Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Szkoda wierzby, była śliczna ;:131 ale cóż zrobić, straty są nieodłączną częścią ogrodnictwa...
Częstuję się orzeszkami i zostawiam życzenia wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;:4 ;:3
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
aniap56
200p
200p
Posty: 448
Od: 6 cze 2014, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy x Lublin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

:wit
Przyszłam z życzeniami noworocznymi a tu
orzeszki smaki dzieciństwa ;:333 .Skoro Gospodyni częstuje to i ja chętnie się poczęstuje ;:306
A w Nowym Roku życzę Ci dużo zdrowia i pięknych kwitnień w ogrodzie ;:196
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko, dziękuję za "orzeszki" wspaniałe !
Wierzba na pniu śliczna. Ty karczownika miałaś, ja korniki . Cieżko utrzymać roslinki na pniu w dobrej kondycji...
Ja mam wierzby jako krzewy, polecam ! może karczownik nimi się nie zainteresuje :?:
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Witaj ale smaki mi narobiłaś ja już zapomniałam o wypiekach świątecznych tak szybko znikły.Trzeba będzie cos upiec może jutro bo pogoda taka że nie chce się nigdzie wychodzić. Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Wszystkiego dobrego. Lucynko w Nowym Roku.
No i kolejne zaskoczenie, bo myślałam, że wierzba Hakutro jest mocna, i że nic jej nie podżera oprócz mszyc.
A tu czytam, że jednak korzonki ma smaczne.
Ja też słyszałam, że te w formie krzewu są odporniejsze, i taką sobie kupiłam ale prowadzę tę wierzbę i tak w formie małego drzewka.
Ale niestety aby była mała i miała fajną formę to z 5 razy w roku ją przycinać muszę, ale lubię to, ona też ;:108
Pozdrawiam. ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Jak ja dawno nie jadła tych orzechów ;:173
Uwielbiam je
Całkiem fajnie tak sobie święta przedłużać.
Bardzo lubię rodzinne spotkania. Ja będę miała kolejne 18 stycznia. Już się cieszę
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

:wit Witajcie po krótkiej przerwie!
Dom pełen gości odłączył mnie od komputera. A wczoraj wieczorem udało mi się zaledwie zajrzeć na forum, niestety tylko zajrzeć.
Mój komputer fiksował, pracując na leniwych obrotach, jak żółw ociężale. Zabrakło mi cierpliwości i odłożyłam kontakt z Wami do dzisiaj. Niewiele lepiej, ale jednak, więc spróbuję coś napisać.
Przede wszystkim dziękuję za tak liczne odwiedziny.
Krótko o pogodzie, bo jest godna uwagi, jako że mam prawdziwą zimę: mroźną z -8*, ale bez śniegu, co już wcale nie jest miłe.
Wprawdzie w prognozie widzę zapowiedź opadów tego białego puchu, jednak jakoś nie jestem przekonana co do powstania ciepłej pierzynki dla moich roślinek. Już bowiem było cudnie bielutko i puchowo, ale tylko pół dnia, po czym deszcz zmył śniegową okrywę i mróz skuł gołą ziemię. Nawet słonko, które w całej okazałości pokazało swoje jasne oblicze po wschodzie, teraz przysypia za chmurami. Zapowiada się dzień nie tylko mroźny, ale też ponury.


Marysiu [Maska] - zapewne jeszcze jakiś czas będziesz miała temat w tyle głowy, mam jednak nadzieję, że krótko i wszystko się ustabilizuje. Tak więc masz rację: zdrówko najważniejsze. ;:303
Kochana, w tym roku karnawał długi, do postu jeszcze daleko, nie ma się co umartwiać na zapas.
Co do kondycji, to wystarczy wyjść do ogrodu wiosną, by wszystko wróciło do normy. Hortiterapia czyni cuda.
Zdrówko bardzo się przydaje, dziękuję więc i odwzajemniam. ;:167 A o mojej zimie zamilknę, bo musiałabym się wyrażać.

