Marysiu - chyba najwiecej kwiatów mam właśnie wiosennych, wiec wiosną to rzeczywiście kolorowo jest u mnie
Elu - po chłodach przyszły znowu upały, ale dzisiaj juz się chmurzy, znowu zimno ma przyjść, i zapowiadają naprawde duże mrozy, jak na wiosnę, i się boję co to będzie
Aguś - uwielbiam floksy
i ich kwitnące dywany, mam biały i trzy odcienie różowego, z czego ten średni różowy najsłabiej mi się rozrasta i małe kępki są, najlepiej rośnie właśnie ten najjaśniejszy róż Dorcia - witam u mnie
miałam to szczęście że jak przyszłam tu gdzie teraz mieszkam, teściowa miała już sporo pierwiosnków, wiec tylko rozsadzam kępki które robią się zbyt duże, a że w zeszłym roku powiększałam ogród, na obrzeża wsadzałam małe kępki pierwiosnków, teraz się już ładnie rozrosły, a że one się ładnie krzyżują i same rozsiewają, więc robi się ich naprawdę dużo. Najlepiej zasiewają się w trawniku, bo tam nie pielę, i wyrastają cały czas nowe, i często inne kolory niż już posiadam Wandziu - współczuje wymarzniętych pierwiosnków, to wspaniałe kwiaty i często powtarzają kwitnienie latem, może nie tak intensywnie ale zawsze jakieś kolory sa
przymarzły mi niektóre kępy stare pierwiosnka gruzińskiego, ale były duże i wiele lat nie odnawiane, ale to tylko trochę, za to wymarzły mi wszystkie pierwiosnki ząbkowane, nie mam ani jednej kępki, a miałam coś koło 10 szt. kilku kolorów 
Annamaria - witam serdecznie w moich progach
a czemu jeszcze zielono u Ciebie, może mało masz wiosennych kwiatów, a może wiosna spóźniona u Ciebie Gosiu - dziękuje bardzo
fajne zakupy i nie mam tu na myśli porów a tawlinę jarzębolistną 
Kobieto Ty przymrozkami nie strasz u mnie wiosną już kilka razy były i za każdym razem coś przycinałam jak się teraz napatoczą to masakra 
na pewno zginęła mi brunera, pierwiosnki ząbkowane, chryzantemy sie nie pokazują, trojeść też nie widać, malwy nie puszczają, część róż wielkokwiatowych kilkunastoletnich. 
