Ogródek Gosi cz. 4
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu,dobrze ,że przykryłaś -szkoda byłoby takie cudności stracić.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Co nie przesadzaj z różami? pytam
No w sumie to lepiej niech w jednym miejscu sobie rosną...bo przesadzane odchorują
Oli nie słuchaj bo ona nie ma normalnego ogrodu.....tylko doniczkowy
i ani jednej róży
czaisz?
no jak tak można...nie mieć królowej w ogrodzie....karygodne
No w sumie to lepiej niech w jednym miejscu sobie rosną...bo przesadzane odchorują

Oli nie słuchaj bo ona nie ma normalnego ogrodu.....tylko doniczkowy
i ani jednej róży

czaisz?
no jak tak można...nie mieć królowej w ogrodzie....karygodne

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Tak...., nawet ja mam róże , choć mnie nie kręcą.Grzesiu pisze: no jak tak można...nie mieć królowej w ogrodzie....karygodne

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Olu, może masz i rację, ale chyba raczej zaszkodziło im to, że w dzień w miarę ciepło, a w nocy zimnica.
Jak grzebałam w ziemi raczej mokro było.
Danusiu, chyba już straciłam. Lincoln i Queen of Night całe czarne. Rozgrzebałam kopczyki i tam też. Pisaliście, żeby nie kupowac jesienią róż z woskiem. Człowiek nie posłuchał i teraz ma nauczkę. Tylko szkoda, bo były teraz te same w Auchanie. A ja dopiero dzisiaj zobaczyłam. Wydaje mi się, że ten ostatni tydzień je załatwił.
Grzesiu, moje róże niestety prawie wszystkie przechodnie
Nie potrafiłam dobrze zaplanować, bo m. stał na demną i zakazywał pomniejszać trawniczka. Więc sadziłam co i rusz, a potem cichaczem, cichaczem trawniczek powolutku znikał. Trzeba było potem to wszystko przesadzać. No, ale już powoli bedzie z tym koniec, bo m. chyba już dał spokój. Zobaczył, że i tak nie wygra
Tak, ogród bez róży to taki ewenement.
Będziemy do Oli wycieczki organizować
Iguś, a myślałam, że Ty już pozbyłaś się swoich
To masz tak ja z Hibkami
Przemku, widziałam Twoje nowe nabytki. Piękne krzaczorki.
Ja czekam na Sipa. Jesienią nawalił. Ciekawe czy tym razem przyjdą.
Jak grzebałam w ziemi raczej mokro było.
Danusiu, chyba już straciłam. Lincoln i Queen of Night całe czarne. Rozgrzebałam kopczyki i tam też. Pisaliście, żeby nie kupowac jesienią róż z woskiem. Człowiek nie posłuchał i teraz ma nauczkę. Tylko szkoda, bo były teraz te same w Auchanie. A ja dopiero dzisiaj zobaczyłam. Wydaje mi się, że ten ostatni tydzień je załatwił.
Grzesiu, moje róże niestety prawie wszystkie przechodnie

Nie potrafiłam dobrze zaplanować, bo m. stał na demną i zakazywał pomniejszać trawniczka. Więc sadziłam co i rusz, a potem cichaczem, cichaczem trawniczek powolutku znikał. Trzeba było potem to wszystko przesadzać. No, ale już powoli bedzie z tym koniec, bo m. chyba już dał spokój. Zobaczył, że i tak nie wygra

Tak, ogród bez róży to taki ewenement.
Będziemy do Oli wycieczki organizować

Iguś, a myślałam, że Ty już pozbyłaś się swoich

To masz tak ja z Hibkami
Przemku, widziałam Twoje nowe nabytki. Piękne krzaczorki.
Ja czekam na Sipa. Jesienią nawalił. Ciekawe czy tym razem przyjdą.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ooo, fajnie Przemku, że rozkręcasz się różanieprzemekg pisze:Ja też mamkilka już w tym roku posadziłem a czekam jeszcze na kolejne 10 krzaczków


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Też mam ewenement... ani jednej róży. Ale będę miała! zostawiam sobie na deser, jak już inne rośliny posadzę.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Monia, myślę, że Przemek odwiedza często wątki różane, ale cichaczem
Gosiu, Ty u Mnie, ja u Ciebie
Masz rację, że róże troszeczkę później. Najpierw szkielet.
A w ogóle u Ciebie zapomniałam pochwalić rabatkę rh. Tylko po co ten trawnik?

Gosiu, Ty u Mnie, ja u Ciebie

Masz rację, że róże troszeczkę później. Najpierw szkielet.
A w ogóle u Ciebie zapomniałam pochwalić rabatkę rh. Tylko po co ten trawnik?

- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu u mnie padał dzisiaj deszcz ze śniegiem
też biegałam i przykrywałam roślinki 


"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosia, M walczy o trawnik jak lew, musiał zostać skrawek 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Witaj Gosiu bardzo interesujący projekt nowej rabaty.Życzę powodzenia w realizacji, w każdym bądź razie nudzić się nie będziesz. U Ciebie już przylaszczka i wrzośce zakwitły. Moje nawet pąków nie mają. Moje wrzośće rosną w cieniu, będę musiała przesadzić.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Maju, nie wiem czy okrywać jeszcze na tę noc, czy zostawić. Cześć okryć zdjęłam, ale część została. Trudno co będzie to bedzie.
Gosia, u mnie trawnika aż nadto. Najgorsze jest to, że mojego m. nie obchodzi praca w ogródku. Nawet czasami 2 tygodnie nie kosi. Fakt, że go czesto nie ma. Dlatego jestem trochę zła na ten trawnik.
Tajko, za to inne wiosenne już kwitną. U mnie na razie tylko krokusiki



Mój Flesz "pomaga" mi przenosić gałęzie
Co ja w drewutni schowam, to on zaraz wyniesie

Gosia, u mnie trawnika aż nadto. Najgorsze jest to, że mojego m. nie obchodzi praca w ogródku. Nawet czasami 2 tygodnie nie kosi. Fakt, że go czesto nie ma. Dlatego jestem trochę zła na ten trawnik.
Tajko, za to inne wiosenne już kwitną. U mnie na razie tylko krokusiki



Mój Flesz "pomaga" mi przenosić gałęzie

Co ja w drewutni schowam, to on zaraz wyniesie

Re: Ogródek Gosi cz. 4
Wizualizacja rabaty wspaniała. A przylaszczka prześliczna. Ja nie mam niestety przylaszczek.
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu mniej nawozu na trawnik, to m. będzie miał więcej czasu na inne sprawyMargo2 pisze:.. u mnie trawnika aż nadto. Najgorsze jest to, że mojego m. nie obchodzi praca w ogródku. Nawet czasami 2 tygodnie nie kosi. Fakt, że go czesto nie ma. Dlatego jestem trochę zła na ten trawnik...


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu u mnie już maleńko trawniczka, już niewiele da się uszczknąć
A szkoda, bo fajnie byłoby mieć zapas do podkradania na rabaty




