
rapunzel - zielono mi :)
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: rapunzel - zielono mi :)
Ja robię tak: podlewam po trochę wszystkie na parapecie, patrzę, jak wygląda sytuacja i znów po trochę dolewam. Tak kilka razy. W przypadku mniejszych roślinek w mniejszych doniczkach to działa. Gorzej przy tych dużych, bo zanim woda przeleci przez całą wysokość doniczki, to ja już zdążę ją kilka razy uzupełnić i po jakimś czasie zaczyna wyciekać na parapet lub podłogę
.

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Ja nieraz kieruję się ciężarem doniczki, ale np hoję posadziłam w mieszance ziemi do kaktusów i zwykłej, a ta mieszanka jest tak lekka, że mam wrażenie, ze wcale nie waży, nawet jak jest świeżo podlana
Nie wiem, czy wy też tak macie, ale ziemia, którą kupuję, zawsze sprawia na mnie wrażenie nieco wilgotnej i to jeszcze przed podlaniem.
Moje małe cibory posadziłam stosując hydroponikę dla ubogich, bo czułam, że mogę je przelać, choć to rośliny bagienne, ale zima potrzebują jednak mniej wody.
Narobiłam dziurek w małej plastikowej butelce, wypełniłam ją keramzytem i między keramzytem umieściłam korzonki.
Całość włożyłam do słoiczka z wodą, a zasilam podobnie jak lucky bamboo biohumusem. Póki co zdaje to egzamin mimo swej siermiężności
Stokrotkaniu, Wiktorio,dziękuję za podpowiedzi, mi właśnie ostatnio woda wyciekła z podstawek dużych donic na kwietniku na podłogę, fatalnie, bo mam panele, a one nie lubią wody. Chyba będę teraz jakiś stary ręcznik podkładać. A roślinki w przedpokoju, gdzie wkrótce się ochłodzi chyba zacznę podlewać rzadziej i mniej wody lać, żeby mi nie pogniły.

Nie wiem, czy wy też tak macie, ale ziemia, którą kupuję, zawsze sprawia na mnie wrażenie nieco wilgotnej i to jeszcze przed podlaniem.
Moje małe cibory posadziłam stosując hydroponikę dla ubogich, bo czułam, że mogę je przelać, choć to rośliny bagienne, ale zima potrzebują jednak mniej wody.
Narobiłam dziurek w małej plastikowej butelce, wypełniłam ją keramzytem i między keramzytem umieściłam korzonki.
Całość włożyłam do słoiczka z wodą, a zasilam podobnie jak lucky bamboo biohumusem. Póki co zdaje to egzamin mimo swej siermiężności

Stokrotkaniu, Wiktorio,dziękuję za podpowiedzi, mi właśnie ostatnio woda wyciekła z podstawek dużych donic na kwietniku na podłogę, fatalnie, bo mam panele, a one nie lubią wody. Chyba będę teraz jakiś stary ręcznik podkładać. A roślinki w przedpokoju, gdzie wkrótce się ochłodzi chyba zacznę podlewać rzadziej i mniej wody lać, żeby mi nie pogniły.
Re: rapunzel - zielono mi :)
Ja jak podlewam to zawsze potem sprawdzam ile jest w podstawce wody, raz tak sobie podlewałam a tu ciur i na podłogę leci więc już teraz uważam 

- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Zapomniałam dodać, że babeczka wygląda apetycznie i chętnie się poczęstowałam.. 

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Dzięki Stokrotkaniu, nie żebym nie umiała piec, przeciwnie umiem i lubię, ale tu ujmuje mnie prostota wykonania w połączeniu ze smakiem i ekonomią, bo piec nie trzeba, więc oszczędność prądu 

- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
A ja to pierwszy raz przeczytałam teraz, że lepiej podlać rzadziej a więcej...
Podlewam co kilka dni, ale wiadomo - nie każdą doniczkę, bo niektóre jak np zami - raz na 1,5 tyg... a np skrętniki, które nagminnie przelewam to już nawadniają się same z kul i to dla mnie najlepsze rozwiązanie, bo jak widzę jak ta woda ubywa, a raczej jak jej niewiele ubywa to wtedy widzę, że te maluszki które mi rosną na innym parapecie wcale nie potrzebują JUŻ podlać, bo przecież dostały wodę 2 dni temu
A ile podlać kwiaty to po jakimś czasie posiadania kwiatka po prostu się wie ile wody potrzebuje...
niektóre same komunikują spuszczając listki, wiadomo, że lepiej do tego nie dopuszczać ale tak przeoczając celowo po 2 tyg można się kapnąć, że chyba się zapomniało na amen

Podlewam co kilka dni, ale wiadomo - nie każdą doniczkę, bo niektóre jak np zami - raz na 1,5 tyg... a np skrętniki, które nagminnie przelewam to już nawadniają się same z kul i to dla mnie najlepsze rozwiązanie, bo jak widzę jak ta woda ubywa, a raczej jak jej niewiele ubywa to wtedy widzę, że te maluszki które mi rosną na innym parapecie wcale nie potrzebują JUŻ podlać, bo przecież dostały wodę 2 dni temu



Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
mniodkowa, właśnie fikusa pnącego, tego w najlepszym stanie podlewam tak, że raz na dwa dni, jak go zraszam to przy okazji trochę i ziemię zwilżam i wygląda, że mu to służy.
Może faktycznie lepiej podlać mniej, a nieco częściej.
Swojego zamiokulkasa podlewam co tydzień, bo ziemia niby wilgotna, a od brzegów doniczki odstaje, zwariować można
Może faktycznie lepiej podlać mniej, a nieco częściej.
Swojego zamiokulkasa podlewam co tydzień, bo ziemia niby wilgotna, a od brzegów doniczki odstaje, zwariować można

- agarow78
- 500p
- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: rapunzel - zielono mi :)

Jagoda miałam okropne zaległości - wybacz no _aeschynantus_ jest śliczny trzymam kciuki za niego żeby zdrowo i ładnie rósł ;)
muszę Ci powiedzieć że strasznie mi się ta "komarzyca" na Twoim balkonie spodobała to wygląda super
wpadłam tak szybciutko żebyś nie pomyślała że o Tobie i Twoich roslinkach zapomniałam - wrócę jak doprowadze się po moim remoncie cudownym i wtedy baaaardzo dokładnie przyglądnę się Twoim roslinkom

Pozdrawiam serdecznie i cieplutko

Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: rapunzel - zielono mi :)
Kompozycja kwiatowa na balkonie bardzo ładnie się prezentowała... lubię popatrzeć na takie okwiecone balkony
Jagódko z całym tym przedszkolem które już sobie wychowujesz na następny rok Twój balkonik będzie najpiękniejszy w okolicy... aż się nie mogę doczekać jak nam go pokażesz w nowej młodej odsłonie

Jagódko z całym tym przedszkolem które już sobie wychowujesz na następny rok Twój balkonik będzie najpiękniejszy w okolicy... aż się nie mogę doczekać jak nam go pokażesz w nowej młodej odsłonie

Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
agarow, zauważyłam, że ostatnio prawie cię nie ma na forum i domyślam się, że to z braku czasu, Miło, że do mnie wpadłaś
Anjja, dzięki za pochwały balkonu, teraz tylko muszę trzymać kciuki, żeby wszystko ładnie mi przezimowało.
Upchnięcie roślin w przedpokoju stanowiło nie lada problem. Na razie na parapecie na klatce schodowej postawiłam skrzynkę z pelargoniami i fuksje w wiszącej donicy, bo nie potrafię ich po prostu odrzeć z kwiatów
Jednak fuksje muszę zabrać do domu, bo najzwyczajniej w świecie ktoś może je zwinąć. Hortensja póki co musi sobie radzić na balkonie.
Natchnęło mnie, żeby zrobić kilka fotek zimujących i nie tylko
Pelargonie i fuksje na klatce schodowej, sorki za kiepską jakość

Ogólny widok parapetu:

Pelargonie w uchwycie na szczęście można łatwo przestawić i otworzyć okno.

Z drugiej strony jest tyle roślin, że sama nie wiem już ile.

