Widoki na działkę ;) i nie tylko

[pamelka]

Miłko identyfikacja bezbłędna, biedny musiał się w moją przejrzyście czystą szybkę stuknąć Jak doszedł do siebie odleciał, ale był tyciutki
Asiu w Waszych warunkach to różyczki powinny już cały dzień stać na dworze, na noc, jeśli chłodniesza w domu
Dorotko, znaczy bliżej niż dalej, ale zdążysz do cieplejszej wiosny potem tylko obrona, ale to już pestka, jak się zna swoja pracę
Vituś a teraz


kiepska fotka naprędce przed pracą cyknięta
Aniu, dzisiejszym rankiem było u mnie -7, bratki podmarznięte, ale najgorzej, że olki też zostały na tarasie Zapomniałam o nich wczoraj wieczorem
Zgadzam się, za szkółki nie można wracać z pustymi rekami, tylko ile na jeszcze miejsca wystarczy
Dziękuję za pozdrowienia dla grupy lubelskiej

Paweł, tak wygladał wczoraj mój Tom Thumb Gold



dodam, że rośnie w cieniu.

Jeszcze raz oczary






taki sobie widoczek

[AGNESS]

Joluś ależ cudeńko Ci zakwitło
Zakupy super, kolejne kujące piękności do kolekcji
Zastrzeliłaś mnie tym dzisiejszym mrozem, nie miałam pojęcia, że mógł być tak duży....ale faktycznie rano trawa była biała i auto trzeba było skrobać Mam nadzieję, że skończą się już takie zimne noce i nastanie wreszcie ciepełko

[X_r-o]

Twój Tom Thumb nie wygląda jeszcze tak źle Mój tak wyglądał na jesieni

[pamelka]

Aguś zimo było piorunsko brrr. A ja nie zakryłam laurowiśni Cóż poradzić
Sprekelii szukałam już od dawna, przepłaciłam nieco w OBI, ale moze to była dopłata za szybkie kwitnięcie. Dwie cebule kupine taniej idą póki co w liście
Dzisiaj musiałam znów dokupić korę, bo porządki na rabacie iglastej pochłonęły więcej niż się spodziewałam. No i .... mówiąc po krótce zlitowałam się nad pinus mugo Golden Glow
O tak wyglądają początki porządków, teraz tylko przyciąć trawy, oprysk i w oczekiwaniu na nowe przyrosty patrzymy co by tu można dosadzić i gdzie tyle wolnej przestrzeni się marnuje.





a w tle widać cieniówkę, prawda, że wygląda bardzo obiecująco w oczekiwaniu na zieleń wiosenną

Pawełku, czyli ratować, jak się da w pierwszym rzędzie oprysk i usunąć chore pędy? Chyba się rozpłaczę

I w ramach przygotowania do koncertu przyrostów ... dzisiejsze

picea orientalis Golden Start


abies pinsapo Aurea, jakoś marnie wygląda


pinus densiflora 'Oculus Draconis'


pinus sylvestris białogon


pinus aristata (sosna oścista), po tej zimie wygląda zdecydowanie lepiej, niż po ubiegłej


pinus mugo Maria

[marzanka]

Boziu kochana jakie piękne moje ukochane oczary Takie delikatne ,zimno jeszcze a one już wiosnę witają

[X_r-o]

Urodę Marii i Białogona nawet trudno komentowac
Myślę, że pędy Toma mozna póki co zostawić. Jak zobaczysz, że nie puszczają pąków to wtedy zawsze zdążysz je wyciąć

[artam]

Fajnie wygląda ta cieniówka na siatce...
A hiszpańska wygląda bardzo obiecująco, moim zdaniem...Jakoś nie wierzyłam w powodzenie jej uprawy na w naszych wschodnich warunkach...Będę musiała odszczekać?
A sprekelia rzeczywiście błyskawiczna....Ale u Ciebie to normalne...Czy dalie już przekwitły?

[iga23]

Moja abies pinsapo Aurea też nieciekawie wygląda.

[dkny]

Dobrze, że zaprezentowałaś iglaczki. Lubię patrzeć na nie

[Cebulla]

A ja już w ręku miałam doniczkę z Oculus Draconis- i zawahałam się głupia

[Sylwek-zx]

Tom Thumb Gold faktycznie marniutko, mój jakoś się wyjątkowo dobrze trzyma, po zimie na nim śladu nie ma, ale nie zapeszam. Teraz też sobie przypomniałem że nie posadziłem jeszcze swoich Sprekelii, ale patrzyłem na cebule, ładne, mięsiste, więc jutro się tym zajmę a jeszcze w temacie zimowych perypetii to stwierdzam, że w mikrusy lepiej inwestować, moja Ab. pinsapo Fatima od ziemi to ma jakieś 12cm, malutkie, kompaktowe, w razie coś da się zabezpieczyć łatwo, a tej zimy, ponieważ po wypadku już nie miałem jak się zająć ogrodem to ona została na zimę bez niczego, śnieg ją przykrył, poradziła sobie świetnie. Morał taki, że z tych bardziej wyszukanych, ryzykownych odmian w naszym klimacie stawiam na te, które łatwiej jakoś zabezpieczyć.

[agnieszka72]

Morał taki, że z tych bardziej wyszukanych, ryzykownych odmian w naszym klimacie stawiam na te, które łatwiej jakoś zabezpieczyć.

Sylwku ale ta twoja to się sama zabezpieczyła .

[Sylwek-zx]

Aguś, a no sama ale gdyby nie przykrywający ją śnieg to byłoby marnie, a nasze zimy nie zawsze śnieżne, więc tu miałem po prostu szczęście normalnie dostała by przynajmniej stoiszową osłonkę

[Tajka]

Jolu u ciebie porządeczki na rabatach jakby zimy nie było, kiedy To to wszystko robisz, a oczary przecudnej urody.
Ja miałam żółtego, wirginijskiego, ale nornice zjadły.
Jak Ci się wszystko porozrasta po latach, to będzie w sam raz.
Ja za gęsto posadziłam, a teraz biadolę, że się przejść nie da. Pozdrawiam Cię serdecznie.

[AgaNet]

Oczary śliczne !!! A iglaczki w niezłej kondycji przetrwały zimę
Nie mam ich u siebie, to choć z zaprzyjaźnionych ogrodach oglądam