Moje ogródki - Gucia.
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Beatko, a mnie skręca, żeby już zobaczyć jak zmienia się Twoja posiadłość.
Ciekawa jestem od czego zaczniesz, dobrze, że zdjęcia będzię można oglądać na bieżąco.
Kamilko, podobno do wiosny już bliżej, niż dalej, jakoś przetrwamy.
A dzisiaj zrobiło się całkiem śmiesznie!!!




Ciekawa jestem od czego zaczniesz, dobrze, że zdjęcia będzię można oglądać na bieżąco.
Kamilko, podobno do wiosny już bliżej, niż dalej, jakoś przetrwamy.
A dzisiaj zrobiło się całkiem śmiesznie!!!








Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Kochana Guciu u ciebie nie zrobiło się śmiesznie tylko pięknie ,
Szkoda, że ja nie umiem malować pejzaży tylko ludzi. Ja sama nie wiem od czego zacznę na wiosnę. Chyba od sprzątania i analizy. Muszę zobaczyć co przeżyło moją ingerencję. Pod koniec zimy czeka mnie jeszcze dużo roboty - przycinanie sadu. Wprawdzie był on już raz przycinany, ale tylko z tego co niezbędne dzięki czemu mogę do niego wchodzić
.
A teraz z innej beczki. Widzę, że jesteś moją "konkurentką" w konkursie grudniowym. Ja w ogóle nie liczyłam na poparcie i cieszy mnie już sam fakt, że ktoś o mnie pomyślał, ale uważam (niech moderator nie mówi, że to zabronione), że kto jak kto, ale ty zasługujesz na tą nagrodę. My pracujemy w swoich ogródkach, a ty bezinteresownie upiększasz świat, który przecież nie jest twoją własnością. Gdyby było więcej ludzi takich jak ty, inaczej wyglądałyby nasze polskie osiedla. Guciu jesteś wielka
.


A teraz z innej beczki. Widzę, że jesteś moją "konkurentką" w konkursie grudniowym. Ja w ogóle nie liczyłam na poparcie i cieszy mnie już sam fakt, że ktoś o mnie pomyślał, ale uważam (niech moderator nie mówi, że to zabronione), że kto jak kto, ale ty zasługujesz na tą nagrodę. My pracujemy w swoich ogródkach, a ty bezinteresownie upiększasz świat, który przecież nie jest twoją własnością. Gdyby było więcej ludzi takich jak ty, inaczej wyglądałyby nasze polskie osiedla. Guciu jesteś wielka

- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Ale piękne zdjęcia
u mnie jest podobnie. Wczoraj wieczorem była mgła osiadła na wszystkim, potem przyszedł przymrozek i jest tak samo malowniczo.
Ogród wygląda jak zaczarowany

Ogród wygląda jak zaczarowany

Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Guciu,ale piękne zdjęcia ci wyszły.
Ogród ,szczególnie na dwóch pierwszych zdjęciach wygląda bardzo tajemniczo.
Chyba trochę bym się bala wejść dalej,w głąb ogrodu,gdybym nie wiedziała,że to twój ogród.
Ogród ,szczególnie na dwóch pierwszych zdjęciach wygląda bardzo tajemniczo.
Chyba trochę bym się bala wejść dalej,w głąb ogrodu,gdybym nie wiedziała,że to twój ogród.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Takie widoki jak na Twoich zdjęciach, poprawiają nastój tej bezśnieżnej i trochę ponurej zimy.
Jak to dobrze, że możemy zatrzymać te obrazy chociaż na zdjęciach, gdyż są one niepowtarzalne, piękne i niestety tak ulotne.
Jak to dobrze, że możemy zatrzymać te obrazy chociaż na zdjęciach, gdyż są one niepowtarzalne, piękne i niestety tak ulotne.

Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Kochani, dziękuję bardzo za miłe słowa.
A od rana 22 grudnia było pięknie i bajkowo, ale dzień ten okazał się najgorszym dniem w moim życiu.
Wierzyłam, że Mama przezwycięży chorobę.
Niestety stało się inaczej.
Cieszę się, że jestem z Wami, będzie mi łatwiej.


A od rana 22 grudnia było pięknie i bajkowo, ale dzień ten okazał się najgorszym dniem w moim życiu.
Wierzyłam, że Mama przezwycięży chorobę.
Niestety stało się inaczej.
Cieszę się, że jestem z Wami, będzie mi łatwiej.




Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki