Kolejny rok- kolejne próby

[agrazka]

zaglądam, czy się rodzina już powiększyła ? A to jeszcze ...

[sweetdaisy]

Ewciu, nigdy się tak naprawdę nie będzie wiedziało w jakim dokładnie wieku jest zwierzątko z adopcji.
Ale obojętnie jak długo z nami będzie, trzeba wierzyć, że był to najlepszy dla niego czas jaki można było mu dać.

Róże cudownie Tobie kwitną , a co do latania z wężami - u mnie wreszcie spadł deszcz i widać jak roślinki wreszcie odżywają po tych upałach.
Buźka dla Ciebie i Twoich dziewczyn.

[cyma2704]

Ewuniu róże coraz śmielej kwitną. Rosarium ma pięknie ułożone płatki. Na naszych piaskach podlewanie w takie upały konieczne. Co wieczór podlewam, a wczoraj nawet wcześnie rano włączyłam. Pies jak odchodzi zawsze jest problem. Też to przechodziłam, jak po 16 latach odchodził staruszek owczarek niemiecki.

[mewa]

Ależ się cieszę
Sunia w domciu

[Mandragora]

Świetna wiadomość Czekam na foty.
Szkoda, że mieszkasz tak daleko, tam gdzie chodzę na szkolenie z Hero, piesy z adopcji mogą przychodzić za darmo
Ewcia, doradź mi proszę co mam zrobić z moimi upartymi bukietówkami. Zdrowe, dorodne, a pączków niet Mają mokro, słońca dosyć, teoretycznie prawie idealne warunki. Jaki nawóz będzie lepszy - 10-30-20 czy może 16-11-24? I ile tego lać, by nie przedobrzyć?

[mewa]

Milenko a moze masz późniejsze odmiany.ja mam pączki tylko na wcześniejszych odmianach czyli early Sensation ,Diamantino i Magical Flame. Zalezy teź jakie mas sadzonki mlodsze troszkę później kwitną.Ja uzywam Bioponu do hortensji

[Mandragora]

M. in. mam 3 sezon spore VF, Polar Bear, Magical Candle i 2 sezon dorodna Magical Moonlight.
Ile lejesz jednorazowo tego nawozu pod krzak? I jak często stosujesz? W pierwszym sezonie już chyba o tej porze było widać pączusie.

[Filemon24]

Ewo gratuluje dopiero twoje dziewczyny się cieszą i jak zmieniliście jej imię? Też używam Bioponu trochę gnojóweczką je też częstuje Jednak na pąki czekam cierpliwie bo u mnie wszystko później.

[cyma2704]

Ewuniu, ale radość w domu.

[mewa]

Milenko to masz hortensje, które jeszcze mają czas na pączusie. U mnie pączki tylko na wcześniejszych.
Nie rozpuszczam go tylko sypię wiosną po garści pod krzak , a w trakcie sezonu jeszcze dokarmiałam gnojówką ( w tym roku jeszcze nie zrobilam)
To chyba Early


Anitko dziewczyny wybrały jej imię Kola.



Soniu radosć ogromna ,ale przy tej radości są i kótnie o to kto ma z sunią wyjść
Sunia jest świetnaale musimy się kilku rzeczy nauczyć , nie wie co to spacer a co dom .
Teraz jest lepiej ale był ogromny problem aby weszła do klatki schodowej , nie chciała do niej w ogole wejść jak i po schodach nie chciała wchodzić .
Z domu na klatkę też nie ma ochoty wychodzić - widać ,że boi się nowego ,bo nie wie co ją czeka. Ze schroniska też przez furtkę nie chciała wyjść
Wczoraj kupiłam szelki i jakoś pomalutku nam sie układa.
Pozdrawiamy

Zapoznanie z myszoskoczkami o dziwo przeszło łagodnie, ale potrafi i 20 minut tak przed klatką siedzieć i się im przyglądać

[cyma2704]

Ewuniu hortensja zapączkowana pięknie, będziemy kwiaty podziwiać. Kola w obiektyw patrzy rezolutnie. Od razu podziel obowiązki, bo zawsze z tym problem. I nie noś ze spaceru na rękach, jak moja siostra swojego pekińczyka. Trawa go drapie w nóżki.

[Pashmina2006]

Ewunia bardzo ładnie rozpoczynają u Ciebie różyczki. No ale Kola dzisiaj to temat numer 1. Jest przesłodka! Tak się cieszę że udało się Wam ją adoptować. Ma już jakiegoś swojego ulubieńca czy na razie do każdego podchodzi tak samo?
Ciekawe jak się będzie na działce zachowywać. Sąsiedzi będą w szoku. No chyba że już wiedzą. Missy będzie miała koleżankę .

[elakuznicom]

Ewcia Pozimeczka pięknota wiesz jak kocham psiunie . jest cudeńko muszę ją zobaczyć w realu, wymiziaj przy ogonku ode mnie i jeszcze buziolki w pyszczydełko.

[Filemon24]

Moja babcia też miała sunię przybłędę o imieniu Kola Teraz się kłócą aby tak dalej się chętnie pieskiem opiekowały

[sweetdaisy]

Kola śliczna. Co do strachu przed wychodzeniem i wchodzeniem z i do pomieszczeń, może ma jakieś niemiłe doświadczenia. Dużo miłości i cierpliwości i wspomnienia się zatrą zastąpione nowymi, przyjemnymi