Ogród różą malowany - część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

40 odmian irysów, wow też bym tak chciała ;:173
A to miałaś wycieczkę ;:306 Nic w tym śmiesznego nie ma, ale twój opis rozbawił mnie ogromnie :D A czemu nie przepadasz za Let's Celebrate? Wszakże niczego sobie ;:224 Rosa Belmonte ma taki układ płatków jaki lubię najbardziej ;:173
Bardzo oryginalna lilia, jeszcze takiej nie widziałam ;:306
Kochana twoja Galaxy ciut mi przypomina moją, myślisz, że to może być ona? To jej pierwszy kwiatuszek...
Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17387
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A to miałaś wyprawę - przygodę z tymi ogrodami. Dobrze ,że ten drugi już ładny I było się gdzie odsterwować .
Dziękuję za info o rozach.
Twoje przepiękne. A ta Led's Celebrate jest cudna.urzekła mnie.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, jak zmusiłaś królową czerwca do wypuszczenia pięciu silnych pędów obsypanych kwiatami ;:oj
Szkoda, że nie jest Twoją ulubienicą, a tak się stara. ;:138
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi - skoro Twoje Abrahamy nie chcą się rozrastać, to może nie odpowiada im miejsce? To naprawdę duże róże, które potrafią doskonale się krzewić , a potem być obsypane wręcz kwieciem. Coś musi być nie tak, bo Twój opis 3-letnich Abrahamów wyraźnie wskazuje, że nie masz na co czekać i albo pożegnaj się z nimi ( czego sama bym nie uczyniła), ale przesadź je, nawet teraz. Przy tych deszczach śmiało możesz to zrobić. Kilka lat temu moje krzaczki Ireny były właśnie bylejakie, mimo że miały być ach i ech! Wysadziłam je i przeniosłam do " sanatorium". Okazło się to strzałem w 10. Wystarczyła zmiana miejscówki.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Nawet mnie się Giardina przypodobała ;:224 Lepiej nie zapeszyć, mam już nie kupować :lol:
Śliczniutki Novalis! Mój na razie grymasi i kwiatka nie pokazał, a największym krzakiem był ;:222 Dam mu czas ;:170
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi :wit :wit ,
jeszcze nie pochwaliłam twoich róż, a czas leci niemiłosiernie do przodu.
Oglądając Twoje róże znów poczęłam robić różane zapiski i notatki. Mimo zimowych strat, róże w Ogrodziu nadal budzą zachwyt. Masz wiele prześlicznych odmian, w pięknych jasnych kolorach. Do mojego notesu, jako obiekt zainteresowań , trafiła 'Rosa Belmonte' i 'Giardina'.
Bardzo ładne też są 'Ambridge Rose' i 'English Garden'. Na skarpie kwiaty kwitną bujnie i kolorowo. Wyróżnia się wspaniałą mieszanką kolorów 'Let's Celebrate' bardzo oryginalna i inna od wszystkich. Twoje fotki zachwycają, czego dowodem jest Novalis' wygląda cudnie, choć "nie powinien.
Jestem ciekawa Twoich irysowych wyborów 40 sztuk to już duża kolekcja i rabaty od bieli, do granatu poprzez błękity i niebieskości.
,
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Basiu - apus od Let's Celebrate chcę tylko, żeby ... miała inny kolor Obrazek. No i powiedz, czy ja normalna jestem? Widziały gały, co brały... ;:14 Dla Ciebie Basiu Cream Abundance
Obrazek

Dorotko - dorotka350 o nadmiarze wody nie musisz mi mówić, u nas prawie każde lato jest deszczowe Obrazek. W tym roku jakimś cudem przez 2 tygodnie nie padało, od trzech dni natomiast mamy ulewy i burze, większość kwiatów musiałam ściąć. Uważam, że z dwojga złego już lepsza susza i podlewanie ;:108
Na pierwszym planie jest Mariatheresia - też ją masz przecież Obrazek
Gdzie tam moim różom do Twoich... Czekaj, za jakiś czas zrobię listę panien, które dały od 0 do 3 kwiatków... zdziwisz się.
Galaxy jest taka sobie, ani nie nudzi zachwytów, ani nie denerwuje, spokojna, pastelowa i zmienna kolorystycznie. zdrowa, więc na razie zostaje. Boscobel będę obserwować - może drugie kwitnienie będzie mniej jaskrawe? Tymczasem dla Ciebie Munstead Wood
Obrazek

