Lucynko moim roślinkom nie brakuje wody od jakiegoś czasu

a majowa zieleń jest najpiękniejsza
Boję się żeby szerszeń tam nie zamieszkał, bo do budki sikorek pchał się ale go przegoniłam
Alu najlepiej zostawić a później odciąć od mamusi i jak dalej będzie żyła to do doniczki
Wieczór trochę chłodniejszy, ale nie jest źle
Jadziu zapraszam domek do wynajęcia

Ja mam jeden łubin przyniesiony od koleżanki sąsiadki i rośnie u mnie cztery lata, a pozostałe mam siane i też się dobrze mają. Raz kupiłam w kapersie w którymś markecie, ale mimo że w doniczce wyszedł to w ziemi padł

Takie mam doświadczenia
Amelciu przyjeżdżaj wypijemy tą kawę razem

a podziwiane po drodze rośliny podzielimy
Aguś trzymam kciuki za szparagiem ale ....

no dobra nic nie mówię (piszę)
W rzeczy samej pachnie ładnie, bo i ja kosiłam i sąsiad wczoraj, a ja uwielbiam zapach skoszonej trawy i równiutki dywanik pod stopami (oczywiście w butach).
Misiu słońce przed 6 było, potem zaszło a koło 10 znowu było i do wieczora. Krzewuszkę jedną przycinam jak mi przeszkadza bo rośnie koło grilla, a reszty nie bo nie trzeba

Cięcie nie ma żadnego wpływu na kwitnienie.
Trzykrotkę mam dzięki pewnej miłej forumce, która ma fioła na punkcie kolorowych liści
