Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko bardzo dziękuję i odpowiem tak jak Ty mnie kiedyś ...nie opłaca się wysyłać nasionek, bo torebusia kosztuje mniej niż znaczek a siewki nie przetrzymają podróży, PP działa coraz gorzej i niegdysiejsze jednodniowe przesyłki teraz krążą po Polsce i przychodzą po dwóch a nawet trzech dnia ;:223 Dziękuję!
Uwielbiam Twój ogród i nie raz dziwię się że wszystko w nim się mieści :D I zakupy ciekawe, leszczyna też mi się podoba ale nie kupię, bo przesuwam granicę sadzenia a obiecałam sobie że ani kawałka dalej!
Bardzo lubię skanseny, bo zaspakajają we mnie chęć mieszkania w starej drewnianej chałupie...komfort zwycięża na co dzień ;:168
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

U mnie pięknie popadało, przeszło wczoraj prawdziwe oberwanie chmury i ucieszyłam się bardzo, w końcu porządnie namokła ziemia.
Staram się prócz wychodzenia do ogrodu, zaglądać na forum i znaleźć też chwilkę na czytanie, bo bardzo mnie wciągnęły kryminały Jo Nesbo. Pewnie smakowałyby mi lepiej, jakbym już była "obrobiona" i mogła poczytać na leżaku z czystym sumieniem, ale na to muszę jeszcze trochę popracować. I tak mi jakoś doby nie starcza :wink:

Dziś przyszłam tylko ze zdjęciami ;:218 Dziękuję, ze ktoś tu jeszcze zagląda ;:196
W zeszłym roku nawet nie nadążałam coś pokazać z ogrodu, ale potem tego żałowałam.

Najpierw przedstawiam Jerzego :D Jerzy jest naszym ogrodowym jeżem i lubi sobie chlapnąć...z kociej miski :wink:

Obrazek

Regularnie przychodzi na grilla i ognisko, bardzo towarzyski kolega ;:136

Obrazek

Westerplatte udaje na ciemnej kratce, ze go nie ma :wink:

Obrazek

Obrazek

Andromeda i Innocent Blush

Obrazek

A tu przepraszam za poprzednią pomyłkę ;:223 Pisałam z koleżanką o jej powojniku Polish Spirit i nazwa mi utkwiła tak w głowie, że potem mój (również narodowy) przechrzciłam na Polish Spirita :lol: A jest to- Viva Polonia :wink:

Obrazek

Obrazek

I ja już nazw podawać nie będę, skoro taka pamięć zawodna. Niech się przedstawiają zdjęciami.
Obrazek

Obrazek

Magnolia dalej mnie raczy kwiatkami. Tfu, kwiatkiem. Po jednym otwiera ;:oj

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nowe nabytki czekają wciąż w doniczkach na zlitowanie :roll: Obiecałam im że tylko do soboty.

Obrazek

Obrazek

To wszystko z wczoraj- a dziś kilka słonecznych zdjęć ; )

Obrazek

Obrazek

Rok temu kupiłam za 2 zł taki patyczek krzewuszki. Ależ ona wdzięczna!

Obrazek

Obrazek

Inkarvilla ponoć jest wrażliwa na mróz, więc jak o niej zapomniałam i w bezśnieżną zimę została się bez okrycia, to nie spodziewałam się wiosną że ją zobaczę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciekawe, jak będzie się komponować, jak zakwitną.

Obrazek

Obrazek

Psy na nich wieszam, ale.. czekam na kwiatki, jak wszyscy :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko, ale się dzieje, dzieje u ciebie.
Ogród piękny.Warzywnik wzorowy.
I łubiny masz.Ja ich nie mam.
I tyle nowości.Azalka cudna,Chyba ciemniejsza niż moja.
Tyle cudnych powojników. I trochę innych niz moje ,Fajnie bedzie co podglądać ,podziwiać :D
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Jeż Jerzy to słodziak absolutny... Niesamowicie też spodobał mi się powojnik Westerplatte... Cudowny kolor kwiatów...

