Kogrobusz wita

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Witaj Grażynko!
Załapałam się na inaugurację festiwalu różanego :) U Ciebie jak zwykle jest co oglądać.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Kogrobusz wita

Post »

Sezon różany w pełni u mnie to pączusie dopiero. Kolekcja tulipanów i czosnków imponująca.
Grażynko Rh ciemno czerwony/bordowy to znasz jego imię? kolor zadziwia, pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Kogrobusz wita

Post »

Przepiękne oczko - idealanie wkomponowane i pięknie, naturalnie obsadzone. Złotokap - wielki okaz. Czosnki pięknie prezentują się w grupie ;:215 .
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kogrobusz wita

Post »

U Ciebie wszystko króluje, nie tylko czosnki. Widoki z oczkiem śliczne.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Mati - w 2015 faktycznie jeszcze tak nie było. ;:306
I mam nadzieję, że będzie ładniej.

Stasiu - ten duży złotokap ma już 30 lat, ale mam i mniejszy.
Sama widzisz jak wszystko upchane na maxa, ale ma to tę zaletę, że na chwasty nie ma już miejsca. ;:306
Prosówka mi pasuje w tym miejscu, ale inne będą już w innych miejscach w kontraście z jego żółcią albo raczej złotkiem. ;:168

Jadziu - mam taki zamiar, chociaż to dopiero jednoroczna sadzonka ma mnóstwo kwiatów.
Wprawdzie nie trzymają się zbyt długo, ale jesienią te zwisające "buteleczki" z przebarwionymi listkami powinny wyglądać bajecznie.
No i jeszcze jedna super jej zaleta, róża nie ma kolców, tylko malutkie na listkach, ale nie są czepliwe i są mięciutkie.
Jak ja kocham takie róże, które nie ranią przy obcowaniu z nimi.

Mateusz - bo nie może się zgadzać, to zdjęcia z przodu i z tyłu domu a budynek jest z sąsiedztwa.
Za bardzo kombinujesz. ;:168

Lidziu - kaczuszki już nie przylatują.
Pewno kaczucha wyprowadziła młodzież i jej pilnuje.
Ale na pewno znowu powrócą w przyszłym sezonie.

Maryniu - na pewno nie dopieszczane, bo nie nadążam ze wszystkim.
A teraz jeszcze stale pada i tak ma być przez tydzień, więc ogród sam sobie musi radzić.
Ale deszcz roślinom sprzyja i wszystko bujnie rośnie.

Loki - ;:306 no powiem Ci ze ja też.
A należę do rodziny śpiochów, więc tym bardziej.
Dzięki ;:168 za te ciągłe pochwały, które mnie budują i dopingują do działania.

Aniu55 - miło że wpadłaś. ;:196
Inauguracja już była, czas na relacje na bieżąco z różanki. :uszy

Aniu tara - dopiero pączki u Ciebie, ale jakie krzaczory..... :roll:
Może kiedyś też dochowam się takich.
Niestety bordowy ma już sporo lat i nie znam jego nazwy. ;:185

Karolinko - starałam się je obsadzić tak naturalnie, ale nie do końca to wyszło.
Z braku miejsca oczywiście napchałam tam sporo roślin , które mi nie za bardzo tam pasują, ale posadzone przed nimi trawy trochę to łagodzą.
Czosnków mam zatrzęsienie, ale bardzo je lubię bo robią za zapchajdziurę, kiedy cebulowe i wczesnowiosenne już przekwitną.
Robi się wtedy taka chwilowa przerwa w kwitnieniach i wtedy czosnki wchodzą na scenę, doskonale łącząc wszystko w jedną całość.

Dorotko - królować zaczynają róże.
Tylko znowu pogoda nie pozwala im rozbłysnąć jak należy.
Zimno i deszczowo a one tego nie lubią za bardzo.
Teraz to czosnki trzymają wartę i czekają na lepszą pogodę, żeby ustąpić miejsca różom.


Zacznę od takich tam sobie dyżurnych roślinek. ;:306


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Widok z okna na leśny zakątek.


