Agarow- polecam fiołki ;) Są wdzicznymi roślinkami. Mi, właśnie półroczne sadzonki odmianowców zaczynają kwitnąć. Obecnie 4 sztuki jest w kwiatach...
Kociaro- hihi...to chyba geny dobre ma ta roślinka. To kilkumiesięczna sadzonka, a już kwiatuszka pokazała
Arlet- bardzo krótko. Listeczki dostałam początkiem kwietnia. Od razu wsadziłam je na ukorzeniaczu do ziemi. I do pojemnika zamykanego. Około 6 m0cy później, cieszę się pierwszymi kwiatami
Elizabetka- dziękuję ;) Uwielbiam kolorowe fiołki...
Stokrotkania- Szukaj...czasami Storczykomaniacy Sprzedają. Ja kupiłam u Agaty06 - sadzonkę. rugą - dostałam w gratisie. Obie ładnie rosną, a jedna już kwitnie..
Doromichu- polecam tę odmianę. Bardzo szybko zakwita i ma dwukolorowe, pełne kwiaty. Co najbardziej mi się podoba u fiołków.
Elcia- bardzo młodziutka roślinka z tego anturium. Przyjechało do mnie chyba w maju, jako sadzonka z korzonkami

Na pewno trzeb to zmienić...
Ja już kilka razy próbowałam hodowli anturium. Ale zawsze mi się to nie udawało. Teraz więcej sobie o nim poczytałam i będę się stosować do rad. Przede wszystkim lubi kwaśne podłoże ( ja dodałam torfu do ziemi, a jeszcze chyba dosypię kory z podłoża storczykowego i lubi podlewanie deszczówką).
Bool- Masz rację ;) Dlatego, ja prawie wszystkie swoje roślinki, mam ze szczepek lub z listków hodowane. Wyjątkiem sa rośliny, które dostaję w prezencie...
Wiktorio- wreszcie mogę się cieszyć kwiatuszkami, a nie tylko zieleniną...
Agatko- cieszę się, że czasem Zaglądasz do mnie. Dla mnie to jest wielka radość, bo wreszcie udało mi się utrzymać anturium przy życiu, a jeszcze większym sukcesem jest jego kwiatuszek ;)
Będę nadal o niego dbać, może kolejne kwiatuszki się pojawią.
Adam- dziękuję ;)
Jatra- to był szok... Przyjechałam po obiedzie na działkę. Zaczęłam podlewać fiołki do podstawki, podchodzę do "Moroznaja wisznia", a tam... śliczny kwiatuszek się do mnie "uśmiecha". Oj, skakałam... o mało wody z konewki nie wylałam ze szczęścia...
Aga- dziękuję w imieniu kwiatów ;)
Wando- super, że paczuszka już jest u Ciebie. Niech Ci rosną w siłę roślinki. I będę czekać na Listonosza w przyszłym tygodniu...
A mnie ciągle zachwycają fiołki... Dlatego kupiłam u Wwwioli trzy listeczki ( dwie miniaturki i jednego pstrokatka)... a dostałam stu - procentowy gratis ... I mam 6 nowych listeczków odmianowców:
Zakwitły tez kolejne fiołki. Ale fotki będą w weekend. Będę je przewozić do mieszkania i robić dla nich miejsce na parapetach.
Ostatnio, odkryłam pierwszy pędzik z kwiatuszkami na jednym z odmianowych skrętników. Ciekawe, czy kwiaty się utrzymają...