Sporo jest osób, które uprawiają figowce,
Ewuniu, nawet tutaj, na tym forum zwłaszcza, że hodowcy generują wciąż nowe odmiany, odporniejsze na szkodliwe warunki. W cieplejszych regionach Polski ogrodnicy zostawiają nawet figowce w gruncie, ja jednak na razie nie mam takich ambicji

zważywszy na to, że w moich stronach jest to zbyt ryzykowne

.
A na moim drzewku zostało jeszcze 5 owocków.
