
Tulapowisko
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulapowisko
Tulapku ładne zdjęcia pokazujesz,masz ogrom roślinek wszystkie ładnie ci rosną 

Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Tulapowisko
Bardzo ładne nowe nabytki - świetne zestawienie kolorów jak tak stały razem 

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Tulapowisko
Widzę Mati, że podobnie jak my kobiety poprawiłeś sobie humor zakupami.
I dobrze, zawsze to pocieszenie i ucieczka od codziennych zmagań.
Może jakaś artystyczna dusza w tobie siedzi i zrzędzi na ludzki los, że niedobry i w ogóle beeee.....
Głowa do góry, zaraz róże Ci zakwitną i posadzisz nowości, będą cieszyły do końca roku.

I dobrze, zawsze to pocieszenie i ucieczka od codziennych zmagań.
Może jakaś artystyczna dusza w tobie siedzi i zrzędzi na ludzki los, że niedobry i w ogóle beeee.....

Głowa do góry, zaraz róże Ci zakwitną i posadzisz nowości, będą cieszyły do końca roku.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Tulapowisko
Wychodzi na to, że kierunki nauczania mamy trochę inne
Na chwilę obecną, chciałbym pójść na architekturę, najlepiej za granicę
Chodzi mi bardziej o to, że ja często zmieniam zainteresowania (rysowanie, fotografia, itp.) i z tego, co widzę, masz podobnie 



- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Tulapowisko
Mati, popłakałam się ze śmiechu z tej sytuacji z Babcią
Że go biła kijkiem za karę, że nie jest dość żółty
No nie wiem, ale od bicia kijem raczej nie pożółkł bardziej
Tablet, super wybór! Jaki wybrałeś? Mój Wacom leży zapomniany w gabinecie i już się zakurzył, a mnie jakoś nie ciągnie nic do projektów, a jak już ciągnie, to do ołówka, papieru i rysowania w ogrodzie na krześle na kolanie
. Zupełnie mi przeszła pasja do grafiki. Wolałabym teraz, zamiast projektów, zrobić kurs rysunku, kurs malarstwa, kurs fotografii 



Tablet, super wybór! Jaki wybrałeś? Mój Wacom leży zapomniany w gabinecie i już się zakurzył, a mnie jakoś nie ciągnie nic do projektów, a jak już ciągnie, to do ołówka, papieru i rysowania w ogrodzie na krześle na kolanie


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Tulapowisko
Tablet graficzny -super sprawa
Znowu nowe kwiatki
a i tak kwitnie u Ciebie przecież wiele roślinek
Niech się ciocia dołoży do Twojego ogrodowego hobby 




Re: Tulapowisko
Chwilkę widzę mnie nie było
Ale jestem zrehabilitowany i stabilny emocjonalnie
Jeszcze ciocia z Anglii była na tydzień.
Anido, ten sam się skądś wziął. Muszę go jutro ściąć, żeby nie zginął.
Dominiko, na tej rabacie to naprawdę się tropiki tworzą
Blue For You ma coś problemy, chyba za mało sił na kwiaty plus coś podżarło.
Talentu nie mam, mażę więcej niż rysuję i dlatego w miarę wygląda
Od dzisiaj, po przerwie, próbuję całe ciało maznąć i sam szkic co gdzie i jak zajął dwie godziny..
Pestko, dziękuję
Natalio, no niestety już nie stoją
Rozsadzone!
Grażynko, ja się wspomagam jeszcze czekoladą
Róże kwitną, kwitną. Kolorowo jest to i nastrój dobry
Piotrek, ja się po prostu dużej ilości rzeczy na raz chwytam
Agnieszko, komu było do śmiechu to było
Tablet to Intuos Art, taka nowa seria. Mi pasuje. Takiego z wyświetlaczem to bym raczej nie chciał, bo to mnie w rysunku denerwuje, że ręką sobie zasłaniam
Zresztą ja i mieszanie kolorów kredkami czy czymś innym... Wolę grafikę cyfrową
Karolinko, już kwiatkowy stop mam, niech się rozrastają i rozsiewają. Chociaż kilka róż bym dokupił
Zdjęcia ogarnę i wrzucę, trochę się ubierało
A teraz mogę wyniki z testów gimnazjalnych pokazać


Ale jestem zrehabilitowany i stabilny emocjonalnie

Jeszcze ciocia z Anglii była na tydzień.
Anido, ten sam się skądś wziął. Muszę go jutro ściąć, żeby nie zginął.
Dominiko, na tej rabacie to naprawdę się tropiki tworzą

Blue For You ma coś problemy, chyba za mało sił na kwiaty plus coś podżarło.
Talentu nie mam, mażę więcej niż rysuję i dlatego w miarę wygląda

Pestko, dziękuję

Natalio, no niestety już nie stoją

Grażynko, ja się wspomagam jeszcze czekoladą

Róże kwitną, kwitną. Kolorowo jest to i nastrój dobry

Piotrek, ja się po prostu dużej ilości rzeczy na raz chwytam

Agnieszko, komu było do śmiechu to było



Karolinko, już kwiatkowy stop mam, niech się rozrastają i rozsiewają. Chociaż kilka róż bym dokupił