Asiu - JLG od leśnego zakątka chcę, żeby się rozrastał, a on stoi w miejscu Obrazek. Trawa hakonechloa ma tworzyć ładne kępy, a nie straszyć, jakby piorun w szczypiorek trafił. Hortensje mają kwitnąć, a nie produkować samo zielone Obrazek. Staram się jednak brać poprawkę na to, że teren jest tam dla "terminatorów" - korzenie świerków i brzozy są płytko pod ziemią i ciągną nie tylko substancje odżywcze, ale też całą wodę. Cud, że cokolwiek tam rośnie.
Chrząszcz - gryzak pąków, chyba się wyniósł - nie znalazłam więcej uszkodzonych. Dla Ciebie Asiu Schone Maid
Obrazek

Aniu - aneczka1979 Dziękuję Obrazek Pamiętasz, że roślinka w garnku na brzozie to Twoja zasługa? ObrazekNajpierw był pusty... to Ty mi poradziłaś, żeby coś do niego wsadzić ;:108
Augusta Luise może wyląduje w ogrodzie u Teściowej, a może ją zostawię Obrazek...
Właściwie tam na skarpie rzadko bywam, więc niezbyt często na nią patrzę. Let's Celebrate zostaje, punktuje kwitnieniami, a w końcu nie można mieć tylko gaciowych i budyniowych... Od czasu do czasu przyda się coś mocniejszego. Poza tym miałabym wyrzuty sumienia, że pozbyłam się najlepiej rosnącej róży w ogrodzie Obrazek.
Heidi Klum bardzo lubię, nigdy mi nie chorowała, a kwiaty i ich kolor - zniewalające. Podobny jest Old Port, aczkolwiek według mnie nieco brzydszy i ciągle jako pierwszy łapie plamistość Obrazek. Nic nie pomaga. W tym roku pryskałam nawet miedzianem i też zero efektów. Oberwałam mu teraz wszystkie liście i przycięłam jak na wiosnę, może wypuści nowe listki i nie będzie stał łysy... Nie mam takich kłopotów z Heidi. Warto jednak pamiętać, że jest to malutka różyczka - bardziej na przód rabaty. Zestawienie Heidi z Marie Antoinette to mistrzostwo świata ;:167 Dla Ciebie Aniu Kurfurstin Sophie, jak dotąd najbardziej podobna do Pashminy ze wszystkich róż jakie znam, chociaż zupełnie inny kształt kwiatu
Obrazek

Aniu - Minnie do Wojsławic wybierz się koniecznie, ja byłam i chcę wrócić Obrazek relacja poniżej. Galaxy jest rzeczywiście różą "taką sobie", ani ładna, ani brzydka, za serce nie łapie, ale nie wkurza. Na razie zdrowa i nie podpadła, dlatego zostaje...
O szkółce Milczyńskich zapomnij jak najszybciej ;:108 Nie pisałam gdzie odbyłam ostatnią wycieczkę, żeby "nie kopać leżącego..." Dla Ciebie Giardina
Obrazek

Lisico dziękuję ;:168 bardzo przyjemnie czytać komplementy, a jeszcze milej mieć świadomość, że ktoś docenia nasze starania. Niestety, niektóre z moich zdjęć nie powinny być publikowane, wstawiam je tylko na zasadzie dokumentowania wydarzeń rabatowych, bo nie zawsze mam czas i możliwość robienia zdjęć w idealnych warunkach... Wygrzebałam ostatnio stary aparat, który chociaż uszkodzony, to robi zdjęcia z duszą. Połowa robionych nim zdjęć jest do kosza (nieostre), ale druga połowa grzechu warta ;:108
Lisico, barokowe klimaty uwielbiam, szczególnie w ogrodzie Obrazek Marzy mi się prawdziwie barokowy zakątek - mam już nawet wyrysowany plan, łącznie z nasadzeniami. Chciałabym jednak zrobić go od razu w całości, a to wymaga funduszy, których ciągle brak Obrazek. Wyliczyłam, że samych bukszpanów powinnam zakupić ze 100 sztuk, najlepiej już dosyć dużych. Jeszcze ma być murek z wazą z piaskowca i ławeczka, i dużo innych rzeczy... ;:170 Tak więc kolejny sezon mija bez ogrodu barokowego, bo to co mam, to ledwie namiastka.
W podziękowaniu za porady odnośnie tła muzycznego przyjmij w prezencie Gentle Hermione z krwawnikiem
Obrazek

Jagna - jajagna ubawiłam się nieźle przy Twoim wpisie Obrazek. Ciekawa jestem jak Twoje róże prezentują się z barokowym podkładem? Obrazek
Ja nawet podkładu nie potrzebuję, bo ostatnio udało mi się zrobić ze 2-3 zdjęcia starym aparatem i są powalające ;:215 Stwierdziłam, że stary aparat pokazuje duszę róży, a ten nowy to tylko rzemiosło, bez polotu Obrazek. Chyba zmienię swój awatar,żeby ciągle móc patrzeć na te piękności Obrazek Zdjęcie "z duszą" dla Ciebie
Obrazek

Aniu - Ann_85 dziękuję ;:196 Miło mi bardzo, ale mój ogródek jeszcze nie nadaje się do zwiedzania ;:185 Chociaż... ostatnio jak wróciłam po dłuższej nieobecności, to stwierdziłam, że jednak mam piękny ogród Obrazek Tak, z dystansu jest fajnie, ale jak się zacznę przyglądać okiem właściciela, to widzę jak na dłoni wszystkie mankamenty... Dla Ciebie Aphrodite
Obrazek

Jadziu - Jakuch też się zastanawiam, po co ta cała ekipa tam siedziała... Różnie to w życiu bywa, może były ambitne plany, a potem nagle bankructwo albo zmiana właściciela? ;:oj Dziwię się tylko, że obsługa nie powiedziała, że ogrodów już nie ma? Chyba by to lepiej wyszło... Dla Ciebie Champagne Celebration z ostrogowcem
Obrazek

Małgosiu - clem3 Nie przepadam za Let's Celebrate tylko dlatego, że nie jest w kolorze budyniowym albo majtkowym i tyle... ;:14
Hm, trudno powiedzieć czy to Galaxy... Ona jest strasznie zmienna, teraz np. dała kwiat w kolorze różowo-łososiowym... Dla Ciebie też ona, inne ujecie
Obrazek

Aniu - anabuko1 dostałam nauczkę, żeby nie wierzyć ślepo we wszystko, co piszą w necie... Obrazek Let's Celebrate z roku na rok ładniejsza Obrazek. Dla Ciebie Granny
Obrazek

Aniu - nena08 Let's Celebrate sama z siebie tak zaszalała, pączków miała tyle co róża okrywowa ;:oj Ulubienicą może nie jest, ale też mnie nie wkurza. Obfitością kwiatów i zdrowotnością zyskuje kolejne punkty i mozolnie drapie się po drabinie kariery rabatowej Obrazek. Dla Ciebie cudownie pachnąca Mary Castle
Obrazek

Ewuś - ewka36jj chętnie bym zmieniła miejscówkę Abrahamowi, ale nie bardzo mam gdzie... Chyba, że zamiast Abrahama wsadzę tam Williama Morrisa, który jest jeszcze w donicy? Obrazek Zastanawiam się jednak czy to ma sens, czy nie lepiej kupić nową sadzonkę? Jeszcze mogę go wykopać i dać na reanimację do donicy. Będę przynajmniej wiedziała jaki ma system korzeniowy. Coś w każdym razie trzeba z tą różą zrobić, bo taka wegetacja jest bez sensu. Dziękuję za poradę Obrazek. Dla Ciebie kontrowersyjny Abraham
Obrazek

Matti - Tulap zaczynają Ci się podobać róże "gaciowe"??? Świat się kończy czy co? ;:oj
Mój Novalis już stoi łysy - ostatnia burza połamała wszystkie kwiaty Obrazek. Zobaczysz w realu, czy Ci podpasuje ich kolor. To róża bardzo fotogeniczna, zdrowa, ale po dwóch-trzech dniach nabiera sinej barwy i... po ptokach. Dla Ciebie Lavender Ice
Obrazek

