

Gymnokalicja rewelacyjne. Kwiaty różnorodne - czyli wytrącamy z rąk oręż tym co to twierdzą że one wszystkie jednakowe.

Hoje - niczym im nie ustępują (prócz kwiatów). Wspaniale wyeksponowane i jakie już duże...

Właściwie to mi też trudno uwierzyćtheoria_ pisze:Aż trudno uwierzyć, że w tak krótkim czasie osiągnęłaś takie spektakularne efekty! To okno wygląda świetnie, nawet lepiej niż z sukulentowym buszem
abaddon1986 pisze:spodobało mi się określenie "dziś hojowo" Zgadnij jak to początkowo przeczytałem?
Mało. Przydałoby się ze 3 razy więcej. Jak widzisz, trochę jest luzu na parapecie. Ale skoro one tak rosną, to muszą mieć ciut przestrzeni, więc nie chcę zapychać na totalny ścisk.onectica pisze:Dżizas!! I Ty coś mówiłaś, że mało miejsca masz....
Aż sie nie mogę doczekać, jak pstrykniesz zdjęcie za rok
Henryku, nie wszystkie. Akurat lacunosy, a mam 3 lub 4, rosną u mnie średnio. Ostatnio tylko rebecca przyspieszyła, ale pozostałe ledwo ledwo. Tylko, że ja je notorycznie przelewam. Potem suszę i znowu przelewam. Nie mam do nich ręki. Aż dziw, że żyją i jednak rosną.hen_s pisze:Naprawdę przyrosty masz imponujące! Moje od wiosny 1-2-3 listki przyrosły* a Twoje takie olbrzymki.
tak wyglądam jak patrzę na to zdjęciesokolica pisze: Tak jest dziś, po 3 miesiącach:
![]()