Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Kiedy zauważyłaś opadanie zawiązków ?.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2945
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Dzisiaj zauważyłam, ale wyglądają, jakby od kilku dni wisiały na włosku, a teraz odpadają.
Pozdrawiam Eugenia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Jakiej wielkości są te odpadające pomidorki i w którym miejscu odpadają ?. Czy na kolanku, czy owoc od szypułki ?.
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
forumowicz na kolanku nam odpadają, kilka kwiatów nie miała w ogóle pomidorka.


Pozdrawiam
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2945
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Odpadają zawiązki na kolanku, wielkość około 0,5 cm.
Pozdrawiam Eugenia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Dobrze byłoby zrobić zdjęcie, czy zawiązki nie są porażane przez chorobę.
I proponuję dać sobie na wstrzymanie z opryskami dolistnymi. Po co był dany ten siarczan magnezu ?.
Bo niezapylone.
I proponuję dać sobie na wstrzymanie z opryskami dolistnymi. Po co był dany ten siarczan magnezu ?.
kasia82 pisze: kilka kwiatów nie miała w ogóle pomidorka.
Bo niezapylone.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2945
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Siarczan magnezu dałam na wzmocnienie, eeh, bo ciągle pada, a moje w gruncie. Jutro zrobię zdjęcia i na razie bez nawożenia dolistnego, jasne. Dziękuję forumowicz.
Pozdrawiam Eugenia
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Odpadanie zawiązków przy kolanku. Temat mi znany. W tym roku tak się objawiają początki szarej pleśni. Idę o zakład 

Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Darek u mnie na 12-ście krzaków w szklarni z dwóch opadają zawiązki lub kwiaty z pierwszych lub drugich gron, liczyłam na brak potasu a ty mnie kurcze szarą pleśną straszysz 
edit.
zakład o krowę czy połówkę


edit.
zakład o krowę czy połówkę


Pozdrawiam
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3



W tym roku tak się dzieje. Jak będziesz czekać, to zacznie dawać typowe objawy. Jeśli zawiązek nie opadnie, to zacznie za kolankiem żółty się robić. Następnie uschnie z nalotem szarej. W niedzielę u rodziców i ich sąsiadów ten sam temat przerabiałem. Póki co, z opryskiwaczami szaleją.

Ja czekałem i żałuję. Nie dawałem wiary, że tak wcześnie. Nawet po opryskach mogą jeszcze opadać. Dwa grona do tyłu
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Mnie w zeszłym roku też tak odpadały - odłamując się w kolanku - i też sugerowana była infekcja szarą pleśnią .Jaka jest przyczyna do dzisiaj tak na prawdę nie wiem do dzisiaj
Ponieważ teraz też zauważyłam podobny objaw więc opryskałam Curzate Cu - ale nie wiem czy to dobra decyzja.

- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
_oleander_. Nawet gdybym się mylił (wątpię niestety) to i tak przy takiej pogodzie, nie zaszkodzi. Potraktuj to zapobiegawczo. 

Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Tak właśnie do tego podeszłam
a na początku lipca mam zamiar u żyć Mildexu 


- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Darek jak się mylisz to nam krowę pocztą poleconym priorytetem
Pomidory pryskałam w ubiegłym tygodniu Acrobatem, czy możliwe, że to przez oprysk? wiesz, żeby to z co drugiego grona odpadały a to tylko z dwóch, więc może nie ma co sobie głowy zawracać a miedzianem pryskałam w trakcie wysadzania, no i Acrobat popłynął, więc na razie stanie tych oprysków

Pomidory pryskałam w ubiegłym tygodniu Acrobatem, czy możliwe, że to przez oprysk? wiesz, żeby to z co drugiego grona odpadały a to tylko z dwóch, więc może nie ma co sobie głowy zawracać a miedzianem pryskałam w trakcie wysadzania, no i Acrobat popłynął, więc na razie stanie tych oprysków

Pozdrawiam
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 3
Hehe. Czytasz w moich myślach Olga.chudziak pisze:Tak właśnie do tego podeszłama na początku lipca mam zamiar u żyć Mildexu

Jednak obawiam się, że żadna chemia przy takiej pogodzie nie pomoże.

Kasia. Ja ten temat trenuje od trzech lat. Szara nawet się nie zająkła po Curzate CU. Dopiero po Switch wygląda lepiej. Dałem jednak większe stężenie. Jeśli były widoczne plamy to wyblakły. Czy się mylę ? Dlaczego, zatem w czterech amatorskich szklarniach, występują takie same objawy. Na gruntowych natomiast spokojnie jest.
Jednak wiem jakie ja, jak i inni popełnili znowu błędy.

Zresztą Kasencja też wiele wie na temat szarej, to może się wypowie.
Krowa na poczcie


Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz