Olimpia-w tej chwili nawet nie powiem Ci, ile mam odmian, bo nie pamiętam-koło 50 razem z żuraweczkami i tiarellami. Mogę wymienić kilka, które najbardziej lubię-Snow Angel, Lime Marmelade, Sweet Tea, Mystic Mist, Green Spice, Cherries Jubilee, Ginger Ale, Amber Wave i jeszcze mnóstwo innych, które wypadły mi z pamięci.
Maja, pocieszam się, że teraz to już bliżej niż dalej
Marysia, znam tylko takie

A szkółkarzowi wierzę, że wie, co robi.
Olusia, dziękuję

To chyba najlogiczniejsze wyjaśnienie.
Olimpia, nie wzbudzaj we mnie niepokoju
Elżbieta, ja ciągle swoją listę koryguję wykreślając kolejne rośliny

A u Marka Podstolca już byłaś?
Koniec maja. Świecznica nie odróżnia się wielkością od tawułek
Mój ulubiony czosnek-karatawski. Znów nie mam zdjęć, gdy wschodzi, wtedy jest najładniejszy.
Na pierwszym planie widać kulnik. Obok rojnika.
