Ja od 4.30 na nogach(?) o nie

to raczej na d.... przed laptopem
Witam Cię serdecznie
Sosenko-Marzko 
hm...
.
Pozwól, że spytam o stary dom, w którym mieszkasz. Mam taki po przodkach, cóż na dziadowiznę wróciłam. Nie mieszkam w nim, ale bardzo chcę go ocalić. Jak masz zabezpieczone miejsce gdzie ściany stykają się z betonową podmurówką- fundamentem. U mnie to nie jest zabezpieczone i ściany naciągają wilgocią i dom siada
Wiesz u nas podmurówka jest z kamieni,piaskowca na tych kamieniach belki czyli (zowie się to) przyciesie, pod tymi belkami na podmurówce położono kiedyś skrawki papy i tak jest, a my tę podmurówkę odkopaliśmy(Ja sama

) na całą jej głebokość ok.1m. zrobiono szalunek zalewając cementem ok.10cm grubości, dla wzmocnienia tej słabej starej podmurówki z piaskowca. I tyle niczym nie jest zabezpieczone przed wilgocią, niestety mój M nie zgodził się by szykować tę chałupę na dłuższe przebywanie w niej

i wszelkie remonty były przepyskowane

cała podmurówka obsypana kamykami...
Wilgoci nie mamy jest sucho i pachnie drewnianą chałupką

Dom jest uzywany, wietrzony, ogrzewany a Twój jeśli opuszczony to trzeba mu z pewnością poświęcić nieco czasu i...wydatków na remonty.
...teraz z innej beczki..odkopałam takie zdjęcie, gdy po podwórku chadzał sobie mój drób, kaczka nie moja, przefruwała przez płot i szeroka drogę od sąsiadki, gościnnie

nawet pieska mieliśmy, i pojemniki na deszczówkę i remontowy bajzel.Teraz w tym miejscu mam dumną werandkę
