Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

[raflezja]

Ewa!
I tak sa piękne.
A jeśli chodzi o Sansevieria trifasciata 'Wagner's Gold' to może coś pójdzie z kłącza, to znaczy rozkrzewiając się młoda będzie podobna do pierwowzoru. Natomiast moja S. metallica, też wypuściła taki liść, ale teraz z tej samej rozety rosną już normalne.

[basia_styk]

Dla mnie wypływa z tego wniosek, że niektóre odmiany są genetycznie niestabilne. Bardzo cenne obserwacje i dzięki nim nie będę się może uganiać za kolejnymi "wariacjami na temat"

B.

[ewa321]

Iwona - dziękuję !!
Mam nadzieję, że wszystko wróci jednak kiedyś do normy

Basiu - no właśnie te ich ekscesy też osłabiają mój apetyt na co niektóre odmiany czy hybrydy ...
Nie ma to jak konkretny gatunek.
Jak coś się złamie czy ukatrupi, to zawsze można odtworzyć z liścia

Niedawno czytałam, że jeden z hodowców kupował bodajże ... 4 razy
jedną z najbardziej niestabilnych, ale za to jak dla mnie jedną z piękniejszych hahnii,
S. t. hahnii 'Streaker', która za każdym razem wracała do ...
'S. t. 'Golden Hahnii', pomijając nawet etap S. t. 'Twistet Sister'
Udało mu się zachować cechy tej rośliny dopiero przy którymś tam z kolei egzemplarzu.

Jeszcze taki nius z ostatniej chwili.
Ponoć S. t. 'Golden Hahnii' jest jedną ze stabilniejszych odmian,
oczywiście poza tym, że jest dość zmienna kolorystycznie.
A dokładnie chodzi o to, że nie powinna stracić żółto-zielonej
kolorystyki, może jedynie zmieniać intensywność barw rozetek.
Otóż mój egzemplarz tej wiosny wyprodukował mi właśnie ... zieloną rozetkę
Fotka przy okazji, bo jest już ciemno

[Terens]

Witam ponownie.

Dzisiaj wyjąłem rośliny, żeby je przesadzić do właściwego podłoża.


1. Jedna z nich ma u dołu wyraźne ślady gnicia - co z tym począć?


https://i.imgur.com/TTN04d9.jpg


Druga jest podobna do większości, ma bardzo małe korzenie.


2. Doniczki 12 cm u dołu zwężające się do 8 cm nie będą za duże?


https://i.imgur.com/yItuzMA.jpg


3. Dwa dni schnięcia wystarczą?

[norbert76]

1. Jeśli to dotyczy tylko liścia to odetnij liść, jeśli również kłącza pozostaje porobić sadzonki liściowe.
2. W ostateczności, ale postaraj się poszukać trochę mniejszych. Jeśli nie posadź do przeźroczystej doniczki do storczyków. Użyj tylko bardzo przepuszczalnej mieszanki (ziemi do żwirku nawet 1:3). Cofnij się do strony wstecz jak to wygląda u Raflezji.
3. 2 dni powinny wystarczyć.

[Terens]

1. Mogę z powrotem włożyć do pierwotnych doniczek (10 cm),
ale są one bardzo małe, chybotliwe.

2. Odciąłem ten liść u dołu. Teraz mam go pociąć w kawałeczki po 5 cm
i dać tym kawałkom obeschnąć?, a potem?

3. Z całej sansewierii, pierwotnie mającej 4 duże liście, został tylko jeden
i ledwo wyrastające małe - czy sadząc ten jeden liść, te małe nie zgniją?
(zostaną przykryte podłożem - mają z cm wysokości)

Dotąd były w środku otoczone przez te większe, teraz z jednej strony
nie ma już żadnej osłony.


---11 mar 2018, o 15:47 ---

Znalazłem taki krótki instruktaż i tam kobieta po prostu ucina sekatorem
liść, tnie go na kawałki i zaraz wbija do podłoża. Tak zrobiłem z poprzednimi
kawałkami (które zgniły, uciąłem zgniliznę, ale potem to uschło, zwiędło).

Czyli co, pociąć i wsadzić do doniczki z ziemią do sukulentów tak samo jak
przesadzane z korzeniami??

Filmik z YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=KmsQZXfJOGc

[raflezja]

Ta kobieta szarpie liście sekatorem.
Jeśli chcesz ciąć, to polecam ostry nóż. Miejsca ciecia powinny przeschnąć ze dwa dni. ja po cięciu zanurzam końcówki liści, te które pójdą do dołu w ukorzeniaczu. Poza tym musisz mieć świadomość, ze jeśłi uda się ukorzenić liście a potem urosną młode rośliny to będą zielone, bez żółtych smug.

[Terens]

Wyjątkowo drastycznie obchodzi się z tym liściem.

Czytałem o cynamonie, tylko nie wiem, czy miałby
mieć te same właściwości co ukorzeniacz, żeby w nim
zanurzyć końcówki pociętych kawałków.

1. tniemy na kawałki
2. dwa dni schnie
3. zamaczamy w ukorzeniaczu
4. zaraz potem do ziemi (zaraz może być
ta do sukulentów?)

[norbert76]

Cynamon to nie ukorzeniacz, stosuje się go gdyż działa bakterio i grzybobójczo.
Ukorzeniasz nie w samej ziemi, nawet tej do sukulentów Tylko mieszasz ją ze żwirkiem w proporcji około takiej co podałem wyżej. Można też do wypuszczenia korzeni posadzić na razie w samym żwirku. Od czasu do czasu go spryskujesz.

[Terens]

Tylko mieszasz ją ze żwirkiem w proporcji około takiej co podałem wyżej. Można też do wypuszczenia korzeni posadzić na razie w samym żwirku. Od czasu do czasu go spryskujesz.

Zamiast żwirku może być keramzyt?


Pojemnik przykryć folią czy nie?

[norbert76]

W samym keramzycie nie, lepiej użyć żwirku. Keramzyt można użyć jako dodatku do mieszanki w przypadku dorosłych roślin. Nie potrzeba przykrywać folią.

[ewa321]

Iwona-Raflezja z powodzeniem ukorzenia właśnie w keramzycie.
Pisała o tym tutaj --> viewtopic.php?f=19&t=102100&start=532
i tutaj --> viewtopic.php?f=19&t=102100&start=546

[norbert76]

Tylko wtedy jeśli ktoś ma większe doświadczenie. W przypadku jego braku lepszy będzie żwirek.

[basia_styk]

Zgadzam się z Norbertem, mam doświadczenia po hojach, które łatwiej się ukorzeniały w seramisie niż w keramzycie. A sansewierie można też ukorzeniać w zwykłym piasku. Kluczowe moim zdaniem jest obeschnięcie ciętego miejsca, zbyt szybkie wsadzenie oznacza natychmiastowe gnicie sadzonki (przećwiczyłam ).

B.

[Terens]

Jako takiego żwirku nie miałem, więc uzbierałem nieco małych kamyczków,
wymieszałem to z keramzytem i posadziłem w tym po jednym dniu schnięcia.
Zastosowałem metodę kubek w kubek z wodą polecany przez Raflezję - jedno
od drugiego odseparowane, woda nie nasiąka. Co ma być, to będzie.