Zdjęcia ogarnę i wrzucę, trochę się ubierało

A teraz mogę wyniki z testów gimnazjalnych pokazać


Re: Tulapowisko
Cardinal De Richelieu. Ja od trzech lat jej tłumaczę, że ona nie powinna być różą okrywową, to ona jeszcze sąsiadkom to wmówiła..
Za to ten trupi odcień przy przekwitaniu, mocny fiolet przy fikuśnym rozkwicie, dziwnie zadymiony zapach... Kochana moja
Idzie do cięcia po kwitnieniu, minimum o połowę











Souvenir De Doctoreu Jamain. Ta za to nadrabia za poprzedniczkę-stoi sztywno i za żadne skarby nie chce okrywać ziemi, woli do połowy być goła. Przepiękny zapach, który uzależnia, powoli otwierające się kwiaty od czerwieni do fiolet..







Tuscany. Nadrabia za zeszły rok-liście wypuściła w połowie lata na czubkach jej 3 pędów i przyrosła może z 1 cm. No to w tym roku, słuchając koleżanki Cardinal, położyła się na komosę i kazała mi się schylać. Oddymiła zapach Cardinala i wzięła troszkę nuty z Souvenir. Po obydwóch zgapiła zmianę koloru i od siebie stwierdziła, że nasyci swoje kwiaty jeszcze bardziej niż poprzedniczki. Zajęła miejsce ulubionej








Hippolyte. Moja biedaczka, która w tym roku stwierdziła, że da z siebie, co może, po zeszłym feralnym sezonie, jak przez coś ściąłem ją prawie do ziemi. Kochana robi się z roku na rok coraz ciemniejsza i ma większe kwiatki.


Veichleblau się dzisiaj otworzył pierwszy kwiatek, a ma cały pęk. Lubię ten kolor, a zapach jest tak dziwaczny i nie różany, że tylko czekam, aż się rozrośnie i mnie nim zasypie!

Big Purple. Ta, co mi nogę rozpłatała, i jeszcze ślad jest. Dumna sobie stoi z jednym pąkiem. No ale wiem, że kwiat i zapach ładny


NN. Taka przedwojenna, co na rynku rosła i z matki na matkę przechodziła, mam od prababci. Pnąca, kolczasta, na piachy i patelnie. Pachnie ładnie i gdyby nie ten okropny kształt kwiatu, za którym teraz niejedna z Was przepadnie

Na cztery piwonie wyszły wszystkie i jedna zakwitła, ta najważniejsza, jest przepiękna a takiego zapachu jeszcze nie czułem! Tak, wiem, powinienem oberwać, ale jak chciała się odwdzięczyć za miłość, to jej dostanie jeszcze więcej, i wody i naturalnego nawozu


Calla. Taka z biegu wrzucona do koszyka. Zaczyna na żołto, potem się pali i pewnie na brązowo skończy.



Krzewuszka,mam trzy, ta jest jakaś niereformowalna i zakwitła, ja tam dalej nie dowierzam



Ostróżki. Najpierw najpiękniejsza na świecie, NN, która przez dwa lata się łamała, to w tym roku się zgięła, zrobiła łuk w górę i kwitnie nisko









Ta jest prawie taka jak ja! Z nasionka, samodzielnie wyrosła. Niech mnie jakaś w końcu przerośnie, chcę takie dwumetrowe!
No i połączenie koloru jest obłędne!!!!!


I inne. Coś mało, a co roku wysiewam swoje i kupne.






Maki. No trochę ich skądś przyszło.





I różności.Ale kilka, reszta i z dzisiejszego spacerku może jutro, zobaczy się







Kupiłem prusznika i nawet zakwitł!

Za to ten trupi odcień przy przekwitaniu, mocny fiolet przy fikuśnym rozkwicie, dziwnie zadymiony zapach... Kochana moja













Souvenir De Doctoreu Jamain. Ta za to nadrabia za poprzedniczkę-stoi sztywno i za żadne skarby nie chce okrywać ziemi, woli do połowy być goła. Przepiękny zapach, który uzależnia, powoli otwierające się kwiaty od czerwieni do fiolet..







Tuscany. Nadrabia za zeszły rok-liście wypuściła w połowie lata na czubkach jej 3 pędów i przyrosła może z 1 cm. No to w tym roku, słuchając koleżanki Cardinal, położyła się na komosę i kazała mi się schylać. Oddymiła zapach Cardinala i wzięła troszkę nuty z Souvenir. Po obydwóch zgapiła zmianę koloru i od siebie stwierdziła, że nasyci swoje kwiaty jeszcze bardziej niż poprzedniczki. Zajęła miejsce ulubionej









Hippolyte. Moja biedaczka, która w tym roku stwierdziła, że da z siebie, co może, po zeszłym feralnym sezonie, jak przez coś ściąłem ją prawie do ziemi. Kochana robi się z roku na rok coraz ciemniejsza i ma większe kwiatki.