Nawet przestrzeń między oknami jest wykorzystana dla tych bardziej odpornych na chłód.

A nad wszystkim góruje kwietnik wiklinowy ten, co lądował wcześniej dwa razy u dzieciaczków w pokoju na podłodze. Są na nim fatsja, fikus pnący oraz wielkanocnik od Anjji


Anjja, dzięki za pochwały balkonu, teraz tylko muszę trzymać kciuki, żeby wszystko ładnie mi przezimowało.
Upchnięcie roślin w przedpokoju stanowiło nie lada problem. Na razie na parapecie na klatce schodowej postawiłam skrzynkę z pelargoniami i fuksje w wiszącej donicy, bo nie potrafię ich po prostu odrzeć z kwiatów

Natchnęło mnie, żeby zrobić kilka fotek zimujących i nie tylko

Pelargonie i fuksje na klatce schodowej, sorki za kiepską jakość

Ogólny widok parapetu:

Pelargonie w uchwycie na szczęście można łatwo przestawić i otworzyć okno.

Z drugiej strony jest tyle roślin, że sama nie wiem już ile.

Nawet przestrzeń między oknami jest wykorzystana dla tych bardziej odpornych na chłód.

A nad wszystkim góruje kwietnik wiklinowy ten, co lądował wcześniej dwa razy u dzieciaczków w pokoju na podłodze. Są na nim fatsja, fikus pnący oraz wielkanocnik od Anjji

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Tak wielgaśnego parapetu to tylko pozazdrościć.
. On ci taki jak wszystkie moje razem wzięte..
. A ile tam jeszcze wolnego miejsca..
. Jagódko, było by marnotrawstwem tak je zostawić. 




Re: rapunzel - zielono mi :)
Ale zieloniutko to masz taki ogromniasty parapet mój to kruszynka w porównaniu z Twoim 

Re: rapunzel - zielono mi :)
Szok! ależ wielkie te parapety też bym takie chciała nieźle kombinujesz z upychaniem kwiatów nawet między szybami
Parapet z pelargoniami i fuksją
, aż żal serce ściska że trzeba było pościągać z balkonu .

Parapet z pelargoniami i fuksją

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Już kiedyś pisałam, że on jest ogromny, a teraz mogłam to udowodnić
Problem w tym, że u mnie przedpokój sąsiaduje z małą ciemną kuchnią bez drzwi i mimo wentylacji nieraz trzeba tam jednak okno otworzyć, np jak coś się przypali, bo siedzę na forum
Tak więc lewą stronę zastawiłam na maksa, ale prawa musi być w miarę mobilna. Pelargonie to jedyne, co tam może stać, bo nie sprawią problemu przy otwieraniu. Okno wychodzi na wschód i mam już pewne plany co zewnętrznego parapetu, a konkretnie chciałabym tam umieścić choć jedną małą skrzyneczkę z czymś, co potrzebuje więcej słonka
Oczywiście dopiero wiosną

Problem w tym, że u mnie przedpokój sąsiaduje z małą ciemną kuchnią bez drzwi i mimo wentylacji nieraz trzeba tam jednak okno otworzyć, np jak coś się przypali, bo siedzę na forum

Tak więc lewą stronę zastawiłam na maksa, ale prawa musi być w miarę mobilna. Pelargonie to jedyne, co tam może stać, bo nie sprawią problemu przy otwieraniu. Okno wychodzi na wschód i mam już pewne plany co zewnętrznego parapetu, a konkretnie chciałabym tam umieścić choć jedną małą skrzyneczkę z czymś, co potrzebuje więcej słonka

Oczywiście dopiero wiosną

- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
rapunzel pisze: Swojego zamiokulkasa podlewam co tydzień, bo ziemia niby wilgotna, a od brzegów doniczki odstaje, zwariować można
bo on w bulwach chyba jakoś tą wodę magazynuje, ja się już nie przejmuję nim, dostanie raz na 2 tyg i ma sobie radzić
a z Twoich fotek ubawiła mnie ta wykorzystana przestrzeń między oknami



i masz ekstra parapet - też w kamienicy taki miałam.. ech wspomnienia...

Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego