Róże Georginii (Alicji) cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Majka kupiłam go na początku mojej "kariery "ogrodniczej.Jeszcze wtedy nie szalałam po świecie z zakupami.Więc najprawdopodobniej został kupiony w jednej ze szkółek w Ciechanowie .Tylko nie wiem w której.Ale najszybciej u Szmita. To jest chyba jego trzecie miejsce.Tu rośnie drugi sezon.Myślę że dobrze sobie radzi.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Imponujący ten krzak. Jak ja bym chciała, żeby wszystkie róże tak gęsto się krzewiły. Nie przepadam za zółtymi, ale ta robi wrażenie.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Gdyby Graham Thomas był częściej taki u innych, to musiałabym go miec :wink: a tak wiem, ze ten Twój jest wyjątkowy.....egzemplarz nieoceniony.... ;:63
Dopiero zauważyłam marcinki jesienne - obwodkę, gdyby nie one, nie domyslilabym się tej jesieni po krzakach.....
Róża właśnie wylądowała na mojej liście..... :tan
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Monisiu wiem że nie przepadasz za żółtymi różami ale wydaje mi się że to kwestia czasu.Mnie teraz zaczynają coraz bardziej podobać się róże czerwone.Ale to nie znaczy że przestały podobać mi się te wcześniejsze.Widzę że ta miłość różana u każdego chodzi innymi drogami. :lol:

Justynko Grahamek to podstawowa róża w naszych ogrodach.Musi być,po kilku latach i u Ciebie się pięknie rozrośnie.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Bonica.Jedna z pierwszych wylądowała w moim ogrodzie.Na tym miejscu drugi sezon.Dosyć późno kwitnie.Ma małą przerwę w kwitnieniu.Zimą trochę podmarzła,przycięta wiosną na ok.50 cm.Pod koniec kwitnienia złapała czarną plamistość.Chore liście oberwane i spalone. Dwie szt.

Bonica

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Alicjo, :D piękny krzak. Oglądam Twoje róże i mam takie spostrzeżenie one maja po kilka lat. Piękne dorodne krzaki. Graham Thomas miałam kilka, ale one byłe z tych co się cofały w swoim rozwoju z roku na rok.
Bonica, też miałam rośnie już około 10 lat u mojego brata. Bardzo ją chciał, więc mu ja dałam.
Dobrze szczepiony jest Twój Graham T. ;:108
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Majka zgadza się że mają po kilka lat.Z tym że na te miejsce gdzie teraz rosną ,przesadzone były jesienią 2009.Bo wtedy ta rabata powstała.Przesadzając miałam okazję bardzo mocno je odmłodzić .Czyli powycinałam wszystkie stare pędy,zostawiając po kilka najmłodszych.Widocznie to im absolutnie nie zaszkodziło a wręcz odwrotnie, dało kopa.Zajrzałam do starych albumów ,do których wpinałam wtedy zdjęcia z ogrodu.Te róże były posadzone w 2003 r.Wiec jeśli chodzi o wiek to mają po 9 lat. Grahamek natomiast na 99% był kupiony u Szmita w donicy ,bo w tej szkółce tylko takie mają.Czyli bierze róże z dobrego źródła.Wiem też że niektóre róże w tym roku szczepił na miejscu i wtedy były w sprzedaży po 15 zł/angielki/
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Alicjo, :D to, że on bierze róże z innego źródła już wiem. To źródło dobrze je szczepi.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Majka Wszystko na to wskazuje że tak jest/ właśnie napisałam że z dobrego/ :lol: .Kupiłam też róże szczepione u niego na miejscu.Zobaczymy jak się będą się sprawowały.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Czyli jest szansa, że i u mnie będą takie róże za.... 7 lat :;230
A tak poważnie Graham piekny !
Ciszę się bardzo, że się w tym roku na niego skusiłam :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Dorotko :D jak źródło dobre, to już się możesz cieszyć, że za kilka lat masz piękny krzak.
Alicjo, :D ciekawe jak będzie w takim razie z tymi nowymi angielkami. Może sam też będzie dobrze szczepił. ;:108
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Dorotko ja myślę że już w tym sezonie będziesz miała ładny krzaczek.Graham na starym miejscu miał ok 3 m.Ale po co Ci taki wielki krzaczor.Dla mnie optymalnie to niech ma do 2 m,nie więcej.Bonica pow 1,5 jeszcze nie wyskoczyła.A chciałabym żeby na jednej rabacie posadzone róże były mniej więcej jednakowe.

Majeczko to były Eden Rose /mam dwie jedna jest z Rosarium/ i Comte de Chambord.Z Rosarium posadzona wiosną, dorosła do 1.30.Natomiast od Szmita posadzona w sierpniu z donicy ma ok.1 m.Wiec myślę że siły są wyrównane.Zobaczymy co dalej. :tan
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Queen of Sweden posadzona jesienią 2010 trzy krzaczki obok siebie.Zabezpieczona tylko kopczykiem,ładnie przezimowała.Krzaczki o dość wąskim pokroju.Jeden z krzaczków złapał trochę plamistości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Alicjo masz przepiękne róże, dorodne i zdrowe, nic tylko zazdrościć ale pozytywnie. ;:138
Queen of Sweden nie wyglądają takie wąskie w pasie żeby pojedynczo nie było ich widać. Żeby posadzić po dwie róże to trzeba im więcej miejsca przeznaczyć, chyba jednak tego nie widzę u siebie. Ale jak one Ci się rozrosną to dopiero będzie widok. :shock:
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

To dopiero ich pierwszy sezon ,trzeba się z tym liczyć że będą rosły do góry ale także na szerokość.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”