ale to młody krzak,z wiosny tego roku więc musze poczekać na jej spektakularne kwitnienie.
Nasienniki u Tropicana Gold są puste niestety.
Ładnie wyglądają do pewnego momentu,świeże więc je zostawiłam ale po kilku dniach ściełam.
Dziś rozkwitła moja osobista siewka Tropical Bronze Scarlet
Ma fajny kolor czerwieni.
Rozkwitła już pomieszczeniu bo było zimno
a teraz nie chce mi się wynosić na chwilę donicy,
skoro to już jesień


Nasionko zostało posadzone w donicy z badylem po ściętym pióropuszu juki dość późno.
Nie pamiętam dokładnie kiedy to było, ale późną wiosną.
Nie sądziłam,że ruszy goły badyl ani,że wzejdzie nasiono paciorecznika.
Ruszyły obydwa,więc rosną razem.
Z bukszpanami jest problem niestety po każdej stronie świata.
Trzy sztuki też rosły po stronie pólnocnej ,
osloniete przez bryłę domu i długo się nie poddawały ćmie.
Jednak przyszła i na nie pora. Dziś je paliłam - 3 szt.
Jenego mocno śiełam i zostawiłam jeszcze" miniaturkę",choć sama nie wiem po co,
bo to jest nie do ogarnięcia... ćma złożyla jaja w liściach paciorecznika,który stał całe lato obok nich.
Dziś wyciągałam gąsiennice z posklejanych oprzędem liści i tłukłam nogami.
Zdecydowalam o ścięciu canny i spaleniu liści razem z krzakami bukszpanów.
Makabra jakaś...
Gdzie jeszcze się zagnieżdzą?
Kto to wie?
Czytałam,że 'lubią' trzmielinę,ostrokrzewy,laurowiśnie ale pacioreczniki????

Koniecznie trzeba próbować różnej chemii,by zatrzymać tę niszczącą nasze ogrody plagę.
Muszę szukać informacji w sieci.
Rozkwitły wreszcie pierwsze chryzantemy zakupione wiosną na forum.
Są cudowne.
Pieknie się krzewią tworząc kulę tylko czemu tak późno pokazują kwiaty




Jutro zapewne będa otwarte kolejne kwiaty
