Beatko, tak po prawdzie, to ja też pamiętałam tylko o brązowym "cudo" i Tolsty Bostman, ale gdzieś mam notatki, to sprawdzę, właściwie to dotychczas nie myślałam o pomidorach, chyba za dużo się napatrzyłam na nasionka u
Kasi,dopiero nasza dzisiejsza rozmowa i wpis
Witka uświadomiły mi, że czas by zrobić jakieś plany.
Sądziłam, że
Małgosię i
Anię obdzielę na spotkaniu u
Kasi, więc one też muszą określić co chcą od gołębia z Sosnowca.
Tunel masz wspaniały, ciekawe będzie obserwować jak się sprawdzi, liczę, że będziemy mieli szczegółowe informacje.
Kasiu, nie wiem, co myśleć o Twoim K\100, na pierwszym zdjęciu jest podobny do mojego, tyle, że Tobie nasionka dałam od kogoś innego, moich nie dawałam, bo były niesmaczne.
Drugi krzak wygląda na Copię z dziubkiem.
Pozdrawiam Irena
Ale nadałyście tempo, nie mam jak się wstrzelić z postem