Obrazek Obrazek


Oczywiście nie może zabraknąć róż....... ;:113


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


W następnym poście będzie sesja zdjęciowa pierwszych róż, które teraz kwitną.
Bo potem mogę nie nadążyć z wklejaniem na bieżąco. :uszy
Żeby tylko pogoda chciała się poprawić a niestety nie zapowiada się na zmiany w najbliższym czasie. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kogrobusz wita

Post »

Rozmarzyłem się, patrząc na Twoje czosnki! Masz ich dużo, są zwiewne, przestrzenne, jakby oderwane od ziemi! Ale i niedźwiedzie, bardziej przy ziemi w takim łanie równie piękne! Mój też się pojawił kwitnący więc już wiem, że nie muszę się o niego martwić tylko cierpliwie czekać, aż się rozrośnie 8-)
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6424
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Czosnki rzeczywiście pięknie się prezentują, jak jest ich więcej w jednym miejscu. Moje rozproszone po całej działce i efektu nie ma. Biały 'Mount Everest' zupełnie znikł, nie wiem co jest tego powodem, bo rósł w dość suchym miejscu. Mekonops nie chce mi zakwitnąć, chyba gleba zbyt zasadowa.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Kogrobusz wita

Post »

O kurcze tyle już masz kwitnących róż ;:oj
Cudnie wszystkie wyglądają. Piękny.Piękny różany czas się zaczyna ;:108
U mnie jeszcze nie kwintą :cry:
I powojniki śliczne, orliki, ummm pięknie.Tylko,żeby cieplej i słoneczniej było :)
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko, jak to jest z tymi orlikami? Są odmiany co mają kwiaty do góry i dołu? Czy najpierw mają do dołu a potem do góry? Bo u mnie wszystkie w dole ;:222 .
Złotokap imponujący. Taaaki okaz ;:oj .
Różyczki piękne, dzisiaj najbardziej podoba mi się pąk Nevady.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12782
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kogrobusz wita

Post »

Piękny Twój złotokap... Mój już tylko pod strąkami się ugina... ;-) Mekonopsy też fajne ? u mnie właśnie niebieski zakwitł...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko a gdzie masz pięknego RH, czyżbyś jeszcze nie zdążyła mu zrobić zdjęcia? :(
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Witajcie. :wit

Pogoda taka, że nic tylko doła złapać można.
Więc na przekór pogodzie coś dla ocieplenia aury. :uszy

Jacku - czosnków mam mnóstwo, bo one jedyne mi nie gniją i nie zjadają ich tak bardzo ślimaki.
Niedżwiedzi szybko się rozrasta, więc i twój niedługo będzie lądował albo na talerzu, albo na kompoście. :;230

Lidziu - u mnie też niektóre czosnki nie chcą rosnąć.
Akurat ten rośnie jak szalony i dzieli się nieustannie.
Białe też jakoś marnie idą, ale może to wina pogody, która płata nam takie dzikie figle. ;:222
Widzisz jak to jest, u mnie żółte rosną jak na drożdżach a nawet wszędzie się rozsiewają.
Może masz tego niebieskiego a on bardziej wrażliwy.

Aniu - tak, byłoby pięknie, gdyby nie ten deszcz.
Znowu powtórka z zeszłego roku kiedy wiosną zniszczył mi Nevadę.
Dopiero drugie kwitnienie dało popis.
Robi się u nas kraina deszczowców. ;:222

Madziu - tak, są takie orliki, które mają kwiaty odwrócone do góry.
Też mam takich kilka.
Mnie bardziej podobają się te z kwiatami do dołu, ale to kwestia gustu.
Na widok Nevady zniszczonej deszczem chce mi się płakać ;:145 znowu nie zobaczę mojej panny młodej w sukni ślubnej.
Zalana deszczem zwiesiła nawet pędy ku ziemi.

Loki - marzy mi się też ten niebieski mekonops, ale on podobno wrażliwszy od żółtego.
Więc mam trochę obawy przed kupieniem go, szkoda gdyby się miał zmarnować.
Zaraz idę luknąć na twoje cudo.

Danusiu - nie było czasu, ale dzisiaj pokażę. ;:196


Pogoda jaka jest każdy widzi czyli ;:222
Żeby poprawić sobie i wam humor obiecana sesja zdjęciowa róż i nie tylko.
Jako pierwsza róża Moyessi Geranium.
Podobno nikomu nie udało się jej przezimować a u mnie spędzając pierwszy sezon w doniczce przezimowała zakopcowana w szklarni bez problemu.
W tym roku nadal jeszcze w donicy po przekwitnięciu pójdzie do gruntu.
Mimo niezbyt dużych kwiatów wygląda cudownie z daleka przyciągając wzrok.
Tworzy ich mnóstwo chociaż nie trzymają się zbyt długo, ale to może wina aury.
Chciałabym zobaczyć na niej jesienią te buteleczki owocowe, które są niemniej piękne i zdobią aż do zimy.
Na razie zdrowa i nie lubią jej mszyce ani inne szkodniki.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Druga róża to też niedawny nabytek Penelope.
Jak przystało na jednolatkę popisuje się ilością pączków.
Z braku słońca kwiaty trochę ma blade, ale na początku kiedy się otwierają widać w środeczku inny kolor.
Też jak na razie zdrowa, bez objawów żerowania szkodników ani mszyc.
Spisuje się bardzo dobrze mimo opadów.
Widzę w niej potencjał na przyszłość. ;:108


