![Obrazek](http://www.dlaziemi.org/odpadyorganiczne/images/stories/kompost/aspirant%2003_t.jpg)
Dodam tylko, że jedną z najważniejszych dla mniej funkcji w kompostowniku jest wyjmowana przednia ściana jak na zdjęciu. Mam tak właśnie zrobione u siebie.
Ja co roku "produkuję" metr sześcienny humusu.hafciarz pisze:W tym roku cześć humusu wykorzystywałem jako ziemia w doniczkach przy uprawie roślin . Z moich obserwacji wynika, że mocno się przesusza nawet po dodaniu perlitu. Łatwo się obsypywała po wyjęciu rośliny z doniczki.
Obornika końskiego się tradycyjnie używało w inspektach, pamiętam takie z dzieciństwa. Po angielsku to hotbed.Jarek_St pisze:Czy próbował może ktoś wykorzystać ciepło z kompostu do ogrzewania sadzonek w namiocie foliowym.
To nic dziwnego, że paruje na zimnie. Jesteś pewien, że to amoniak?Jarek_St pisze: Przed mieszaniem sprawdziłem temperaturę w stosie - 76°C.
JS