Jolu - Yollanda wyobraź sobie, że Rosę Belmonte dostałam w gratisie i na początku zastanawiałam się co z nią zrobić... Szybko awansowała na miss rabaty i tak jest niezmiennie. Chętnie bym dokupiła drugą, ale nigdzie nie ma ;:185
Ambridge Rose i English Garden to młodziaki, mam nadzieję, że dopiero pokażą klasę. Let's Celebrate natomiast kupiłam już dawno, chyba jeszcze w 2013 roku, wtedy była "białym krukiem" i zapłaciłam jak za zboże. Teraz ją widziałam we Flo... za 16 zł! Obrazek
Irysowe odmiany starałam się dobierać kolorystycznie i ze względu na porę kwitnienia. W efekcie jest mniej-więcej po równo odmian wczesnych, ze środka sezonu i późnych. Dotychczas nie zwracałam uwagi na porę kwitnienia i nieświadomie skróciłam sobie czas
cieszenia się tymi pięknymi kwiatami. Mam nadzieję to naprawić Obrazek. Zamówiłam najwięcej odmian żyłkowanych i z przejściami kolorystycznymi, bo właśnie te mnie zauroczyły. Jak mi się udało od Bejki zamówić Trillion, to prawie skakałam z radości Obrazek
Jestem bardzo ciekawa, czy odmiany, które tak mnie wzruszyły na fotkach, tak samo zadziałają w realu...
Dla Ciebie Jolu cudownie kolorystyczny Chasing Rainbows - zwycięzca rankingu na mister irysum Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A teraz ciąg dalszy Gardeniady ;:65
Wyprawa czwarta czyli o tym jak Trurl terapię wyjazdową zastosował, Klapaucjusza od zbytniego wzdychania chcąc zbawić
(niech Lem mi wybaczy).
Innymi słowy będzie o tym, jak to przyjaciółka uszczęśliwiła mnie wyjazdem do Wojsławic, tym samym uwalniając od trzyletniego
wzdychania w tym kierunku ;:170
Tytuł wymyśliłam i utknęłam... ;:223 Nijak nie wiem od czego zacząć. .....Może od początku? ;:306
Podróż do arboretum przebiegała sprawie, szybko i bez niespodzianek, jeżeli nie liczyć nieoczekiwanej jazdy na wstecznym, w celu obejrzenia dzieła ogrodowego, które przeoczyłam... Duży sukces swoją drogą, przeoczyć coś, co nazwałam trzecim żywotem malucha. Drugi żywot tego arcydzieła przemysłu motoryzacyjnego streszcza się najlepiej w cytacie z forum jego miłośników: "cena za budę na legalu, chyba, że kogoś interesuje opcja cały maluch - na seryjnych kołach,seryjnych zderzakach,ze zwykłą kapliczką bez klatki i silnika i skrzyni., ale z kubłem, rozpórką, pasami szelkowymi." Jak rany, czym tu jest Kapliczka??? ;:oj W dodatku bez klatki???? ;:oj
Zboczyłam na maluchowe manowce, a tu o Wojsławicach być miało. Otóż, o Wojsławicach nie będzie ;:306 Ha, niech zainteresowani się
ruszą i sami ocenią. Jola April pisała, że to raj... Ja tam uważam, że w raju powinno być bardziej płasko, bo nogi trochę bolą :;230
Na poważnie: miejsce niesamowite, rozmach i wielkość nasadzeń imponująca. Niektóre widoczki (np. łany kocimiętki) mam nadal
przed oczyma. Pojechałam tam dla liliowców i jestem pewna, że trzeba wrócić dla rododendronów ;:108 Jedyny minus - Placówka powinna podciągnąć się nieco w zakresie infrastruktury turystycznej, która jest denna jak morena....
Droga powrotna była natomiast drogą przez mękę. :evil: Dręczył nas głód (bynajmniej nie głód wrażeń), nawigacja trzy razy zgłupiała,
a potem obrażona odmówiła zeznań, dzięki czemu zabłądziłyśmy na pozornie prostej drodze, ale bez tablic kierunkowych. Na koniec misiaczek z suszareczką wyłonił się z niebytu i sprawił nam prezent w postaci różowego papierka Obrazek. Jednak suma summarum wyprawa zakończyła się pełnym sukcesem i cel został osiagniety ;:215
Na wabika kilka zdjęć z tego niesamowitego miejsca. Zapraszam :D


Obrazek

Mam od lat czyściec na rabacie, ale nie miałam świadomości, że może wyglądać tak:

Obrazek

A kocimiętka tak:

Obrazek

Stawy zachęcały by się w nich ochłodzić, niestety dozwolone tylko dla kaczek :(

Obrazek

Liliowce mierzy się na metry, nie na sztuki

Obrazek

Mnie bardzo zainteresowała bogata kolekcja strachów na wróble, z których najbardziej złapała mnie za ;:167 panienka tańcząca na rurze

Obrazek

Na koniec trzeci żywot malucha

Obrazek

I obiecane foty "z duszą" z mojego własnego Ogrodzia Obrazek
Debiutantka Baronesse już mnie ujęła wdziękiem i bezpretensjonalnością
Obrazek

Kurfurstin Sophie usiłuje zdetronizować aktualne miss i ma po temu duże szanse Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Glyndebourne z brzydkiego kaczątka po 2 latach przeobraziła się w łabędzia ;:167

Obrazek

W kategorii na najładniejszą kulę prym wiedzie Herzogin Christiana Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miss obiektywu to zdecydowanie Stephanie Baronin Zu Guttenberg Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobranoc ;:41
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, te ostatnie zdjęcia, z duszą - to coś niesamowitego ;:oj Aż ma się chęć wejść do środka kwiatu i rozgościć :D ;:167