Reszta oczywiście też piękna.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Piękne te fioletowe irysy! ;:63
Jerzy jest pożądanym gościem w ogrodzie :) może byłoby mniej ślimaków ;) Jeszcze 2 lata temu przychodziły do mnie jeżyki, nawet takie młode. Niestety się straciły a ślimaki wyjadają moje rośliny ;:145
Aga widzę, że u Ciebie nie było tej burzy z gradem. U mnie już dwa razy w ciągu ostatniego tygodnia i mam coraz to większe straty :(
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

O ja pierdziu Aguś zdjęcia ze skansenu to zupełnie, jak u nas :oops:
Córeczka bardzo radosna :D
Podziwiam łubiny i iryski. Powojniki też szałowe , aż trudno uwierzyć ,że już kwitną.
Wszystko masz takie rozrośnięte i bujne.
Z owocami nie do uwierzenia, ledwo kwitły a Ty pokazujesz zielone owoce.
Tylko porzeczki mnie przestraszyły bo moc ich u nas i zawsze wyrzuty sumienia ,że coś zostało.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Powojnik Westerplatte ma ciemnoczerwone pręciki, ten Twój to z pewnością inna odmiana, być może Warszawska Nike.
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Piękne kompozycje Aga :) Widać, że to wszystko przemyślane, a nie przypadkowe :)
Jeża zazdroszczę bardzo, u mnie nie ma jeży. Są za to gryzonie w każdej postaci - od maleńkich po wielkie jak szynszyla ;:306
Pięknie ;:167 Nie mogę się napatrzeć!
Zachodzę często, ale czasami ukradkiem :;230 Przez dziurę w płocie podglądam :;230
Smacznego groszku :) Pewnie jak Wy będziecie likwidować łęty my będziemy dopiero mieć kwiaty :;230
;:168
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Magnolia dawkuje napięcie, ale dzięki temu możesz cieszyć się jej kwiatami dłużej ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko Bardzo sympatyczny ten Twój sąsiad ;:215 Cudownie kwitną Ci łubiny, są takie ładne, a dopiero w tym roku kupiłem sobie 2 szt w woreczkach ;:224 Ciekawe kiedy zakwitną :?: Jakie te Clematisy są eleganckie i czarujące ;:oj Powiedz mi, czy są one trudne w uprawie? Bo jakoś tak boję się spróbować, gdyż wydają mi się wymagające ;:131 Orliki też świetne ;:173 Zresztą jak wszystkie rośliny w Twoim ogrodzie ;:138 Róże już w pąkach i te irysy ;:167
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aniu a moja roczna brzoskwinia, która w zeszłym roku chyba dopiero w końcu maja ożyła po sadzeniu i bardzo ostrym przycięciu, w tym roku zaszalała, zakwitła i zawiązała kilka owoców. Zamawiałam ją ze szkółki przez internet i jestem ciekawa, czy się zgadza odmiana :) Bo to płaskoowocowa Saturn. Pewnie się wkrótce, jeszcze tego lata dowiem ;:215 Nie wiem, o czego odmiany pytasz, bo słownik coś przekręcił :)

Karolka dzięki, w sumie jeszcze ta rabata może wyjść nieciekawie i zbyt kolorowo, bo te wszystkie dalie to z siewu, a i cynie skabiozowe choć prześliczne są, to występują w tylu kolorach, że efekt może być pstrokaty ;)

Mirko jak wypatrzyłam tą leszczynę w ostatniej alejce na dziale ogrodniczym to aż podskoczyłam ;:oj Spodobała mi się, ale spodziewałam się, że jej będę szukać przez kilka sezonów, a tu taka niespodzianka. Tak samo miałam rok temu z dereniem kousa. Spodobał mi się i jak nigdy wcześniej nigdzie na niego nie trafiłam, tak nagle, na wycieczce zajrzałam po wodę do marketu- a tam w balocie taki badylek derenia, chyba po 3 zł ;:oj Większość krzewów mam tak za grosze kupione ;:224 Jak chcą rosnąć, to urosną, a jak nie to aż tak nie szkoda. U nas było mało dmuchawców, bo zrobiłyśmy syrop z kwiatów mniszka, ale tam sobie mogła podmuchać :lol:

Obrazek

Ewelka po tym marcu spodziewałam się jakiejś opóźnionej wiosny, a tu taka niespodzianka :) Ponoć jest taka prognoza na lato, deszczowe i chłodne ;:218 I tak reszta maja też ma wyglądać. Ale jak to z prognozami, sprawdzi się albo nie :) Miałaś rację, pokićkałam z powojnikiem i to była Viva Polonia, w dodatku potem z drugimi zdjęciami znów pokićkałam i przedstawiłam Warszawską Nike jako Westerplatte ;:224 Znów jakieś skojarzenie nazwy wygrało z nazwą prawdziwą, coś mi ostatnio pamięć szwankuje ;:223 Jodła jest tu dłużej, niż my mieszkamy, urosła kilkukrotnie, taka była malutka pięć lat temu:

Obrazek

A teraz takie drzewo, widać w odniesieniu do płotka, ze jej się sporo urosło. Wydaje mi się, że to jodła kalifornijska i to nie żadna miniaturka. Jest piękna i żal mi, że jak wyrośnie za bardzo, to pewnie trzeba ją będzie ciachnąć ;:174

Obrazek

Iza dzięki :) Moje łubiny z siewu są ładniejsze, niż te kupione z kłącza ;:209 Nie , żebym Cię namawiała, ale świeże nasionka np. z AWN to by pięknie kiełkowały ;:215 Ja też Ci mogę takie zebrać i wysłać.

Martusia my byliśmy tam tylko na jeden dzień, planowaliśmy dłuższy wyjazd, ale było tyle pracy do zrobienia, że trzeba było tym razem zrezygnować ;:218
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

A teraz takie drzewo, widać w odniesieniu do płotka, ze jej się sporo urosło

Ona chce widzieć, co u sąsiadów się dzieje :)
Faktycznie, miniaturka to to nie jest... Ale żal wycinać - tak się stara drzewko ;:174 Z czasem będzie pewnie o wiele wolniej przyrastała :)
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Moniś, tak zapowiada się urodzaj, pewnie trochę za ten poprzedni kiepski dla owoców rok, choć nie mogłabym narzekać, bo jednak do tej pory mam zamrożone na kompot śliwki i czereśnie ;) W Parowozowni też byliśmy ;:333 Szybko została przechrzczona na Stacyjkowo :;230

Obrazek

Natalko dziękuję :) Magnolia faktycznie uwodzi, teraz czekam ciekawa, czy pochwali się kolejnym pączkiem ;)

Kasiu dzięki :) Wycieczka była przyjemna, mimo że pogoda wyjątkowo się popsuła :)

Jadziu tak, pomylił mi się w Viva Polonia ;:173 Rację masz, ech, co to za dzieciństwo dzień w dzień przed telewizorem ;:173 A tyle ciekawych miejsc można odwiedzić. W mieście pewnie ciężej jest żyć dzieciom i rodzicom.

Martusia współczuję gradu :cry: u mnie sypał raz w kwietniu i do tej pory nie, wtedy listki były jeszcze małe i żadnej większej szkody nie zrobił. Moja jodła- to mi zasłania cały dom sąsiadów! :;230 Ale dodam, ze sąsiadów mam bardzo bardzo w porządku i jestem 100% pewna, że i tak nie zaglądają, mamy taras po jednej stronie a nikt nikomu nie przeszkadza. Do sąsiadów to w ogóle mam szczęście, sami normalni mili ludzie.

Marysiu no jest w tym sens i poczta faktycznie działa różnie, u mnie czasem coś kilka dni idzie- dostałam wczoraj roślinki które żyją chyba dlatego, ze bardzo chciały, bo trochę na poczcie odstały ;:223 Ale się udało i dojechały świeżutkie mimo wszystko. U mnie się wszystko mieści, bo sadze jak wariat jedno przy drugim, jak zaczyna rosnąć to robi się straszny tłok :wink: Kwiaty się biją, by się pokazać :;230 A mi się tam w tym skansenie tak podobało, zapach i w ogóle wszystko w tych chatkach, choć pewnie to było ciężkie życie.

