Ogród zwkwiat cz. 4

[Maska]

Zosiu Chopin to moja ukochana róża, a mam ją od dawna w tym roku przesadziłam w bardziej słoneczne miejsce i odwzajemnia się pięknym kwitnieniem. Z. będę szukać, bo te cebulki towarzyszą mi od dawna i nie chciałabym je zgubić. Moje są w doniczce więc kwitną wcześniej.

[inka52]

Witaj Zosiu . pospacerowałam po Twoim ogrodzie u Ciebie jeszcze wszystko zielone pięknie
pozdrawiam

[Aza]

Zosiu twoja pnąca hortensja tak mi się spodobała że kupiłam i posadzilam przy pniu starego jesiona teraz tylko muszę podlewać i podlewać bo u mnie strasznie sucho.

[zwkwiat]

Tosia1, Tosiu, podzielam Twoją opinię na temat Chopina, mój jeszcze nie ma roku, a w mojej ziemi rośliny mają trudno, ale jak się uporają z korzeniem to są naprawdę piękne.
Zastanawiam się co na to Wisteria, teraz jak zrozumiałam ma osłonę z tej trawy? oby jej nie zaszkodziło przeniesienie trawki w inne miejsce.
Bardzo pewnie jesteś zadowolona z wyburzeń, powodzenia w doprowadzaniu tego miejsca do wyższej kultury, oby tylko znowu jakaś NIEZADOWOLONA nie zepsuła Waszej pracy.

JAKUCH, Jadziu, wcale nie wątpię, tyle masz energii, że persony non grata drżyjcie

Maska, Marysiu prawda jaka to wdzięczna róża, skoro w doniczce to się znajdzie.

inka52, Tereso witaj, trochę czasu minęło od naszego spotkania, napisz co porabiasz?

Aza, Olgo, z moich obserwacji wynika, że ona preferuje stanowisko cieniste lub pół cieniste, moja rośnie na rogu budynku wschodnio-północnym, nie okrywałam nigdy, ale przez pierwsze lata podlewałam w czasie upałów, teraz nie podlewam, daje sobie radę.

[Aza]

Cały mój ogród jest półcienisty słoneczne są tylko skrzynki pod moim oknem.

[Ewa_tuli]

Czy to świecznica Zosiu?

[RomciaW]

Jak zwykle piękne fotki Zosiu Hortensja powalająca Czy róże lubią kwaśne podłoże czy bardziej zasadowe

[zwkwiat]

Aza, a floksy Ci tak pięknie kwitną, myślałam, że lubią słońce.

ewa_tuli, tak Ewuniu to jest świecznica.

RomciaW, dzięki Romciu za miłe słowa, ale ze mnie zwykły laik w sprawie fotografii, ogrodnictwa również, ale róże najlepiej się czują w ziemi lekko kwaśnej jak podają fachowcy.

Na wiosnę posadziłam otrzymane w prezencie imieninowym malutkie sadzoneczki hibiskusów bylinowych (doniczka 4x4 cm)
urosły i zakwitły, średnica tego białego powyżej 20 cm a jest to pierwszy kwiat, bordowy skromniejszy,
zobaczcie;

[Maska]

Zosiu cudne hibiskusy ja mam jednego i dalej w pączkach. Bardzo mi się podobają

[Gosia123A]

Zosieńko Hibiskusy cudne.Ja też miałam,ale mi przemarzły

[Ewa_tuli]

Ja kupiła sobie w tym roku świecznicę...ale stoi w miejscu.
Hibiskus ma piękny kwiat (ten biały), taki ogromny

[zwkwiat]

Dzisiaj wykonaliśmy z M ciężką pracę, pocięliśmy i zmieliliśmy wykarczowane pędy lilaków. Było tego sporo, drzewa na rozpałkę do pieca około 1,5 metra przestrzennego i 6 kopiatych taczek zmielonych gałęzi w formie zrębków, które zastosuję jak korę.

Dziewczyny, kwiaty hibiskusa piękne, zdjęcia nie w pełni oddają to co można okiem zobaczyć, aksamitność, unerwienie, itp.
Co do odporności na mróz to zdania są podzielone, jedni twierdzą że tak, inni że nie.
Jedni radzą przyciąć pędy przed zimą inni, że nie.
Ja mam zamiar nie przycinać i jednak dobrze przykryć bryłę korzeniową kopczykiem i korą. Zobaczymy, może przeżyją, dobrze by było, bo o tej porze co raz mniej kwitnących, a one mają pąków moc, starczy do przymrozków.
Oba kwiaty kwitną już dwa dni, ale pod wieczór już zaczęły przekwitać.

ewa_tuli,, Ewo moja rośnie u mnie dwa lata, ale była przesadzana jako roślina kwitnąca.

Wycięłam pędy malwy, ale one dalej wypuszczają pędy i zaczynają kwitnąć;

[Comcia]

Hibiskusami bylinowymi zachwycam się już od kilku lat.
W ogrodzie u Stasi mam możliwość podziwiania pięknych okazów, może wymyślę jakieś miejsce to posadzę choć jednego.
Stasia mówiła że jeden jej padł, może mrozoodporność jest gdzieś w genach, skoro jedne ładnie zimują a inne nie. Wierzę że Tobie się uda, ale nadal nie wiem jak panujesz nad takim dużym ogrodem.

[Tajka]

Zosiu hibiskusy bylinowe mnie się bardzo podobają, Twoje pięknie kwitną, a takiego białego mam także, a różowy jeszcze w pąkach.
Masz rację mówiąc, że zdjęcia nie oddają ich piękna.
Moje oba przetrwały zimę, chociaż była łagodna, ale ostrzejszy klimat, więc i Twoje z pewnością przezimują, tylko one wiosną późno wyrastają.

[Comcia]

Zosiu, gratuluję drugiego serduszka.