Doniczkowe - barbra13
Re: Doniczkowe - barbra13
Też chciałam o to zapytać! Ma bardzo ciekawy pień. I też wydaje mi się, że to oliwka.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4228
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Doniczkowe - barbra13
Ech te Twoje adenium
oczu od nich oderwać nie można
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę



Pozdrawiam i miłego weekendu życzę


- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Doniczkowe - barbra13
Piękne, cudowne wszystkie!
Dorodne takie! Crasula, adenium i sansewierie!
Dorodne takie! Crasula, adenium i sansewierie!
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Doniczkowe - barbra13
A to nie jest granat ?
Kwitnące drzewka przepiekne.
Kwitnące drzewka przepiekne.
Re: Doniczkowe - barbra13
Dziękuję
.
Aniu siej, oglądanie jak rosną maluchy to duża frajda.
Kasiu masz rację to oliwka, inna odmiana, niż teraz spotykane z dość dużymi szarymi listkami. Te są nieduże i błyszczące.
Olcia, tak, oliwka, jak już pisałam, bardzo stara roślina, często przycinana, ale często też sama zasusza końcówki pędów.
Arku, u Ciebie też ładny adeniowy grubasek rośnie
.
Aneta krasulka tak trochę po macoszemu traktowana, teraz trzymana w bardzo niskich temperaturach, było ryzyko, że przemarznie, ale daje radę. Zimą zawsze jest problem, żeby wszystkim roślinom dogodzić, brakuje miejsca.
Majka, jednak oliwka, taka nietypowa. Granaty siedzą w ciemnej piwnicy, zupełnie bez liści. Jak pamiętam, to z Twojego już ładny krzaczek się zrobił
.
Oszpeciłam, delikatnie mówiąc, kilka adeniowych średniaków
. Pora odpowiednia na przycinanie, teraz czekam na odpowiedź z ich strony, zobaczymy, czy się zagęszczą, czy może zamiast jednego obciętego pędu wypuszczą... jeden
. Część zostawiłam z "gęsimi szyjami", bo lubię naturalnie rosnące rośliny


Przy okazji Fockea edulis, ma się na szczęście dobrze po przycięciu części korzeni i wyciągnięciu wyżej z podłoża

No i sansewierie, ostatnio chyba zdradzane na rzecz aglaonem, które kuszą mnie kolorami.
Śmieszą mnie liście w szkocką kratkę

Kwiaty S.Lavranos 1970, pod taką nazwą występuje ta roślina, ale jest to jakaś S.suffruticosa.

A poza tym, to wiosennie się zrobiło
.

Aniu siej, oglądanie jak rosną maluchy to duża frajda.
Kasiu masz rację to oliwka, inna odmiana, niż teraz spotykane z dość dużymi szarymi listkami. Te są nieduże i błyszczące.
Olcia, tak, oliwka, jak już pisałam, bardzo stara roślina, często przycinana, ale często też sama zasusza końcówki pędów.
Arku, u Ciebie też ładny adeniowy grubasek rośnie

Aneta krasulka tak trochę po macoszemu traktowana, teraz trzymana w bardzo niskich temperaturach, było ryzyko, że przemarznie, ale daje radę. Zimą zawsze jest problem, żeby wszystkim roślinom dogodzić, brakuje miejsca.
Majka, jednak oliwka, taka nietypowa. Granaty siedzą w ciemnej piwnicy, zupełnie bez liści. Jak pamiętam, to z Twojego już ładny krzaczek się zrobił

Oszpeciłam, delikatnie mówiąc, kilka adeniowych średniaków




Przy okazji Fockea edulis, ma się na szczęście dobrze po przycięciu części korzeni i wyciągnięciu wyżej z podłoża

No i sansewierie, ostatnio chyba zdradzane na rzecz aglaonem, które kuszą mnie kolorami.
Śmieszą mnie liście w szkocką kratkę


Kwiaty S.Lavranos 1970, pod taką nazwą występuje ta roślina, ale jest to jakaś S.suffruticosa.

A poza tym, to wiosennie się zrobiło

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Doniczkowe - barbra13
A to przepraszam. Rzuciłam tylko okiem na telefonie stąd takmi się wypatrzyło po drobnych listkach i pokroju ogólnym.
Dzięki, mój granat sobie żyje jak chce, niestety pogoda go wzburzyła i puścił liście. Mam nadzieję że na wiosnę się połapie.
A oliwką być może tez sie będę szczycić niebawem. Jak będzie taka ładna jak Twoja chociaz w połowie to będę zadowolona.
Adenia mnie rozbawiły takie obcięte bo mi się skojarzyły z jakimiś małymi rozdętymi ufoludkami. Ja to mam takie głupie skojarzenia heheheh.
Masz rękę do sansevier. Bez przerwy Ci kwitną. U moich rodziców też non stop ma kwiat, papra okna tym sokiem a pachnie takim nikłym słodkim zapachem że aż mnie to irytuje. Ale przez to aż polubiłam te kwiaty.
Dzięki, mój granat sobie żyje jak chce, niestety pogoda go wzburzyła i puścił liście. Mam nadzieję że na wiosnę się połapie.
A oliwką być może tez sie będę szczycić niebawem. Jak będzie taka ładna jak Twoja chociaz w połowie to będę zadowolona.
Adenia mnie rozbawiły takie obcięte bo mi się skojarzyły z jakimiś małymi rozdętymi ufoludkami. Ja to mam takie głupie skojarzenia heheheh.
Masz rękę do sansevier. Bez przerwy Ci kwitną. U moich rodziców też non stop ma kwiat, papra okna tym sokiem a pachnie takim nikłym słodkim zapachem że aż mnie to irytuje. Ale przez to aż polubiłam te kwiaty.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Doniczkowe - barbra13
Trzymam kciuki by za to oszpecenie odpłaciły się z nawiązką 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20310
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowe - barbra13
Jak się ma tyle adenium można sobie pozwolić na eksperymenty. Mnie się podobają bardziej jako przycięte rośliny ale przecież w naturze tak nie rosną.
Trzymam kciuki aby rośliny nie tylko ładnie wyglądały ale też ładnie kwitły!
Bardzo lubię sansewierie - wszystkie gatunki. Mają dla mnie mnóstwo uroku. Te również piękne i ciekawe a kwiatostan to dodatkowy bonus.
Trzymam kciuki aby rośliny nie tylko ładnie wyglądały ale też ładnie kwitły!

