Tulipany - nasze zdjęcia i identyfikacja odmian
Re: Tulipany
[quote="renzal"]Ja sadzę w doniczkach po chryzantemach. Zielone koszyczki nie sprawdzają się... no chyba, że moje nornice jakieś wy
Ja też sadzę w doniczkach po chryzantemach od 3 lat i na razie mam spokój z gryzoniami.Do doniczki fi 25 sadzę 5 szt.tulipanów 12+ a mniejszych więcej.
Ja też sadzę w doniczkach po chryzantemach od 3 lat i na razie mam spokój z gryzoniami.Do doniczki fi 25 sadzę 5 szt.tulipanów 12+ a mniejszych więcej.
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 19 maja 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Tulipany
To chyba moje nornice jakieś kulturalne
, bo u mnie zielone koszyczki w 100% się sprawdzają
.
Ale zacznę trochę inny temat, czy ktoś ma doświadczenie w pędzeniu tulipanów? Ja wsadziłam jakieś 2 tygodnie temu 5 cebulek do lodówki, niby czytałam co nieco w necie na ten temat, ale zastanawia mnie, czy ktoś to robił?


Ale zacznę trochę inny temat, czy ktoś ma doświadczenie w pędzeniu tulipanów? Ja wsadziłam jakieś 2 tygodnie temu 5 cebulek do lodówki, niby czytałam co nieco w necie na ten temat, ale zastanawia mnie, czy ktoś to robił?
Re: Tulipany
Ja rownież oprocz tradycyjnej metody , pędze w tym roku tulipany w lodówce. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Aga
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulipany
I ja, i ja. Cebulki tulipanów i krokusów podzieliłam na 3 grupy. Jedną posadziłam do ocieplanej skrzyni na balkonie. Druga jest w większej doniczce tez na balkonie, jak nadejdą mrozy, wniosę na chłodne okno. Trzecia grupa mrozi się w lodówce w papierowych torbach. Mam tylko wrażenie, że papier zrobił się miękki od wilgoci. Boję się, czy nie zgniją...
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 19 maja 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Tulipany
Ja swoje cebulki zawinęłam w papierowy ręcznik i położyłam w najchłodniejszym miejscu w lodówce, co kilka dni zmieniam ręcznik, bo faktycznie robi się trochę wilgotny. Myślę jednak, że nie na tyle, aby się bać o gnicie. A ile będziecie trzymać je w tej lodówce? Ja gdzieś wyczytałam, że najlepiej tak 8-9 tyg. Bardzo chciałabym, żeby zakwitły na Boże Narodzenie 

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulipany
mam pytanie dot. terminu sadzenia:
mówi się, że najlepszy termin sadzenia tulipanów to ok 20 września - 20 października
mam jeszcze sporo tulipanów do wsadzenia ale do ziemi będą mogły powędrować pod koniec października - nie za późno?? (noce są już chłodne - poniżej 5 C)
mówi się, że najlepszy termin sadzenia tulipanów to ok 20 września - 20 października
mam jeszcze sporo tulipanów do wsadzenia ale do ziemi będą mogły powędrować pod koniec października - nie za późno?? (noce są już chłodne - poniżej 5 C)
Re: Tulipany
Magda jak często podlewasz te tulipany w donicy? . Swoje podlałam raz dwa tyg. temu po posadzeniu, boje sie częściej , żeby nie zgnily.Magdallena pisze:I ja, i ja. Cebulki tulipanów i krokusów podzieliłam na 3 grupy. Jedną posadziłam do ocieplanej skrzyni na balkonie. Druga jest w większej doniczce też na balkonie, jak nadejdą mrozy, wniosę na chłodne okno. Trzecia grupa mrozi się w lodówce w papierowych torbach. Mam tylko wrażenie, że papier zrobił się miękki od wilgoci. Boję się, czy nie zgniją...
Aga
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 19 maja 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Tulipany
Adrian myślę, że koniec października jest ok. W tamtym roku tak sadziłam i wyszły
Myślę, że ziemia nie będzie jeszcze na tyle wychłodzona, żeby cebulki miały problem z ukorzenieniem. Ja swoim robię zawsze okrycie z kory sosnowej i dodatkowo jeszcze z gałązek świerku.

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tulipany
Samsu, wsadziłam ze 3 tygodnie temu. Wtedy podlałam. Kilka dni temu podlałam niewiele. I chyba już nie będę podlewać. W zeszłym roku mi zgniły chyba właśnie od nadmairu wilgoci a nie dlatego, ze im było za zimno. Wydaje mi się, że jak podlewać to tylko z rana w słoneczny dzień, kiedy temperatura nie spada powiedzmy poniżej 6 stopni.
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Tulipany
ja w zeszłym roku sadziłam pod koniec listopada i pieknie mi kwitły 

Re: Tulipany
a ja znowu nigdy jakoś specjalnie cebulek nie podlewam , w końcu gdybym np. chciała przechować w piwnicy to też na sucho w piachu lub trocinach - więc nie podlewam 

duduś
Re: Tulipany
Tulipanów akurat na sucho nie przechowuje się przez zimę
lepiej wsadzić w doniczki podlewać i po ok 3 miesiącach możesz mieć kwitnące.

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Tulipany
A ja muszę przesadzić ok 150 szt w inne miejsce
Tylko jak mam się wyrobić
Tyle innej roboty.


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- gieru96
- 200p
- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Tulipany
Renzal, ja też muszę wsadzić ok 200 sztuk :/ na działce będę tylko w sobotę, a jeszcze muszę przekopać warzywnak, bo chcę posiać tam żyto :/