Wśród Sosen... Buków... Kotów...

[dorkow0]

Małgosiu, może odmianę masz inną zaszczepioną? Zobaczę co tam u Ciebie rośnie...
Jak się jeszcze schylamy bez problemów, to nie jest źle...

[dorkow0]

Zima...
Jeszcze nie rozebrałam choinki przed domem, ale przy tym śniegu i zimie wygląda nieźle...
Ogród pięknie przykryty grubą pierzynką ze śniegu. Ale fotek zimowych nie robiłam. Jutro się wybiorę...
Dziś troszkę letnich dni...
Zapraszam...

Berberys Harlequin


Berberys Green Carpet


Berberys Maria


Berberys Aurea


Ketmia Syryjska

[alicjad31]

Zima zimą ale lato jest takie radosne w każdym kolorze tak jak to widać w twoich roślinkach Dorotko

[aage]

Choinka dopiero teraz pasuje do panującej bieli za oknami.
Jednak kolorów teraz potrzeba nam najbardziej

[dorkow0]

Alu, kolory o tej porze roku są niezbędne dla naszego oka. I dziękuję...

Aga, szkoda troszkę, że trzeba rozebrać, ale czas idzie do przodu...
Kiedyś, jak nie miałam internetu, to tylko gazety kolorowe oglądałam, różne katalogi. I to jeszcze nie tak dawno było...

[aage]

Dokładnie tak ja ja, gazety o tematyce wiadomej chomikuje i uwielbiam czytać je czytać w ogrodowych zakątkach. Internet mógłby wtedy nie istnieć

[MariaWy]

Śliczne masz te berberysy ja mam swoje z nasionek sama je wyhodowałam ,ale tylko borowe ,a podobają mi się zielone muszę się za nimi rozejrzeć koniecznie. ,a czasopisma do dziś kupuje i oglądam ,jestem pewnie od nich uzależniona

[dorkow0]

Aga, do tej pory mam z przed kilku lat gazety, ale już ich nie kupuje, a przynajmniej rzadko. Ale zaglądam do nich w zimowe wieczory...

Marysiu, tam jedno uzależnienie w tę, drugie w tamtą stronę. A, co tam...
Część Berberysów też mam z siewek, niektóre same się sieją. Ale te żółte, czy pstrokate kupowałam...

[korzo_m]

Bardzo lubię berberysy, szczególnie podobają mi się jesienią, wtedy każda odmiana inaczej ma wybarwione liście. Czy je tniesz na wiosnę.

[dorkow0]

Dorotko, niektóre tnę mocno, niektóre delikatnie. Zależy od tego jak rośnie i gdzie. Czasem nawet latem jakąś gałązkę utnę, jak przeszkadza. Ale wtedy idzie do ukorzeniania i mam nową roślinkę...

[korzo_m]

Wiesz ja również mam kilka własnoręcznie ukorzenionych berberysów. Jedynie lekko mnie rozczarował nisko rosnący berberys o bordowo- brązowych liściach z jasną obwódką. Posadziłam go na rabatce obsypanej korą i tu jego urok przez tę korę przygasł, trzeba go chyba przesadzić na inne tło.

[dorkow0]

No, tak, na jakimś jasnym tle prezentował by się inaczej. A masz jego fotkę, bo ciekawa jestem, czy to Admiration, czy jeszcze inny. On kapitalnie wygląda na jasnych kamieniach, tylko nie każdemu pasują.
Albo można mu zrobić inne tło, np. Marię posadzić za nim, ile głów, tyle pomysłów...

[kamil888]

Dorotko piękne masz te berberysy Ja mam tylko 2 Harlequin, a ziolene bardzo mi sie podobają Muszę na wiosnę kilka zakupić. A Twoje ile juz mają lat?

[korzo_m]

Tak to jest Admiration, szukałam tej odmiany bardzo długo. A co do kamieni to mam uraz bo u mnie w piaskowej ziemi jest ich tyle, że wynoszę każdego sezonu wiadrami, cholerstwo chyba mi rośnie. drugi pomysł jest trafiony dziękuję za podpowiedź.

[dorkow0]

Dorotko, patrz, jaka sprawiedliwość, Ty kamieni masz ile dusza zapragnie i nie chcesz ich u siebie, a ja nawet w kieszeniach ze spacerów przynoszę...
Maria, to jedyny żółty Berberys, jaki znam, który może rosnąć w pełnym słońcu i ma nie spalone liście. Wyhodowany został, przesz Szkółkę Kurowskich i nazwę ma chyba od imienia żony jednego z Panów... Więc nasz, polski, na nasze warunki...

Kamil, Harlequin, to piękna odmiana, troszkę późno się puszcza, ale warto czekać na efekt. Ten zielony, to Green Carpet i bardzo go lubię, odporny, ma grube liście i cudownie zwisają mu gałęzie...