Danusiu [danuta z] - też mi sypało białym puchem, tylko że zaraz tę biel zmiotło deszczem i choć mrozi, to widoki nieciekawe, zwłaszcza przed moim blokiem.
Kotuś, z jarzmianki nasion nie zbierałam, bo ona najlepiej gdy sama się wysieje zaraz po dojrzeniu nasionek. Zawsze mam sporo siewek, które pokazują się późną wiosną, więc jeśli mi przypomnisz, to wyślę Ci kilka. ;:108

Beatko [Bazyla] - dziękuję ślicznie za dobre życzenia. ;:196 Niech one i Tobie sprzyjają.
Wiosna coraz bliżej, zima zesłała mi mróz, za dwa dni zaczynam siewy - jest dobrze!
Pozdrawiam wzajemnie. ;:100

Dorotko [korzo_m] - szkoda, że nie da się tego śniegu wysłać pocztą, przydałaby mi się choć ze trzy centymetrowa warstewka.
Karczownika miałam tylko raz ( już odpukuję w niemalowane )i oby tak zostało. Sąsiadka ma kilkunastoletnią wierzbę, którą już dwa razy przesadzała i ciągle mówi, że jej przeszkadza, ale wyrzucić nie może, bo to prezent od teściowej i nie chce jej zrobić przykrości. Do niej karczownik nie polazł, tylko moją hołubioną z pietyzmem zniszczył, łobuz jeden. ;:124

Zuziu111 - wygląda na to, że zarówno "Twój" i "mój" karczownik nie zdążyły założyć rodziny, w przeciwnym razie nie dałybyśmy sobie z nimi rady.
Moja sąsiadka ma tę wierzbę już kilkanaście lat, przenosi ją z miejsca na miejsce, w ogóle nie przycina, marzy o tym, by padła martwym trupem i nic, wierzba ma to gdzieś, rośnie i żyje sobie w najlepsze. ;:223
Pozdrawiam wzajemnie. ;:167

Mireczko - jak już pisałam Zuzi, wierzba mojej sąsiadki żyje sobie w najlepsze pomimo fatalnego jej traktowania. Istniała już, gdy my kupiliśmy działkę, a minęło kilkanaście lat od tego czasu. Może to tylko potwierdzenie tego, że nie ma reguły bez wyjątku.... ;:218
Ziemię do siewu będę kupowała, dopiero przy pikowaniu mieszam kupną z własną pobraną z kretowisk.

Ewuniu [ewarost] - witaj, kochana. ;:196 Cieszę się, że zrobiłam Ci troszkę przyjemności.
Mam nadzieje, że uda Ci się coś wyhodować z tych niewielu nasionek floksów. Niestety, tylko tyle udało mi się zebrać, za późno zaczęłam to robić.
Aksamitki uprawiam, bazylię też, czosnku sadzę multum jako ochronę cebulek przed nornicami, to może dlatego więcej karczowników się nie ujawniło.
Pozdrawiam wzajemnie i zdrówka życzę. ;:167

Natalko - powiem Ci w sekrecie, że na początku po zagospodarowaniu działki, po każdej zniszczonej roślince płakałam jak po stracie kogoś bliskiego. Z czasem mi to przeszło i teraz wychodzę z założenia, że wolne miejsce zajmie inna roślina i będzie coś nowego na rabacie. ;:224
Piękne dzięki za życzenia ;:196 , niech nam wszystkim wszystko się darzy jak najlepiej.

Aniu [aniap56] - za życzenia ślicznie dziękuję i z całego serca odwzajemniam. ;:167

Asiu [iwwa] - bardzo proszę.
Sąsiadka ma taką wierzbę od kilkunastu lat i chciałaby się jej pozbyć, bo jej się nie podoba. Może dlatego, że nie chce się jej przycinać, ale wyrzucić nie może, bo to prezent od teściowej, której nie chce zrobić przykrości. Ot, dylemat. :oops: Niechciana wierzba rośnie i żyje w najlepsze.

Alu [Alicja125] - mnie zmusiły okoliczności do ponowienia wypieków, ponieważ mocno się u mnie wydłużyły świąteczne nasiadówki, a poprzednie wypieki jakoś szybko znikły w przepastnych żołądkach rodzinki. ;:306
Pozdrawiam wzajemnie.

Beatko [Beaby] - dziękuję kochana. ;:196
Zraziłam się i już takiej wierzby nie wsadzę na mojej działce. Zresztą podobnie jak hortensji bukietowej. Jest tyle innych ładnych roślinek, puste miejsca na rabatach mi nie grożą. ;:306

Gosiu [Margo2] - przyznaję, że i ja dawno takich orzechów nie piekłam, a to dlatego że zapomniałam o tym, iż mam taką formę. Podczas przedświątecznych porządków zdecydowałam te wcale i bardzo rzadko używane rzeczy po prostu wyrzucić. Tak zrobiłam, tylko tej formy było mi żal się pozbyć i przy najbliższej okazji ją wykorzystałam.
Rodzina miała frajdę, przy okazji spora porcja wspomnień z dzieciństwa płynęła ponad stołem. Chwilami było bardzo ciekawie, jako że nie o wszystkim ja i M wiedzieliśmy . ;:7


Niestety, nie mogę urozmaicić żadnym zdjątkiem, fotosik coś mi fika albo mój komp niereformowalny i nie chce mu się popracować na pełnych obrotach.
Miłego dnia.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Świetnie Lucynko.Cieszę się bardzo i na pewno się przypomnę.Chciałam kupić w Albam.,ale nie mają.
U nas zima trwa.Śnieg leży i trochę podsypuje.
Życzę zdrówka i dużo śniegu. :D
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Danusiu [danuta z] - no to jesteśmy umówione. ;:108 Po co kupować rośliny, które można mieć za darmo? ;:14
Moja zima ciągle pozbawiona śniegu. ;:145 Już przywykłam. ;:7 W moim mieście to nic nowego, niestety. ;:108 ;:108
Może Twoje życzenie zostanie spełnione i zobaczę biel za oknami.... ;:218 Dziękuję i pozdrawiam. ;:196


Może teraz uda mi się wstawić jakieś zdjątko. Komputer trochę się pozbierał z porannego lenistwa, więc jest nadzieja.
Tak bardzo tęskno mi do wiosennych wesołych barw!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Troszeczkę koloru i od razu lżej na duszy! :tan :tan

Dobrej nocy, kochani. ;:4 ;:4
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Przeurocze ;:138 Jeszcze tylko kilka tygodni i będziesz je miała w naturze :) A teraz dobrego odpoczynku i nabierania energii na nowy sezon! No bo tak naprawde to my mamy dopiero styczeń i luty na zimowe hibernowanie. Życzę ci dużo Obrazek i posyłam 1-ą kulke
Obrazek[/URL]
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11645
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

U Ciebie miłe wiosenne obrazki Lucynko! ;:138 U mnie biało i śnieżnego puchu nie brakuje...Wieczorem i w nocy sporo przymroziło ale rośliny okryte śniegową pierzynką zapewne bez szwanku przetrwają a za 2 dni znów odwilż.. :?
Miłego dnia! ;:196

;:97
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Danka65
100p
100p
Posty: 166
Od: 18 mar 2012, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. pomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

U mnie też śniegu brak, mrozu brak i słońca brak ;:131
Zima dopiero się zaczęła, zobaczymy za czas jakiś co nam jeszcze zaserwuje :wink:
Nie ma jak to kwitnące kwiatki na dzień dobry :tan

:wit ;:3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko myślę, że karczownik wie co to znaczy teściowa ;:306 dlatego omija wierzbę sąsiadki.
Śniegu mamy naprawdę bardzo dużo, roślinki pięknie wysoko okryte. widziałam pogodę i do Was mają dojść śnieżne opady.
Lucynko proszę napisz jak długo i w jakiej temperaturze przygotowujesz ziemię do wysiewu, zawsze mam z tym problem.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Witaj Lucynko :wit . Dziękuję za życzenia ;:196 . Bardzo dawno nie jadłam tych orzeszków , ale narobiłaś mi smaka ;:224 . Tylko kto by mi takie zrobił ?? Sklepowe to nie to samo a moja mama nie potrafi ;:224 . Myślę, że jeszcze doczekasz się zimy byle nie w marcu i tego Ci życzę ;:196 .U mnie na razie zimowo i baaaardzo wietrznie dzisiaj. Pozdrawiam :wit .
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Cieszę się bardzo.Te pierwsze trzy zdjęcia,cudo.Pierwiosnek śliczny.U nas sypie i nikt nie odśnieża.Temperatura 0,5 stopnia.
A tak wygląda zima u mnie.Jak coś to usuń. ;:130
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”