Bardzo lubię sansewierie - wszystkie gatunki. Mają dla mnie mnóstwo uroku. Te również piękne i ciekawe a kwiatostan to dodatkowy bonus.

Re: Doniczkowe - barbra13
Foxowa a gdzie zimujesz granata?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Doniczkowe - barbra13
W nieocieplanym domku na strychu.
Re: Doniczkowe - barbra13
O matko, trafiłam właśnie na Twój wątek działkowy. Biorę się za czytanie od początku
U mnie granat zimował w mieszkaniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie latem. Podobno karłowa odmiana może stać w temperaturze pokojowej cały rok bez szkody. Ale co strona, to opinia...

U mnie granat zimował w mieszkaniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie latem. Podobno karłowa odmiana może stać w temperaturze pokojowej cały rok bez szkody. Ale co strona, to opinia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2974
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Doniczkowe - barbra13
Właśnie Basiu tak mi się wydawało że oliwka, bo mam taką samą. Wyhodowaną przez moją znajomą z nasionka. Dla mnie jest to cenna pamiątka gdyż znajoma od której ją dostałam zmarła w zeszłym roku. Zresztą część osób z tego forum też ją pewnie znało bo to osoba uczęszczająca na naszym forum była.
Adenia pora przyciąć, oj to muszę kilka swoich też ciachnąć.
A kiedy je na dwór bedzie można wystawić?
Adenia pora przyciąć, oj to muszę kilka swoich też ciachnąć.
A kiedy je na dwór bedzie można wystawić?
Re: Doniczkowe - barbra13
Kasiu, ja to bardzo ostrożna jestem z wystawianiem adenium na zewnątrz. Wprawdzie lubią słońce, ale nie lubią zimna, a u nas noce bywają bardzo chłodne, więc takie wczesnowiosenne wynoszenie jest raczej niewskazane. Jak podlejemy rośliny i zrobi się zimno, to może być źle. Chyba najkorzystniejszy termin to koniec maja, o ile pogoda na to pozwoli.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowe - barbra13
Świetny masz wątek! Fajne, wyraźne zdjęcia. Ciekawe informacje. Wracałam kilka razy i nie ukrywam, że z chęcia obejrzałabym uaktualnienie stanu Twoich parapetów. Pozdrawiam cieplutko 

Re: Doniczkowe - barbra13
Ooo, dzięki
.
Zimą jak to zimą, albo wbrew temu, że zima, musi pojawiać się coś nowego. O ile latem łatwiej oprzeć się pokusom, bo tyle zieleni i kwiecia wokół, to w słotę, mróz, czy śnieżycę nie mogę i nawet nie próbuję odmówić sobie przyjemności kupowania nowych roślin. Takie nowe oplątwy pojawiły się u mnie.
T.argentea, najdelikatniejsza z tych, które mam

T.xerographica i T.'Curly Slim'. Ta pierwsza nieduża, te małe wydają mi się ładniejsze i pewnie lepiej przystosowują się do nowych warunków.
'Curly Slim' - często ją widywałam, ale jakoś nie łapała mnie za serce, no i pewnego razu stało się, upolowała mnie
.



W ogóle to cieszę się, że to, co mogę zaproponować, odpowiada im. Mają chłodno, często zostają same, nie tęsknią i nie płaczą za mną
. Mój zbiorek jest malutki i coś tam jeszcze się zmieści
.

Zimą jak to zimą, albo wbrew temu, że zima, musi pojawiać się coś nowego. O ile latem łatwiej oprzeć się pokusom, bo tyle zieleni i kwiecia wokół, to w słotę, mróz, czy śnieżycę nie mogę i nawet nie próbuję odmówić sobie przyjemności kupowania nowych roślin. Takie nowe oplątwy pojawiły się u mnie.
T.argentea, najdelikatniejsza z tych, które mam

T.xerographica i T.'Curly Slim'. Ta pierwsza nieduża, te małe wydają mi się ładniejsze i pewnie lepiej przystosowują się do nowych warunków.
'Curly Slim' - często ją widywałam, ale jakoś nie łapała mnie za serce, no i pewnego razu stało się, upolowała mnie




W ogóle to cieszę się, że to, co mogę zaproponować, odpowiada im. Mają chłodno, często zostają same, nie tęsknią i nie płaczą za mną

