Róże u Doroty - mój mały różany raj

Zablokowany
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorka ;:196 ja też już nie mogę się doczekać :D w przyszłym tygodniu pewnie będą wysyłać, Pani wspominała o połowie marca ;:215 Zdążysz przygotować miejscówki? Bo ja daleko w polu...

Różyce jak zwykle przecudne pokazujesz ;:167

A wiosna i u mnie wygląda podobnie, tyle że przebiśniegi kwitną. Nie masz ich u siebie? Bo jakbyś chciała to kilka sztuk mogę do paczuszki dorzucić :wink:
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotka a jak ty to końskie "złoto" nastawiasz ??? Bo ja mam możliwość je mieć ,ale nie mam żadnego doświadczenia z końskim "złotem" a ty sobie je bardzo chwalisz.
Nie martw się kochana wiosna idzie powoli dasz radę ,ogarniesz to wszystko ;:108 już dzień dłuższy ,a jak zrobi się ciepło to robota będzie się w rękach paliła ;:215
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Wcale ta Twoja wiosna nie taka skromna. Nie przesadzaj. Jest nieźle. Zieloniutkie pędy najbardziej radują. Ja bym mogła pracować nawet przy +7 ale takich ciepłych a nie zimniuchach. Coś ten marzec uparty i ogrzewać w ogóle nie chce.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Witajcie :wit

Muszę się Wam do czegoś przyznać...Nie oparłam się marketowemu szaleństwu i po raz kolejny skusiłam się na róże z kartoników :wink: I tak kupiłam w A tylko trzy róże. Wykazałam się ogromną siłą woli, chociaż sadzonki uśmiechały się do mnie od ucha do ucha.Nabyłam dwie oznaczone jako francuskie i jedną czerwoną angielską. Łudzę się, że może znów trafię na Williama S, bo jak wiecie mój ledwo zipie. Na razie posadziłam je w donicach i dopiero jak zakwitną to zobaczę co też z nich wyrośnie.
A z kolei dzisiaj całkiem przypadkiem trafiłam do B i zobaczyłam wystawione kartoniki :;230 A przypadkiem , bo poszłam po zwykłą cukinię, a tam zaraz obok stały i kusiły, więc i tak byłam bardzo dzielna, bo wzięłam tylko jedną - The Fairy. Nie posiadam jej jeszcze i jeśli okaże się zgodna odmianowo, to będę zadowolona.

Dzisiaj odpowiem szybciutko i spróbuję pociągnąć ciąg dalszy różanego tasiemca w/g alfabetu.



Jagi! ;:168 Trochę mnie podniosłaś na duchu i może nie będzie tak źle. Z wykopaniem oczywiście poczekam. W pierwszej kolejności usunę kopce (oczywiście jeszcze nie teraz). Jak już je rozgrzebię, to popatrzę czy zostało coś zielonego. Jeśli wszystkie pędy będą czarne, to poczekam do maja. Jak odbiją to dobrze, jak nie to trudno. Przecież z powodu zmarzniętych róż rozpaczać nie będę. Nie pierwsze i pewnie nie ostatnie, z którymi przyjdzie się pożegnać. Jestem jednak zaskoczona, bo zimy praktycznie nie było ;:185 Bywało tak w poprzednich latach, że mrozy sięgały poniżej 20* a tyle róż nie traciłam :evil: .

Ewelinko chciałoby się już zobaczyć trochę kolorów w ogrodzie, ale na razie jest raczej buro. Jestem już tak spragniona wiosny, że dzisiaj pojechałam do ogrodniczego i kupiłam bratki. W sobotę posadzę je do doniczek i chociaż nimi nacieszę oczy :)