Veichleblau się dzisiaj otworzył pierwszy kwiatek, a ma cały pęk. Lubię ten kolor, a zapach jest tak dziwaczny i nie różany, że tylko czekam, aż się rozrośnie i mnie nim zasypie!

Big Purple. Ta, co mi nogę rozpłatała, i jeszcze ślad jest. Dumna sobie stoi z jednym pąkiem. No ale wiem, że kwiat i zapach ładny



NN. Taka przedwojenna, co na rynku rosła i z matki na matkę przechodziła, mam od prababci. Pnąca, kolczasta, na piachy i patelnie. Pachnie ładnie i gdyby nie ten okropny kształt kwiatu, za którym teraz niejedna z Was przepadnie


Na cztery piwonie wyszły wszystkie i jedna zakwitła, ta najważniejsza, jest przepiękna a takiego zapachu jeszcze nie czułem! Tak, wiem, powinienem oberwać, ale jak chciała się odwdzięczyć za miłość, to jej dostanie jeszcze więcej, i wody i naturalnego nawozu



Calla. Taka z biegu wrzucona do koszyka. Zaczyna na żołto, potem się pali i pewnie na brązowo skończy.



Krzewuszka,mam trzy, ta jest jakaś niereformowalna i zakwitła, ja tam dalej nie dowierzam




Ostróżki. Najpierw najpiękniejsza na świecie, NN, która przez dwa lata się łamała, to w tym roku się zgięła, zrobiła łuk w górę i kwitnie nisko










Ta jest prawie taka jak ja! Z nasionka, samodzielnie wyrosła. Niech mnie jakaś w końcu przerośnie, chcę takie dwumetrowe!




I inne. Coś mało, a co roku wysiewam swoje i kupne.






Maki. No trochę ich skądś przyszło.





I różności.Ale kilka, reszta i z dzisiejszego spacerku może jutro, zobaczy się








Kupiłem prusznika i nawet zakwitł!

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Tulapowisko
No proszę ile piękności się rozwinęło.
Super ostróżki, u mnie wszystkie wszamały ślimaki.
Dobrze że humor już Ci się poprawił.
Super ostróżki, u mnie wszystkie wszamały ślimaki.
Dobrze że humor już Ci się poprawił.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Tulapowisko
Matti, dobrze, że się ogarnąłeś i jak sam piszesz: "psychicznie stabilny" jesteś
Takie wyniki egzaminów godne pozazdroszczenia
Nie dosyć, żeś zdolny, to jeszcze dobrze się uczysz (co nie zawsze idzie w parze). Gratuluję z całego serca
Wspaniałe ostróżki, szczególnie cieszą te własnego chowu, prawda?
Zobacz na pw

Takie wyniki egzaminów godne pozazdroszczenia


Wspaniałe ostróżki, szczególnie cieszą te własnego chowu, prawda?
Zobacz na pw

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tulapowisko
Piękne Twoje Calle, one tak szlachetnie i dostojnie wyglądają
Róże też wspaniałe !
A Twoja NN to może Louise Odier ?

A Twoja NN to może Louise Odier ?

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Tulapowisko
Witaj Mati
. Te wyniki egzaminu są autentyczne ?? 100% no szacun
. Dobrze wiedzieć, że jesteś "stabilny emocjonalnie"
. Zdjęcia jak zawsze piękne
. Widzę, że lubisz taką biskupią kolorystykę róż
. Ostróżki cudnie kwitną, tylko dlaczego nie ma białej i różowej
?? Zaraz będą wakacje i czasu więcej znajdziesz
. Pozdrawiam
.








- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Tulapowisko
Gratulacje! Świetne wyniki! 
Cieszę się, że masz lepszy humor. Zresztą dziwnym byłoby, gdyby te Twoje kwiaty Ci go nie poprawiły. Uczta dla oczu (i nosa pewnie też
).
Souvenir De Doctoreu Jamain mnie po prostu zachwyciła! Chyba muszę kupić sobie różę...

Cieszę się, że masz lepszy humor. Zresztą dziwnym byłoby, gdyby te Twoje kwiaty Ci go nie poprawiły. Uczta dla oczu (i nosa pewnie też

Souvenir De Doctoreu Jamain mnie po prostu zachwyciła! Chyba muszę kupić sobie różę...

- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tulapowisko
Mati fajnie, że masz już trochę czasu dla FO
Piękne róże, co najważniejsze są to ładne krzaczki.
Ostróżki uwielbiam, Twoje są cudowne. Każda zachwyca swoim wyglądem, nawet ta najzwyklejsza.
Gratuluję dobrych wyników

Piękne róże, co najważniejsze są to ładne krzaczki.
Ostróżki uwielbiam, Twoje są cudowne. Każda zachwyca swoim wyglądem, nawet ta najzwyklejsza.
Gratuluję dobrych wyników
