Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

[x-ag-a]

Stachu, zazdroszczę że nie pada u Ciebie...
Izuś, jak dotąd nie przycinałam hortensji bukietowych, ale zamierzam to zrobić na wiosnę... może ładniej się rozkrzewią i nabiorą bardziej regularnego kształtu - teraz to krzaczyska. Sedum, to inaczej 'rozchodnik' - rozejrzyj się w ogrodniczym, jest wiele ciekawych odmian. Sama mam 4 różne, ale chciałabym więcej.
Moniko, wcale się nie dziwię, że zabierasz manatki i wyjeżdżasz stąd... sama nie mam takiej możliwości, a ciepłe kraje zobaczę dopiero w październiku... na co też się cieszę, bo duże prawdopodobieństwo, że wówczas pogoda w PL będzie zbliżona do tej za oknem :/
wnioskuję, że z opryskiem na komary nalezy poczekać aż będzie dłużej słoneczna pogoda... o ile to w ogóle mozliwe :/
Justynko, teraz już wszystko rozumiem w kontekście dzieci i ślimaków Twój starszy syn już prawie w wieku mojej panny, od wrzesnia licealistki ;)
Chopina polecam... zadziwia mnie swoimi rozmiarami i ilością pięknych kwiatów.
dobrego dnia
Jule, trzymam Cię wirtualnie za rękę, podczas wizyty u stomatologa ;) Lovely Fairy koniecznie musisz kupić, przecież ona tam na Ciebie czeka! ;)
Małgosiu, ja też jestem w depresji... słyszałam w radio, że taka pogoda potrwa minimum do soboty...

[lulka]

no to i ja się dołączę do grupy depresyjno-chandrowej. Masakra jakaś, a na dodatek wczoraj jak wyszłam na ogródek bez butów, to zauważyłam ile jest wody-normalnie chlupało jak bym po gąbce chodziła. A moje 7-letnie dziecię na obozie pod namiotem , drugie też, ale w domkach, no i 13 latce nic nie przeszkadza, byle towarzystwo było fajne więc o starszą się nie martwię.
Mam zamiar kupić dwie krzewuszki i wsadzić do donicy żeby na tarasie postawić, mam nadzieję że okryte przezimują
Lovely fairy bardzo ładna. Wydaje mi się, że u moich sąsiadów rośnie ona wśród lawendy-cudne połączenie. Ja swoją the fairy w przyszłym roku do wiszących doniczek przesadzę, bo ładniej wyglądają, ewentualnie przed domem postawimy murek i rabatka będzie na podwyższeniu, wtedy ładnie będą zwisać.

[xadx]

I znowu pada
Nad ranem było oberwanie chmury.Mam dość takiego lata.Gdzie ?

[Francesca]

Przeczytałam te kilkanaście stron, które mnie ominęło na bieżąco :P . Widzę, że rozwijasz pasję różaną, myślę, że przy Twojej - starannej - pielęgnacji będą to piękne krzewy. Też szukam Pilgrima ,ale póki co bez skutku, może jesienią... ;) Chopin też mnie pociąga, szczególnie po rekomendacji Jule na Twoim wątku ;) (jeszcze u niej nie byłam, mam nadzieję zaraz to naprawić ).
Żeby pociągnąć wątek deszczowo-depresyjny - właśnie kończy się u mnie ulewa, woda stoi na trawniku i rabatach, warzywa już pożegnałam, z przerażeniem oglądam ozdobne, czy nie umierają z nadmiaru wody .

[ewka63]

Witaj Aga
Twoja hortensja jest piękna. Mojej nie przycinałam w tym roku ( to jej pierwszy rok) i cała leży na ziemi, ma za wiotkie pędy i nie ma siły utrzymać ich w górze. Co prawda piszesz, że nie przycinałaś, ale może mojej przycięcie pomoże?
Róże też zachwycają i jak widać nie boją się deszczu

[x-ag-a]

widzę, że większość z Was nie tryska humorem...
byłam na ogrodzie - oczywiście cały czas pada, jest bardzo grząsko, oczko wystąpiło już któryś raz z brzegów... okropność, ile ślimaków i komarów ;(

dzięki Wam wszystkim za wpisy, na razie muszę poczekać na lepszy nastrój, by Wam odpisywać - wybaczcie.

pozdrawiam,
A

[ewka63]

Aga, Ty się nie chandrycz ( od "chandra") tylko sobie zrób kakao, duży kubas najlepiej, czekoladę i na przekór pogodzie zaklinaj deszcz

[x-ag-a]

Ewcia, nie mogę czekolady, bo dietuję ;) piję właśnie zieloną herbatę, ale ona jakoś nie powoduje szczęścia ;)
chandryczę się, bo sama rozumiesz - działam na baterie słoneczne, a słońca ani widu ani słychu ;)

[klarysa]

Aga, w siła.
Obejrzyj forumowe piękne ogródki z kubaskiem czegoś smacznego i uśmiechnij się.
Kosteczkę, no 2 możesz

[ewamaj66]

Dziś w ogóle nie byłam w ogrodzie Nawet zdjęć nie da się zrobić. Wszystkie koty siedzą w domu i my też.

[x-ag-a]

Justyno, cały czas oglądam, a szukam słonecznych zdjęć... różanka Dyskrecji mnie zachwyca - u niej jakby w ogóle nie padało... zawsze można liczyć na cudowne zdjęcia róż
Ewuniu, wcale się nie dziwię kotom... na zewnątrz jest okropnie... chyba napiję się grzanego wina z kardamonem...

[ewka63]

I to jest dobra decyzja
Moje kocisko też w pieleszach psina snuje się po domu bez sensu. Już niedługo zrobi się piekna pogoda, zobaczycie

[x-ag-a]

moje kocieje też śpią
Ewcia, oszalejemy ze szczęścia chyba w tym obiecywanym słońcu

[ewamaj66]

Teraz przynajmniej deszcz nie stuka o parapet, tylko leci mżawka. Wczoraj wieczorem zauważyłam, że jeden z powojników zrobił się wiotki-pewnie uwiądł Nawet nie wycięłam.

[lulka]

Aga wystarczy, że zerkniesz na swoje podwórze z pierwszej strony i banan na twarzy wyskoczy-napawają te zdjęcia optymizmem. Nie dość, że pogoda nędzna, to w pracy wycisk również miałam. O urlopie mogę pomarzyć-dopiero zimą się gdzieś pogrzeję
Moja zwierzyna domowa po części również smętna, tylko Labradorka jest zawsze w świetnym humorze
Dla poprawy nastroju mogę powiedzieć, że jutro trochę słonka zapowiadają, a dalej nie wypuszczałam się z zaczerpnięciem wiedzy pogodowej;:3 mam nadzieję, że też bez deszczu