Anuś ta nowa azalia ma piękny czerwony kolor :) Nie pamiętam nazwy, ale będzie pasować, mam taką rabatę z czarnymi, białymi i bordowymi kwiatami.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Stacyjkowo, Stacyjkowo wita was! :tan
;:215 :;230
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Loki Jerzy to mój ulubieniec, a pierwsze kroczki wieczorem kieruje zawsze do kota, sprawdzając, czy mu jakiegoś smakołyka nie zostawił :;230 Zimą o trochę podkarmiam i zawsze wiosną się cieszę, że jest. Kiedyś była parka, ale od dwóch lat widuję tylko jednego jeża. Przepraszam za pomyłkę z nazwą, ale mój powojnik to jednak nie Westerplatte, a Warszawska Nike.

Martuś myślę, że to dzięki niemu ilość ślimaków jest do zniesienia i nie robią jakiś wielkich szkód. Nie było gradu u mnie,padał tylko deszcz, choć jeszcze zapowiadają dziś burze ;:131 Widziałam zdjęcia od koleżanki z Łodzi- normalnie powódź, woda stoi po kostki po burzy a na drugi dzień poprawka z gradem ;:202

Aguś też macie strzechę słomianą? ;:oj Nie mogłam się napatrzeć, jak to okrycie jest położone! Było takie miejsce, chyba kuźnia, gdzie przez belki sufitowe było widać strzechę od środka.

Obrazek

A z zewnątrz widać, że te dachy żyją :D

Obrazek

Powiem Ci, że trochę miałam obawy, jak te powojniki tak szybko w miesiąc rosły, rok temu jesienią podsypałam je kurzakiem i jednak było ryzyko, ze rozwijając się tak szybko poddadzą się uwiądowi ;:218 A podlewałam tylko nadmanganianem. Ale się upiekło póki co, nie chorują.

Jurku dziękuję Ci za sprostowanie! Pooglądałam na zdjęciach i masz rację, to ta odmiana. Udało mi się dziś dostać do etykietki i jest dokładnie tak jak piszesz, to Warszawska Nike.

Moniś a dzięki bardzo, no nie wszystko takie przemyślane, ale jak coś nie wyjdzie, to omijam to wzrokiem i nie łapie się w kadr :;230 Groszek to jeszcze sprawa kilku dni ;:209 ;:138 A jodła! Jodła to może sąsiadom i mi w okna na piętrze zaglądać :D Zobaczymy, jak będzie rosnąć, ponoć się głeboko korzeni i może jednak mimo że duża to będzie bezpieczna, ciekawe tylko czy płotu nie wyłamie z czasem :lol:

Julian prawda, to miły sąsiad, choć w nocy hałasuje przy misce ;) No i jakiś taki jest niezbyt tulny ;:4 Właściwie to clematisy trudne nie są, póki są zdrowe. jak je wkopiesz głębiej przy sadzeniu i podsadzisz jakąś bylina, która osłoni ich korzenie przed nagrzewaniem, to już połowa sukcesu. reszta to przyciąć wiosną i w razie czego trzymać rękę na pulsie, czy nie więdną. Przed chorobą chroni oprysk albo podlanie Topsinem czy nadmanganianem. Jako ze unikam chemii to wybrałam w tym roku nadmanganian. To jest decyzja do pierwszych objawów choroby :d Jak będzie trzeba, to wyciągnę i Topsin.

-- 12 maja 2018, o 07:50 --
Mondfa pisze:Stacyjkowo, Stacyjkowo wita was! :tan
;:215 :;230
No zobacz, nawet ta obrotnica jest taka sama :lol:

Obrazek

Na makiecie lepiej ją widać :) nie zasłania żaden różowy skrzat :D

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”