Tymczasowy ogród Margo_margo

[Faworyt]

Jak chodzi o pazia królowej to dużo przesiaduje u mnie na budleji,nie darmo zwanej "motylim krzewem"
Małgosiu a widziałaś kiedyś kameleona żeby się przemęczał,czeka na gotowca.
Marysiu podobnego mówisz i tak pewnie jest.Wiesz ile już się narobiło odmian sakiewkowych.A sadzone odmiany masz spisane?

[Maska]

Małgosiu nawet nie przypuszczam Oczywiście że odwiedzam, inaczej nie byłoby tylu gości
Oczy dziękuję ! 31.08 kontrola i mam nadzieję że wypadnie dobrze

Witku tak ! spis mam i często dopasowuję ale większość mi się nie pokrywa. Bardzo dużo mam tych pomidorów co to się je je zielone miękkie, ale średnio mi pasują

[Faworyt]

Marysiu daj spis to Ci powiem.A żeby Wam namącić z odmianami na przyszły rok,i o ile preferujecie czerwone pomidory to pokażę Faustine później sadzoną w tym roku,właśnie zaczyna dojrzewać.Najważniejsze dwie rzeczy,plenność i duża odporność na choroby ,a jeśli dodać do tego jeszcze smak to jest ona do przemyślenia.Na pierwszym gronie ma 6-9 owoców,na drugim 6-7,trzecie i czwarte sześć.Ja to dopiero będę miął dylemat za rok,wybrać jedną z czterech-Brooklyn,Faustine,Sandoline i CLX.




Trochę za dużo się rozpisałem dziś u Małgosi,myślę że mnie nie pogoni,ale jutro mnie nie będzie,idę na noc pracować.

[x - e-1]

Motylki nie są moimi ulubionymi zwierzątkami w ogrodzie , ale pająki, które takie ogromne pajęczyny przędą mnie fascynują i mogę nawet za nogę takiego goscia wynieść, jak mi wejdzie do domu. W ogrodzie za to są u mnie gigantyczne pająki, którym się tylko lubię przyglądać

Witek! ja chcę mieć w przyszłym roku pomidory, które są w smaku: Kwaśno-słodkie i intensywne z sakiewką Twoją oczywiście
Nie wiem czy to się uda, ale chciałabym mieć nie więcej niż 20 odmian
a temu Rodeo brakuje cukru. Ma wszystko, tylko mało słodki, ale i tak jak na tak mało wymagającego pomidora to jest ok. Może ja powinnam wodą z cukrem go podlewać?

[Margo_margo]

Maryś- trzymam kciuki za dobrą diagnozę

Ach Wiktu!!! Zapomniałam pogratulować Ci złotego koloru. Zauważyłam zmianę kilka dni temu i miałam od razu pisać ale dopiero teraz zgrałam pamięć z obecnością na FO
A z pomidorami u Ciebie już się pogubiłam.
Czy możesz jeszcze raz pokazać i opisać wszystkie po kolei?
Oczywiście żartuję- ale wybór na następny rok będzie naprawdę trudny. Wszystkie kuszą, każdy ma inną cechę, która jest istotna przy wyborze.

Elu Pająków się boję i unikam jak ognia. Najgorsze, jak ręką, nogą lub twarzą zahaczę o pajęczynę
Nawet zdarzyło mi się chwilowe zatrzymanie funkcji życiowych na kilka sekund. Mogę patrzyć, robić zdjęcia ale to wszystko musi być w odpowiedniej odległości.
Najbardziej przerażają mnie krzyżaki i sidlisz piwniczny. Masakra!!!

Do jutra

[Faworyt]

Ela dobierzemy odmiany na pewno.Nad Rodeo popracujemy.Czasem wystarczy drobny detal żeby zmienić smak.Nawet pojedynczy składnik nawozowy podany w nieodpowiednim czasie potrafi smak zmienić.Od wsadzenia w przyszłym roku będziemy się konsultować to uprości sprawę,a prowadzę od zawsze zeszyt zabiegów wszelakich od częstości podlewania po zapylanie. To dużo pomaga.
My tu gadu gadu a Gosiak wykorzystała moment i się ulotniła,a obiecywała aktywność do późnych godzin.

Małgosiu za gratulacje,jakoś tak to szybko przeleciało. Nasion to ja mogę Ci wysłać z 50 odmian to wtedy się dopiero narobi.

Trzymajcie się ciepło,do niedzieli.

[mymysteryy]

Biedna Marysia została przeze mnie wkręcona w temat zdrowotno-kulinarny .... Królu Złoty, to ja się czepiłam tego sera z pomidorami . Ale, tak jak napisałam nie przejmuję się opiniami "naukowców" i zajadam twaróg z pomidorami, aż mi się uszy trzęsą . Co do mazideł jem masło, margaryny się nie tykam (nawet jeśli "znów" okazałoby się, że masło zabija )

Witku, Budleję już wpisałam na listę zachcianek i muszę się za nią rozejrzeć

A przebój na dziś, w związku z awansem naszego kolegi, może być tylko jeden Monika Borys - Co ty królu złoty

[Maska]

Beatko tak to już jest ktoś musi czuwać, żeby...goście mogli spać Dziękuję! niestety trochę gorzej widzę, ale może to też minie. Ja krótkowzroczna czytająca najdrobniejszy druk teraz nawlekam igłę przez lupkę

Kasiu może nie tyle biedna co niezorientowana
Ja też jem pomidory z serem mało tego jem też sałatkę z pomidorów i ogórków margaryn nie ruszam a masło wyszukuję najmaślejsze

[mymysteryy]

Jak mi się chce, to niekiedy robię sama masło, bo regularnie zaopatruję się w swojskie mleko wprost od szczęśliwej krowy .
Pomidory z ogórkami też łączę ... no nie możemy się dać całkowicie zwariować

A dla Eli, wielbicielki pająków, wyszperałam takie foto z mojego archiwum

[x - e-1]

Dziękuję
Nie, żebym aż tak przepadała za tymi stworkami, po prostu nie uciekam przed nimi, ale ja tam widzę zdechłą osę

[mymysteryy]

Pszczoła .... a nad nią pająk. Ela, chyba się jednak nie wyspałaś, że nie widzisz

[mymysteryy]

Ela, a ważkę widzisz?

Mam nadzieję, że się nie obrazisz o te żarty

[Faworyt]

Wpadłem tylko na moment by Wam podziękować za gratulacje.
Beatko-Kasiu W przyszłości trzeba by popracować nad serduchem na tym medalu.
Kasiu ja swoje budleje wymęczyłem od nasionka,trochę czasu to zajęło.Monika Borys jak najbardziej na czasie.

[mymysteryy]

Ja też , tak jak Małgosia nie znoszę momentu, jak pakuję się przez przypadek w jakąś pajęczynę, brrrr


Nie jesteś sama, też przez te pomidory mam wieeeelkie zaległości w innych pracach domowych .
Już raz wyraziłam swoje zdanie na temat Twojej dwudziestki, więc nie rozśmieszaj mnie znowu. No chyba, że zera zapomniałaś .
Witek pewnie naprowadzi nas na właściwe tory i pomoże w wyborze, ale cudotwórcą chyba nie jest .

To teraz łatwiejsza zagadka. Jakie teraz zwierzątko widzicie?

[besia]

Ja wiem ! To ropucha Magda
Mam kilka takich na działce , bardzo je lubię .