Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42398
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko widzę dużo znajomych torebek :D jak Ci to wszystko zakwitnie to będzie cudnie! a na razie to opracowuj gryplan co kiedy i gdzie posiać. Ja też dzisiaj dostałam nasionka cebuli i dyń (różne cuda) i już kombinuję kogo ubrać w przekopanie kawałka pola ;:306 Ja też długo czekałam na nasiona z tej firmy, ale przy niektórych było napisane na zamówienie i kojarzyłam to z tym :D
Nie będę dzielić bulwy begonii, bo raz podzieliłam i nie miałam nic ;:222
Ukorzeniacz już też ugotowałaś :?: no to ciekawa jestem efektów podlewania. Moje siewki coś nie bardzo rosną. Petunia posiana w I turze mornie kiełkowała za to ta w II wzeszła migiem i już jest zielona mgiełka na doniczce. Mam pierwszy wniosek sianie w styczniu? tak, ale dopiero powyżej 20!
Miłego wieczoru Lucynko ;:196
Awatar użytkownika
elusia723
100p
100p
Posty: 144
Od: 14 kwie 2015, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko, przepis na ukorzeniacz i ja odnalazłam - juz zapisałam na pewno będę taki mieć dla swoich odnóżek kwiatów. ;:168
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko - czy Ty tym jajecznym nawozem podlewasz clematisy tylko raz? Ja też robię moim taki specyfik. Oprócz powojników dostają go też ciemierniki i perowskia.
Ależ Ci szczypior wyrósł :shock: łał...zjadłabym jajeczniczkę z takę zieleniną,,,a jajowe skorupki - na działkę dla roślinek ;:306
Wiesz ja też kupiłam trochę nasion przez internet, nie mogę się doczekać kiedy je wreszcie wysieję...
justysia138
50p
50p
Posty: 94
Od: 19 wrz 2015, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Widzę Lucynko że sporo nasionek Ci przybyło będzie sporo roboty przy wysiewaniu ale jak radocha jak wzejdą. Nie wiem czy to normalne bo ja codziennie rano jak wstaje lecę do pokoju i gadam do moich wykiełkowanych roślinek. Mąż ma ubaw ze mnie.
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Nasionka pierwsza klasa ;:138
Do tego sklepiku zrobiłam drugie zamówienie, kolejne w marcu.
Ta cudna Cherry Brandy też jest u mnie w koszyku, doskoczyła jeszcze do niej karłowa :D
I monarda cytrynowa, i jeszcze kilka :wink:
Agata
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Witaj.I się zacznie sianie ,u mnie też się nazbierało.
Lucynko zauważyłam u ciebie kupidynka,wysiewaj nie czekaj a jeszcze zakwitnie około września.
Ładna bylinka w ubiegłym roku też wysiewałm miał być niebieski a zakwił biało.
Ciekawe jak przezimował.
Idę poszukać przepisu na ukorzenianie. ;:168
Ela
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Kochani, nie koniec jeszcze dzisiejszych atrakcji. Doszła jeszcze jedna.
Małż. wrócił wcześnie, więc zabrał na działkę kotę. Poszła mu w plener i już po cimoku nie mógł się jej dowołać ani doszukać. ;:174
Wrócił do domu sam, bo zmarzł niemożebnie.
Rozgrzał się, ubrał, zabrał psa i apiać na działkę pojechał szukać koty.
A ja cała w nerwach, bo a nuż coś jej się stało? ;:98
Ale nic. Tymczasem czekam. Może ją przywiezie... ;:202 Ma przywieźć!

Ewelinko - szczerze mówiąc też jestem ciekawa efektu uprawy tej rudbekii, bo na obrazku robi ekstra wrażenie. ;:333

Marysiu [Maska] - coraz częściej zastanawiam się, na ile przesadziłam z tymi zakupami. Zapewne ostro poszłam, ale po prostu wysieję po odrobinie i zobaczę, co mi z tego wyjdzie. To znaczy częściowo już wiem, że będzie niezły misz-masz, ale co tam! Byle kolory po oczach dobrze biły.
Jeśli chodzi o wysiewy, to nie jest sprawa stycznia, a raczej małą ilością słońca. Chyba. No bo w ubiegłym roku tak siałam i wszystko, łącznie z heliotropem pięknie wzeszło i rosło bez wyciągania. Za to część późniejszych padła z nieznanych mi powodów. ;:222
Ciepełko pilnie potrzebne. Takiego chłodu u nas w bloku jeszcze nigdy nie było, toteż roślinkom ciut za chłodno. Tak myślę.
Miłego wieczoru. ;:196

Elusiu - cieszę się, że w miarę dokładny adres udało mi się podać. :tan
Ja przeprowadzę eksperyment. W tym sensie, że przepikowane roślinki [nie wszystkie, tylko tak po dwie - trzy] będę podlewała mocno rozcieńczonym ukorzeniaczem, by sprawdzić, na ile wzmocni im rozwój korzonków. ;:224

Marysiu [amba] - tym nawozem skorupkowym podlewam raz albo dwa razy, w zależności od tego, ile go mam.
Natomiast ciemierniki podsypuję rozdrobnionymi skorupkami dwa razy: późną jesienią i wczesnym latem.
Co do nasion, to też nie mogłam się doczekać, a teraz mnie nosi, bo już bym chciała siać. ;:306

Justynko - jakbym siebie widziała i słyszała. :;230
Mam tak samo. Jedne roślinki chwalę, na inne psioczę, jeszcze inne zachęcam do szybszego wzrostu i tak mi z godzinka mija. Małż. nie słyszy, bo trochę tego ... ze słuchem, albo już go nie ma, ewentualnie wybywa ze psem na poranny spacerek. :tan

Agatko - fajnie! ;:138 Będziemy porównywać to, co z tych nasion nam powyłazi.
Bardzo jestem ciekawa zestawienia: obrazek na opakowaniu/roślinka na żywo. ;:224

Elu - raz jeszcze dziękuję za paczuszkę. Będę tańcowała z i wokół tych wysiewów, bo powinny z nich wyrosnąć piękne powojniki. :tan
Powiadasz, by kupidynka już wysiać, hmm... Trochę teraz nie pora dla wysiewu kwiatów. Może ociupinkę siejnę na próbę.
Dziękuję za podpowiedź. ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko cieszę się, że przesyłka dotarła :). Odpowiem tutaj :). Wszystkie papryki są ostre, jedne bardziej inne mniej. Wszystkie nadają się do gruntu i do donic. Niektóre będę miała pierwszy raz, ale podzieliłam się z Tobą, bo dla mnie to za dużo. Będziemy porównywać :). Niech zdrowo rosną :).
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

O matulu to nerwa masz. Ziółek na spokojność wypij i napisz nam jaki koniec historii. Mam nadzieję, że kota się odnajdzie. ;:168
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2266
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko trzymam kciuki za odnalezieniem kota ;:168
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12202
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko koszyk wyjątkowo kolorowy, będzie co siać. ;:215 Kupidynek zakwitł mi już w roku wysiania, trochę mnie rozczarował, bo nie posadziłam w dużej grupie i był mało widoczny, kwiatki ma malutkie. ;:218 Czy kocio się znalazł. :?: Może się w takim razie skuszę na begonię do donicy na północny taras. Pączki wyśmienite, wszystkim smakowały. ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko, przepis na ukorzeniacz znalazłam :heja Dziękuję. Nie słyszałam nigdy o takiej metodzie, ale na pewno wykorzystam. Wielu rzeczy można się dowiedzieć na forum ;:oj

Mam nadzieję, że Twoja kota się znalazła? Trzymam kciuki
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7981
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Lucynko ileż nasionek ;:oj ja też mam nie mało tylko parapetów już mniej ;:202
Czytam ,że kiciuś zaginął :( .Powodzenia w poszukiwaniach .
Ściskam ;:168

-- środa, 3 lut 2016, 20:10 --

Lucynko czytałam ,że nie chciał Ci się wkleić link do ukorzeniacza ,
jeżeli pozwolisz to ja to zrobię może jeszcze ktoś będzie chciał skorzystać :D
https://www.forum.haszysz.com/showthrea ... acz-clonex
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42398
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

A to mnie zmartwiłaś kotą :cry: czekam jak wrócą zaraz daj znać ;:180
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

Post »

Kochani, kota już w domu. ;:138 ;:138
Nawet nie zgłodniała. Coś mi się widzi, że musiała jakąś mysz usidlić, bo niemożliwe, że ten głodomór nie zgłodniał przez kilka godzin.
Nagadałam jej, ale jakoś niezbyt chętnie słuchała. Śpieszyło jej się do spania. Teraz pewnie i petarda jej nie dobudzi. :;230 :;230

Asiu [cyganka] - raz jeszcze bardzo dziękuję za tę wypasioną przesyłkę i za dodatkowe informacje. ;:196
Oj, będzie się działo! :tan

Dorotko -
Julio -
- kochane jesteście. ;:4
Kota się odnalazła, niedobra. ;:224

Soniu - rozumiem, że kupidynka trzeba siać czy też sadzić w większych kępkach, by nie zginął wśród innych, większych roślin.
Jest kicia, jest. ;:333
Na begonię możesz się skusić, bo warto ze względu na jej urodę. Na północnym tarasie powinno jej się podobać.
Bardzo się cieszę, że pączki przypadły do gustu. Też je bardzo lubię, tylko teraz już nie jem ich tyle, co dawniej. Kalorie ... ;:174

Iwonko 1 - nasze kochane Forum to istna kopalnia wiedzy. Przekonasz się o tym jeszcze niejeden raz.
Ja też dużo wiedzy stąd powzięłam. ;:215
Kota jest. Teraz śpi i nie przejmuje się tym, co my przeżywaliśmy. Niewdzięcznica. ;:7

Alicjo - kiciuś się znalazł, a parapety zrobią się piętrowe.
Zrobią się rączkami męża oczywiście. No i mam dość duży regał, taki na okno. Jakoś to będzie.
Dziękuję za wstawienie linka. ;:196

Marysiu [Maska] - wrócili. Dzięki za troskę. ;:180
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”