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Następną, która ma sporo pączków jak na tegoroczny zakup to Abraham Darby.
Znacie ją pewno z niejednego ogrodu, a ze opinie były dobre więc też ją sobie zafundowałam.
I nie żałuję, bo ma już dużo pąków a kwiaty przecudnej urody i do tego pięknie pachnące.
Jak na razie też zdrowa i bez szkodników, szkoda tylko ze kwiaty przewieszają się pod ciężarem deszczu.
No ale sadzonka młoda i jeszcze wiotkie pędy, więc jej wybaczam tą małą niedoskonałość.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zachwyciłam się też urodą Lilac Charm.
Kiedy do mnie przybyła jako mała sadzonka wkrótce zachorowała i to bardzo.
Bałam się, że pewno ona z tych co to już na początku potrzebują chemii.
Ale nic takiego w tym roku się nie stało i na razie mimo deszczu i mnóstwa wody na liściach / czego róże nie lubią / jest zdrowa i zaczyna kwitnienie z mnóstwem pąków.
W dodatku kwiaty są odporne na deszcz i nie dostały jak na razie żadnych plam ani nie zagniwają im płatki.
Zaczyna mi się coraz bardziej podobać i oby tak dalej.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zachwycona jestem też irlandką Burnet Irish Marbled.
Ta młoda róża nie dość, że kwitnie już ponad miesiąc licząc od pokazania koloru na pierwszych pączkach, wygląda być na absolutnie zdrową.
Nie chorowała w zeszłym roku i w tym też mimo deszczów nadal zdrowa.
Zawiązuje już owoce co bardzo mnie cieszy i przebarwia się jesienią na żółto.
Jeśli nic się nie zmieni to będzie to jeden z najbardziej udanych różanych zakupów.
W dodatku jak na różę przystało cudownie pachnie, a kwiaty utrzymuje przez tydzień.
No i kolców też brakuje na krótkopędach, ma je tylko na starych u podstawy, wyżej można śmiało chwytać w ręce.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Różne opinie krążą o Circusach.
Z początku jakoś mnie nie zauroczyły ale teraz kiedy już silne krzewy zaczęły rozkwitać, jestem zadowolona że je kupiłam.
Angel Flower Circus wygląda przecudnie i jego kwiaty w tej chwili są o wiele większe.
Tak jak Pashmina rozwija pąki powolutku i trzyma kwiat bardzo długo.
Gdyby była pogoda z pewnością miałabym co podziwiać.
O dziwo nie zagniwają płatki ani się nie sklejają, przynajmniej na razie nie wykazuje takich objawów.
Jest też zdrowy i bez szkodników, co nie jest bez znaczenia.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Jeśli ktoś ma którąś z tych odmian proszę o podzielenie się swoimi uwagami na temat danej odmiany.
Wszystkie doświadczenia i spostrzeżenia mile widziane. :D
A dla tych co nie przepadają za różami trochę widoków z leśnego zakątka.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Mam nadzieję, że chociaż trochę udało mi się poprawić wam humor w tak pochmurny dzień.
A jeśli nie to zajrzyjcie tutaj - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168
Słonka wszystkim życzę. ;:4 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kogrobusz wita

Post »

Witaj Grażynko cudnie kwitną Ci te róże ja muszę jeszcze sporo poczekać na kwitnienie róż ,no ale irysy do tego czasu będą umilać mi życie .
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Kogrobusz wita

Post »

O, a gdzie jest Velvet Fragrance??? Pogoda ją sponiewierała?
Oj, mam ja doła przez ten ciągły deszcz ;:145 Kolejny to już rok kiedy nie nacieszę się piwonią drzewiastą bo już gniją kwiaty :(
Angel Flower Circus trafia na moją listę "kiedyś tam..." Na chwilę obecną miejsca brak, a róża naprawdę ciekawa ;:108
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko, z tymi chwastami to święta racja , u mnie w tym tłoku, też nie ma na nie miejsca. ;:333
Mekonops jeszcze mi nie zakwitł a rośnie w słonecznym miejscu pod szklarnią, może ziemia mu nie odpowiada. :?:
Fajne masz te widoczki na leśne zakątki i róż cała plejada a przecież to dopiero początek ich kwitnienia. ;:215
Zajrzałam do Bogusia, ten to ma dopiero różane królestwo. ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”