Mój fijoł - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Nie zazdroszczę karczowania winobluszczu, zresztą każde karczowanie jest harówką ponad siły ale jak się chce mieć nowe to trzeba cierpieć. Ale dasz radę.
New Dawn to jest taka klasyka róż pnących i warto ją mieć, a ja jej nie mam. ;:223 Ale mam jej mamę i córkę to powinno wystarczyć. :uszy
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

A mój winobluszcz taki oporny. Puściłam go na ścianę domu, ale leniuszek nie chce się wspinać. To może jednak dobrze,że tak spokojnie rośnie ;:224 Mimo wszystko piękny ci on. Szczególnie jesienią gdy się przebarwia.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Aloesik, teraz wiem, co za ziółko z tego winobluszczu :wink: Jednak to całkiem niezła roślina, gdy może rosnąć swobodnie. Przygarniające znajome lojalnie uprzedziłam.
Ewa, mój region nie bardzo nadaje się do uprawy winogron :D Rzadko się zdarza, że ktoś częstuje swoimi owocami.
Majka, nie dam się potworowi :wink: ND uwielbiam, córkę mam, a liczę na to, że matkę dostanę od Ciebie :wink:
Ola, winobluszcz potrzebuje trochę czasu. Niedługo będziesz go ciąć :D

Zima, mróz trzaskający, a ja marzę o wiośnie. Uwielbiam początek upraw w warzywniku :D

Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Rany!!! ale pięknie rozprawiłaś się z chwastami, chylę czoła ;:180
Moje grządki w zeszłym roku nie miały tyle szczęścia, ale poprawię się.
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Ewcia i jak dajesz rade? Tutaj spoko, no ale u mnie przewaznie jest spoko, tak ze nic nowego nie powiedzialam :wink:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Dorota, wydaje mi się, że nie bez znaczenia jest to, że co roku jesienią sieję żyto. Chwasty nie mają szans :D Zwykle przekopuję to wczesną zimą lub wiosną.
Jule, szczęściaro :wink: Jest jak najbardziej spoko, ale rano było -16. Oby do wiosny :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
bonia244
1000p
1000p
Posty: 1151
Od: 19 lis 2010, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Ewa a czy Ty masz u siebie te powojniki co mi się zachciewa :wink:
Awatar użytkownika
Marta_S
500p
500p
Posty: 816
Od: 3 wrz 2010, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

U Ciebie dziś Ewo tyle co u mnie -16. Ech.. nawet zdjęć mi się nie chce pójść do ogrodu porobić :x
Zapraszam
Ogród Marty_S
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Widziałaś tego spamera, który na Twoje problemy z winobluszczem proponował Ci zakup złota na swojej stronie? :shock: :;230 :;230 :;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Ewcia, lec do Alicji Georgini namiary na jakies super-duper piwonie zapodala ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Bożena, najstarsze są Hagley Hybrid, Mme Julia Correvon, Maidwell Hall, Jackmanii-suuuper się sprawdzają :D Mam jeszcze Asao, Lasurstern, Ville de Lyon, Dr Ruppel, Bill Mackenzie, Rouge Cardinal, Multi Blue, Guernsey Cream, Fujimusume, Chopin, Dorota, Ernest Markham, Violet Pink, Dzieci Warszawy, ale to młode rośliny.
Marta, w taki dzień siedzi się przy kaloryferze z kotem na kolanach :D
Oliwko, zdążyłam zobaczyć :shock: Na złoto już nie mam kasy, wydałam na róże :wink:
Jule, już byłam, poprosiłam :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

W tym roku, również chcę powiększyć warzywnik - przeszkadza mi w tym trawnik ;:223 i mąż, który mówi, że nic siane nie będzie ;:223 On, to tylko by kosił i wycinał sekatorem, wszystko "jak leci".
Jakie warzywka kupiłaś Ewuniu?
Pozdrawiam Sylwia.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Sylwia, jeszcze nie kupowałam :wink: Rozsadę kupuję najczęściej już gotową na ryneczku, a rzodkiewki czy sałatę kupię później. Na parapetach nie mam miejsca wiosną, bo sieję dużo kwiatów. Ich nasion też jeszcze nie mam :( W warzywniku sieję sporo ogórków. Może M lubi groszek i to go zachęci do siania :D Najbardziej lubię, kiedy pierwsze listki się pokazują, a potem czas, kiedy próbuje się wszystkiego, czy już dobre :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

A kto by nie lubił tego okresu.
Najfajniejsza pora roku, kiedy idąc do ogrodu można na świeżo bez obaw coś skubnąć.
Smakiem przewyższa wszystko co w sklepie. :lol:
Grażyna.
kogro-linki
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

-Groszek powinien zachęcić do uprawy warzywniczka .
Mozna posiać groszek ,a potem przez przypadek wyrosną
marchewki itd. :;230
Ja też bardzo lubie wyczekiwać na pierwsze owoce
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”