Przyjemnie oglądało się Waszą wycieczkę do Wojsławic, w życiu nie widziałam jeszcze takiej ilości liliowców ;:215 No i rzeczka z kocimiętki, to coś do podpatrzenia :wink:
W takim ogrodzie, to co 100 metrów powinien być stolik i kawiarenka, aby móc napić się kawki, odpocząć i pooglądać kwiaty, od razu by się lepiej spacerowało :wink:
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi u mnie pojedyncze egzemplarze ratują różany honor, a u Ciebie taki wysyp obfitości... Piękne te ostatnie róże, sama nie wiem, która najładniejsza - wybór trudny, bo wszystkie w jedynie słusznych kolorach :wink:

Rozczarowana nieco (kobieto co Ty piszesz, nieco?! Bardzo, bardzo rozczarowana) niektórymi różami, zeszłej jesieni przeniosłam część fascynacji różami na irysy. I też już trochę nawtykałam, a zamierzam jeszcze to i owo upchnąć, z nadzieją, że tym razem moje uczucia nie doznają zawodu.

PS. Też poproszę bylinowe namiary na pw :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Cudnie masz w ogrodzie! Zdjęcia piękne!
A wycieczka bardzo udana!!! Piękne miejsce! Czy to chodzi o te Wojsławice koło Tarnowskich Gór?
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi witaj kochana :wit :D Uwielbiam z kawką spacerować w Twoim ogrodzie i czytać opowiastki ;:215
Działasz aktywnie,zwiedzasz ogrody,też bym pojechała do chociażby Forst. Muszę spróbować namówić męża.Morze liliowców i kocimiętki,a do tego maluch z lawendą.Wyobraziłam sobie białego,to byłby dopiero widok ;:167
Piękne fotki róż biją z ekranu i oślepiają swoim czarem. Glyndebourne i u mnie po raz pierwszy w tym roku nie szpeci.
Stanęłam pewnego dnia nad nią i podziwiałam,a już chciałam się jej pozbyć.Z kolei Novalis w tym roku biednie wygląda.Muszę go chyba do dołu przyciąć ;:224
U mnie deszczowo i burzowo od dwóch dni,nie ma jak pojechać na działkę,czekam na piątek,a to jeszcze tyle dni ;:218

Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Piękne zdjęcia z Wojsławic.. kurcze te łany liliowców, czyśćca i kocimiętki wyglądają fantastycznie...a panienka na rurze niczego sobie...prawie jak ja... ;:306
Ale Ogrodziowi trzeba przyznać uznanie pierwszego stopnia... ;:215
Baronesse mam już kilka lat i chyba jest to moja ulubiona róża... nigdy nie zawodzi, choć jedna po przesadzeniu trochę się ociąga... ta ciemniejsza prawidłowa, bo jedną mam jaśniejszą, która podobno odziedziczyła walory po matce...
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Cześć, Elwi!
Choć właściwsze byłoby "Hej, Johnny Walker" :uszy. Tak się rozwędrowałaś...
Napisałaś dużo, a ja nadal nie wiem, co to jest ta "zwykła kapliczka bez klatki" ;:218.
A teraz po porządku:
1. Wojsławice - wrażenie robi przestrzeń, stąd magia wielkich rabat z jednorodną roślinnością, szczególnie z kocimiętką. Najmniej ciekawie wygląda rzeka liliowców, bladziutka jakaś... ;:218, jakby gotowa na żniwa... Zastosowania starca na takiej przestrzeni nie widziałam nigdzie :shock:. Ciekawe...
2. Gdybyż róże chciały tak wyglądać w naturze (szczególnie mojej) uznałabym je nie tylko za rośliny z duszą, ale wręcz duszeszczipatielnyje ;:170. Chyba racja jest w stwierdzeniu, że róże najpiękniej wyglądają na zdjęciach i w wazonach... ;:224. A Twoje portrety róż są niewiarygodnie piękne ;:167.
3. Maluch, lala na rurze - mocne akcenty, znacząco indywidualizujące ogrody, to coś, czego chyba nam trzeba. Wybór i estetyka tychże to temat na osobne dywagacje. Ale, że widz nie przejdzie (przejedzie) obok nich obojętnie, to fakt.

Pozdrawiam Cię serdecznie. Nobilituje mnie znajomość z Tobą, choćby tylko wirtualna ;:180.
;:196 - Jagi
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A jak duże kwiaty ma ta Galaxy?
Na widok Wojsławic moje serce wykrzyczało "też chcę takie przestrzenie", ale rozum szybko je utemperował stwierdzeniem "i kto by to wszystko dał radę obrobić ;:124 " :lol: Trudno jednak zaprzeczyć, że takie duże grupy dają wspaniały efekt...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”