Aniu Annes77 u mnie też zimno, na dodatek prognozy na weekend nie są zbyt optymistyczne. U nas ma padać :( A miałam zamiar wreszcie wziąć się za porządki na rabatach, wyznaczyć ile trawnika mam ciachnąć, ale jeśli prognozy się sprawdzą, to z planów nici..Ech, kiedy wreszcie przyjdzie prawdziwa wiosna?
Ja czekam na swoją pierwszą Pashminę i powiem Ci, że jestem jej bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że mnie zachwyci i nie będę miała powodów na nią narzekać.
A duet Minervy z Dolce Vita będzie niezwykle ciekawy. Będę z przyjemnością podziwiać go u Ciebie. Minervę posadziłam, ale nie jestem pewna, czy przeżyje zimę. Dolce Vita nie mam na razie w planach, ale kto wie, może jak zobaczę ją w Twoim ogrodzie, to wyląduje i u mnie :wink:

Joluś ;:196 Dla niej zdążę, nie ma obawy. Choćby się paliło i waliło, to miejsce będzie czekało ;:183 Przebiśniegów chyba nie mam, albo już nie pamiętam co mam, a czego nie ;:306 Chyba je kiedyś wsadzałam, ale gdzieś mi zniknęły ;:219

Tolinko masz rację, jak zrobi się ciepło, to i chęci do pracy w ogrodzie będą. Póki co, na razie zimno, a jeszcze ma być u nas mokro.
O gnojówce napiszę na pw. ;:196

Madziu pisałam, że skromna, bo jak patrzę w Waszych ogrodach, to u mnie wydaje się być wszystko spóźnione. Krokusy w tyle i jeszcze gdzieś mi część zniknęła. To chyba przez to ciągłe kopanie na rabatach. Niby wszystko ruszyło, ale jakieś te rośliny ospałe. Marzec zimny, chyba zimniejszy niż w zeszłym roku. Mam nadzieję, że prognozy o śnieżnych Świętach się nie sprawdzą i na Wielkanoc nie będziemy lepić bałwana ;:202


Dzisiaj dla Was portrety tylko jednej aktorki. Nie mogę się oprzeć, bo ona jest taka śliczna ;:167 Ciekawe, czy zgadniecie jej imię :wink: ...Wiem, że zgadniecie :lol: Tak tylko się przekomarzam ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

No to jedziemy dalej z literą G.

Gruss an Aachen - hodowca (Geduldig 1909). U mnie rośnie od 2012 roku. Jak do tej pory radzi sobie całkiem dobrze. Z chorobami również jest nieźle. Trochę plamek z końcem sezonu, ale w zasadzie można powiedzieć, że to zdrowa odmiana. Kwiaty bardzo ładne, ale niestety nietrwałe. Bardzo szybko się osypują. Jak na mój gust ma zbyt długą przerwę pomiędzy kwitnieniami. Kwitnienia też są raczej oszczędne- tzn. kwiatów jest nawet sporo, ale szybko przekwitają i ciągle mam niedosyt.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Haendel
? przy niej dałam znak zapytania, ponieważ tak naprawdę ciągle nie mam pewności, że to właśnie ona. Kupiłam ją przy okazji wizyty w Powsinie, w ogrodniczym tuż obok. Niestety pani nie znała jej nazwy, a ja nie jestem pewna, czy to faktycznie ta odmiana. Rośnie sobie całkiem dobrze, ma całą masę ogromnych kolców. Łapie plamistość, ale z każdym kolejnym sezonem mniej. Najgorzej było w pierwszym, bo pamiętam, że cały dół był łysy już w sierpniu. Kwiaty praktycznie bez zapachu, bardzo trwałe. Kwitnie niezwykle obficie i tak samo dobrze powtarza. W tym roku postanowiłam, że pomimo jej grubaśnych pędów dość radykalnie ją przytnę. Ma tendencję do łysienia od dołu, a ja chciałabym aby wypuściła nowe pędy i na nich pojawiły się kwiaty nie tylko na górze, ale też na dole.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Harlow Carr - hodowca David Austin. Nazwana na cześć najmłodszego i położonego najbardziej na północ ogrodu Royal Horticulture Society w Yorkshire. Mam dwa krzaczki tej odmiany. Posadzone na rabacie z angielkami, ale nie obok siebie, tylko zupełnie po przeciwnych stronach. Kto czytał uważnie moje poprzednie wątki, ten wie jaki układ ma owa rabata. Oba krzaczki po sezonie osiągnęły podobne wymiary, kwitły chętnie, wiążąc ciągle nowe pąki. W zasadzie prawie nie było przerwy pomiędzy kwitnieniami. To był bardzo udany debiut i nie żałuję, że zaprosiłam tę różę do siebie. Przez cały sezon były zdrowe, nawet szalejący mączniak jej nie ruszył.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



