Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Jeszcze nie mam chyba takiej ale widziałam w obi drzewka po przecenie i nie wiedziałam czy kupić czy nie , czy je się hoduje w domu czy tylko na dworze.
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Janku myślę, że zmiana warunków ma wpływ na zrzucanie liści ale przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę że bardzo lubią je przędziory i roztocza. A efektem ich inwazji jest drastyczne zrzucanie liści.
Moje po oprysku zaczęły puszczać nowe listki i to w sporej ilości. Stare liście żółkną . Ale ogólnie nie jest źle.
Iwonko Twoje to okazy zdrowia , są piękne !!!
Moje po oprysku zaczęły puszczać nowe listki i to w sporej ilości. Stare liście żółkną . Ale ogólnie nie jest źle.
Iwonko Twoje to okazy zdrowia , są piękne !!!
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Zdrapałam kore na dole jak mówiliście i jest zielona , ale zauważyłam że pare gałązek na górze było miękkich , wiecie może dla czego , za mało wody ????
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Dziękuję Ulu jak byś mi mogła podać nazwę oprysku który zastosowałaś ,był bym wdzięczny , bo szkoda mi ich ,a tak pięknie kwitły wcześniej, aby sie jakoś trzyma ostatni kupiony ,ale tez żółkną mu listki i opadają ,ale jeszcze zdążył mi zakwitnąćula123 pisze:Janku myślę, że zmiana warunków ma wpływ na zrzucanie liści ale przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę że bardzo lubią je przędziory i roztocza. A efektem ich inwazji jest drastyczne zrzucanie liści.
Moje po oprysku zaczęły puszczać nowe listki i to w sporej ilości. Stare liście żółkną . Ale ogólnie nie jest źle.
Iwonko Twoje to okazy zdrowia , są piękne !!!



Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Taka pora.Moje też zrobiły się mało atrakcyjne.Chciałam je przyciąć, ale może lepiej poczekać do wiosny,łatwiej będzie z przyciętych zrobić nowe sadzonki.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Janku, pieknie Ci kwitnie.
Hanna, lepiej koncem zimy przyciac - wiosenne ciecie bardzo opozni kwitnienia, a jeśli przytniesz gdzies kolo lutego, to sadzonki juz powinny sie udac, a roslina zdazy wyprodukowac paki.
Hanna, lepiej koncem zimy przyciac - wiosenne ciecie bardzo opozni kwitnienia, a jeśli przytniesz gdzies kolo lutego, to sadzonki juz powinny sie udac, a roslina zdazy wyprodukowac paki.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Dorotkaf123
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 15 paź 2014, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Witam 
Piękne te wasze kwiaty
a jakie różnorodne podziwiam 
Kiedyś moja mama miała różę chińską wielkości małego samochodu miała z 15 lub więcej lat, ale pewnego lata zmarniała i już nie dało się jej uratować
, a szkoda bo była piękna
Pozdrawiam 

Piękne te wasze kwiaty


Kiedyś moja mama miała różę chińską wielkości małego samochodu miała z 15 lub więcej lat, ale pewnego lata zmarniała i już nie dało się jej uratować



Dorotka 

- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Raflezjo, nie wiem jak w rzeczywistości, ale na zdjęciu wygląda świetnie
Ja póki co mam dużo więcej strat w postaci odpadających pączków
Może jak się rozpogodzi, będzie lepiej.

Ja póki co mam dużo więcej strat w postaci odpadających pączków

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Dzięki. Zdjęcie jest z lampą i przekłamuje kolory. Te kwiaty mają kolor...marchewki. 
Oczywiście wiele pąków na różnych roślinach mi odpadło, rozwijają się tylko nieliczne. Cóż, taka pora roku...

Oczywiście wiele pąków na różnych roślinach mi odpadło, rozwijają się tylko nieliczne. Cóż, taka pora roku...
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Chciałam wam pokazać tego hibiskusa hawaii co mowiłam ale pąki co się rozwiną , to usychają i nie rozwijają sie do końca, może jakiś wkońcu sie rozwinie ładnie to pokaże.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Iwona, fajny!
U mnie tez paki opadaja, a czekam na pierwsze kwitnienia maluchow. Irytujace to. Stoi taki nn, produkuje paczki i zrzuca i ja nie wiem nawet jaki to kolor.
U mnie tez paki opadaja, a czekam na pierwsze kwitnienia maluchow. Irytujace to. Stoi taki nn, produkuje paczki i zrzuca i ja nie wiem nawet jaki to kolor.

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Też mam pare takich i nie wiem jaki kolor .
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
I to jest dopiero frajda! A ten zrzuca paki, dziad jeden. Kilka mam takich ukorzenionych blizej niezidentyfikowanych, ale jeden produkuje paczki. Siewek mam kilkanascie i na kwiaty przyjdzie mi poczekac pewnie jeszcze ponad rok bo to wysiew z tego lata.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Nawet w zimie jest piękny ja wczoraj kupiłam sobie hibiskusika z pąkami w LM ciekawe jaki będzie kolor .
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
W zimie każdy kwiat szczegolnie cenny.
Teraz jeszcze kupilas?? Tu juz nie ma w centrum ogrodniczym, chyba ze resztki jakies, niedobitki. Oczywiscie paczkow juz dawno nie maja.
Teraz jeszcze kupilas?? Tu juz nie ma w centrum ogrodniczym, chyba ze resztki jakies, niedobitki. Oczywiscie paczkow juz dawno nie maja.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka