująca fuksja, ale coś ostatnio czytałem o takich co ponoć powinny sobie poradzić i u nas, może spróbuję :D
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Obrazek

Czy to hebe zimuje u ciebie w ogrodzie ? Ktoś mi powiedział że nie przezimuje.....
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Piterku, pewnie, że spróbuj! Ja bardzo często robię takie ryzykowne eksperymenty. Nie ryzykuję tylko wtedy, gdy jestem na 100% pewna, że roślina nie przeżyje zimy (np. taka, co umiera już przy 0°C) i w przypadku bardzo drogich roślin. Fuksji mam w ogrodzie kilka różnych. Ta jest najodporniejsza, ale mam i delikatniejsze. W przypadku tych najmniej odpornych, przed zimą ścinam w całości nadziemną część rośliny a resztę i przykrywam słomą. Oto najwrażliwsze jakie mam.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mariolu, hebe, które widzisz na zdjęciu, jeszcze nie miało okazji u mnie zimować, bo posadziłam je dopiero ze 2 miesiące temu. Jednak mam malutką sadzonkę tej samej odmiany, którą dostałam jako zaszczepkę od koleżanki i ta już u mnie szczęśliwie przezimowała bez żadnego uszczerbku na zdrowiu. :D Mam nadzieję, że ta pójdzie w jej ślady, tym bardziej, że jest posadzona przy ścianie domu.
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Alu ja miałam w zeszłym roku takie hebe.
Wykopałam ją z ogrodu i przeniosłam w donicy na klatkę schodową.
Niestety moja padła.Czytalam gdzieś,że musi mieć dużo światła,
a moja była zepchnięta dalej od okna przez inne rośliny.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

To mnie ucieszyłaś bo miałam zamiar nie wykopywać jej i liczyć że przeżyje....
Kupiłam w tym roku kilka hebe i słyszałam że mają szansę na przeżycie tylko te odmiany o drobnych listkach a nie umiałam się powstrzymac przed zakupieniem takiej jak twoja :)
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Zorbi dziękuje za ciepłe słowa od Cioci Alusi :) już czuje się znacznie lepiej, dzisiaj dostał, mam nadzieję, ostatnią serię 5 zastrzyków i wraca mu humorek :D

U Ciebie, jak zwykle cudnie, pospacerowałam alejkami i nacieszyłam oczka ;:65
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”