To na dzisiaj tyle, bo znów zrobiło się późno, a jutro trzeba iść do pracy ;:100
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko Harlow Carr skradł mi serducho już w ubiegłym roku ;:167 Nie mam go jeszcze u siebie i niestety teraz nie jest nigdzie dostępny.
Będę podziwiać u Ciebie :D
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko!
Dawno tu u ciebie nie byłam.a tu takie cuudności różane.Jak zwykle, ;:108 ;:108
Mam pytanko, czy cięłaś już może róże ????
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko pokazałaś sławetnego Abrahama Darby,który u Ciebie zajmuje number one ;:333 Cudny egzemplarz,kiedyś na pewno go zamówię.
Czekam właśnie na przesyłkę,tajemnicza paczka do mnie jedzie...U mnie tez zimno i na week nic nie zrobię ;:145
Dziś kupiłam w Brico rutewkę,masz może u siebie?
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

U mnie nie ma Brico ani rutewki ;:222 Gdzieś na nią zapoluję
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Ja też nie mogę się doczekać mojego Abrahama... Mam nadzieję, że będzie równie piękny jak Twój Dorotko.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Gruss an Aachen mi się podobał z urody, ale usuwam z listy, skoro taki kapryśnik. Nigdy nie należał do kategorii "muszę ją mieć".
Twój Haendel-Nie Haendel ma dużo więcej wdzięku, niż te z rozpowszechnionych zdjęć. Tamte mnie nie ruszają, a tutaj fantastyczne falbanki dodają kwiatuszkom lekkości ;:333 .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko a powiedz mi co tak żółci się za ślicznym Abrahamem?
Obrazek
Twoja wiosenka wcale nie taka skromna. O tej porze to te zielone liściorki przyprawiają mnie o szybsze bicie serca. Obrazek
No i Kochana mam nadzieję, że straty różane nie będą jednak zbyt duże... no chyba, że masz ochotę na "zmienę aranżacji". :wink:
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Witaj Dorotko. Przez chwilkę miałam Gruss an Aachen w koszyku ale jednak nie kupiłam. Za to czekam na Abrahama i jestem ciekawa jak będzie sprawował się u mnie ;:108 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Witaj Dorotko :wit

Ostatnio brakowało mi weny na pisanie.
Jednak , jak przeczytałam Twoje ostatnie wpisy, od razu wróciła. :lol:
U mnie, ta Gruss an Aachen spisuje się podobnie a nawet gorzej.
Haendel nie mam i trudno mi powiedzieć , czy Twoja nią jest. Zaskakująco pięknie prezentuje się u Ciebie ta róża.
I niesamowite jest to, że tak szybko taka spora Ci urosła. A może masz tam kilka krzaków?
Na Harlow Carr będę polowała, skoro to taka dzielna róża .
Muszę się przyznać, też już do doniczek powędrowały u mnie trzy róże angielskie z kartoników Auchan. :;230
Najpierw kupiłam dwie, dzielnie opierając się reszcie . Jednak następnym razem dokupiłam jeszcze jedną. ;:306
Ciekawe, co nam z nich wyrośnie.
Czy Ty dzisiaj pracujesz? Bo coś mi tak wynikało z Twoich wpisów.
Mimo wszystko życzę Ci miłego dnia i słonka na weekend. ;:3
Buziaczki ;:196
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

ewelkacha88 pisze: ...czekam na Abrahama i jestem ciekawa jak będzie sprawował się u mnie ;:108 . Pozdrawiam :wit .
To Ewelinko czekamy razem. I do mnie przyjedzie Abraham i to jest efekt po napatrzeniu się przez cały sezon na Dorotkową niekończącą się miłość do tej róży. Mam ogromną ochotę zobaczyć jak ja zareaguję na widok kwiatów Abrahama.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”