Od przybytku głowa nie boli część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

U mnie typowo marcowa pogoda.Raz,mocne słońce,za chwilę deszcz i tak w kółko.Ale,dzień spędziłam w piwnicy
na przeglądzie kłączy, wystawieniu na zewnątrz sporo roślin.Potraktowanie oleandra Tiltem-coś grzybiczego go brało.Niektóre rośliny potraktowałam "magiczną siła" - na wzmocnienie. :;230
" Delikatesy " na noc wróciły do piwnicy,pozostałe zostały na schodach przykryte włókniną.Jutro plus 11 i deszcz....
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Lodziu pod tytułem delikatesy to rozpoznaję dalie....czy tak? Jesteś lepsza ja do swoich jeszcze nie zajrzałam, na razie uparcie rozmnażam pelargonię którą bardzo lubię ale idzie mi kiepsko.
A co poczyniasz z oleandrami, moje jeszcze stoją cichutko w kąciku i myślałam o przycięciu co niektórych bo powyrastały wysoki, ale obawiam się że jak je ciachnę to mi nie zakwitną w tym sezonie, ale chyba nie mam co odwlekać tylko zrobić z nim porządek.

Krysiu u mnie też o wyjściu do ogrodu nie ma mowy, pada, na wierzchu błotko ślizgawka, za to zaczynam w domu robię wysiewy, nie wiem co mi powychodzi ale chyba zaczynam czuć wiosnę.

Ten lwów i tamte byłe nasze ziemie ile rodzin zostało rozproszonych po całym świecie, moja teściowa spod Drohobycza wywieziona na roboty do rajchu nigdy już nie odnalazła swojej rodziny a była ich piatka rodzeństwa.
Lwów mamy w planach więc myślę ze go zobaczę.

A za oknem pada, ponuro żadnych optymistycznych wieści więc czekamy na wiosnę.

:wit
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krysiu, jutro wstawię zdjęcia - zobaczysz "delikatesy" :wink: Wróciłam z piwnicy,gdzie zajęłam się daliami parkowymi.Jedna karpa mi padła/sparciała/,pozostałe wczoraj namoczyłam na noc w wodzie.Dzisiaj oczyściłam z nadmiaru ziemi i posadziłam do donic.Pozostałe karpy,nie wykazują oznak pobudzenia wiosennego....
Jeżeli,chodzi o Kresy-okolice Lwowa , to ja też mam tam swoje korzenie.Tam są prochy moich Dziadków
i opowieści Rodziców,o czasach Ich młodości... i późniejszych okropnościach wojny.Każda rodzina ma swoją historię.Serdeczności. ;:167
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Lodzia idę zaraz poczytać o daliach parkowych o których słyszę po raz pierwszy....róże parkowe owszem ale dalie????
No i moje zdziwienie, że już wsadzasz do donic czemuż to tak wcześnie :?:
Ja przegląd swoich planuję na sobotę, no i oczywiście czekam na poprawę pogody, bo jak spoglądam przez Twoje okienko kuchenne na Twój wymuskany ogród to się rumienię ;:223 ;:223
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Byłam we Lwowie .Bogactwo i bieda. Dwa różne światy w jednym mieście.
Jedź i zobaczysz to na własne oczy.Mnie i M .ciągnęło,bo tam były korzenia mojej teściowej.
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krysiu mówiłam że było u mnie mokro no o teraz mam teren zalewowy, dlaczego rów melioracyjny nie odebrał wody tego sie dopiero dowiemy jak zejdzie woda. Albo jest zatkany albo przepust zamarznięty ;:145
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Bardzej zamarzniety pewno, jeżeli zapchany też nie będzie problemu...dacie radę.
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Będziemy musieli ale teraz znowu się rozlało ;:223
Dobrej nocy życzę bo mnie zaczyna już na tą pogodę telepać ;:145
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Byłam otworzyłam kredensik ;:304 była ostrożna ;:306
Zostawiam cytrynówkę, która mnie ostatnio urzekła...chyba wpadam w nałóg ;:306 ale jest pyszna cytryny miód i spirytusik! po prostu lekarstwo! ;:304 Ja wrócisz z pracy to spróbuj ;:168
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3711
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

:wit Krysiu,to ja do Twojego pięknego kredensiku dostawiam aroniówkę ;:304
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Jak Wy tak mi tutaj kredensik uzupełniać będziecie to nie wiem czy nie przyjdzie mi chodzić na mitingi AA , choć w tym wieku już za wiele się nie da ;:136 bo jak nie wątróbka zaprostestuje, to pompa nie tak pracuje jak trzeba i człek musi spauzować i dać odpocząć organom wewnętrznym ;:108 ;:108
Myślę, że sobie poradzę...więc uzupełniajcie, idzie sezon ogrodniczy może się spotkamy i wysączymy.
Awatar użytkownika
Alina-277
200p
200p
Posty: 453
Od: 3 sty 2011, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krysiu skoro boli cię to i owo to do kredensika mogę dołożyć miętówkę pyszna i zdrowa..ile wzeszło Ci pelargonii u mnie wciąż wschodzą..
Pozdrawiam... Alina .
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krysiu , a ja Ci dostawię flaszkę żurawinówki , bomba witaminowa i procentowa :;230 . Ja zagryzam ją schabikiem wolnodojrzewającym bo udał się wyjątkowo . Dokupiłam jesienią 2 drzewka pigwy ,więc będzie co nastawiać .
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

leszczyna pisze:człek musi spauzować i dać odpocząć organom wewnętrznym ;:108 ;:108
Krysiu ale masz jeszcze organy zewnętrzne ;:306

;:196
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Ja się leczę ( i nie tylko) pigwówką! Stawia na nogi i do tego smaczniutka!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”