
Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
ale piękne te dalie. Moje chyba mają wirusa bo są jakieś pokręcone i nie widać pączków 

- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Tulipany, piwonie - później lilie, róże, a teraz dalie!
Aż miło spojrzeć!
Aż miło spojrzeć!
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izo, na pocieszenie trzeba pomyśleć, że ta bezdeszczowa pogoda bardzo dobrze robi liliom i liliowcom. Kwiaty nie niszczą się od deszczu.
Ale co się człowiek napodlewa... oj! Strumyczek cienki ciurka z węża, bo wszyscy podlewają pod wieczór.
Spryskiwacz ma zasięg metra kwadratowego - to się nazywa podlewanie punktowe 



- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuś lilie, liliowce dalie, cudowna kępa monardy, wspaniałe kolorowe nastroje w Twoim ogrodzie
Ta pierwsza lilia niesamowicie piękna, a widoczek z pysznogłówką, lawendą i liliami wspaniały 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuniu, pogodziłam się już z pomyłkami i teraz czekam niecierpliwie, co mi jeszcze zakwitnie
Twoje lilie piękne!!

Twoje lilie piękne!!
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Tujko - liliowce masz...... no po prostu piękne! U mnie prawie wszystkie mają pączki z wyjątkiem czerwonych. No zobaczymy czy nie zaschły przez te upały.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
liliowce piękne ,mnie się trafiały czerwone .,, możemy się wymienić na te czerwono żółtą lub bordową ... u mnie tez zaczynają kwitnąć dalie , i pysznogłówki oraz liliowe i białe liatrie
ciągle gorąco ,dopiero wróciłam z ogrodu bo już nic nie można robić , słonko mocno przypieka , sucho, po wieczornym polewaniu nie ma już śladu ..
ciągle gorąco ,dopiero wróciłam z ogrodu bo już nic nie można robić , słonko mocno przypieka , sucho, po wieczornym polewaniu nie ma już śladu ..
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Witaj Iza! Piękne masz liliowce
Zwłaszcza te z falbanką i dwubarwne - mniej spotykane
Jak tam, popadało choć trochę? U mnie niestety też sucho bardzo


Jak tam, popadało choć trochę? U mnie niestety też sucho bardzo

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Nie narzekaj bo zgrzeszysz - nie tylko lilie i liliowce u ciebie kwitną :P
A step zamiast trawnika to już naprawdę wiele osób ma, choćby ja.....
A step zamiast trawnika to już naprawdę wiele osób ma, choćby ja.....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Witaj Izo ,pięknie u Ciebie i kolorowo.Liliowce cudne.Życzę weekendowego deszczu.Pozdrawiam Grażyna
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Oj, Iza narzekasz ja trawnik mam soczysta zieleń do koszenia, ale kwiatuszków kwitnących o wiele mniej.
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4



- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Hura, hura, hura! Doczekałam się i moje rośliny też. W końcu trochę deszczu dotarło do Elbląga. Popadało w nocy i do południa też. Liczyłam na więcej, ale i tak się cieszę!
Witam wszystkich serdecznie i chyba zacznę od końca
Zbyszku - wielkie dzięki. Jednak na siłę ich nie dziel, bo szkoda...Może się rozsieją, jeśli zostawiasz przekwitnięte kwiaty...
Magdo - tak bardzo nie narzekam - widzę co się dzieje wokoło. U Ciebie byłam i widziałam kwitnące kwiaty.
Witaj Grażynko! Dziękuję za pochwały i życzenia ( sprawdziły się ).
Comciu nie narzekam na kwitnące, tych jest sporo. Tylko na te wściekłe upały, które skracają im żywot. A podlewanie jest niestety problematyczne
Dzięki Jacku za uznanie! Większość moich liliowców pochodzi z wymian na Forum. Z tych co kwitną teraz najstarsze mają 3 lata. Popadało, ale stanowczo za mało.
Janko - pysznogłówki już kończą u mnie kwitnienie - chyba, że je przytnę i pobudzę pąki boczne...Liatra biała wciąż w pąkach. Tego żółto-czerwonego liliowca miałabym kawałek na wymianę.
Witaj Marysiu! Dziękuję w imieniu liliowców. Uważam, że wszystkie są piękne. Niektóre u mnie dopiero po roku lub dwóch od posadzenia zakwitły. Są takie, które rozrastają się w szybkim tempie, a inne wciąż wyglądają pokrojem szczypior lub por w najlepszym razie
Ciekawa jestem Moniu co postanowiliście zrobić ze znajdą. Z przykrością stwierdzam, że wśród lilii od pana P. też mam pomyłki. Z tego co widziałam w innych wątkach to chyba jest norma w tym roku.
Dziękuję Agnessza miłe słowa. Muszę przyznać, że w tym roku doceniłam pysznogłówkę. Wcześniej jakoś nie zachwycała mnie. Teraz będę szukała innych kolorów. Dzięki Forum wiem, że są nawet białe!
O Zanna! Miło Cię widzieć! Dawno nie zaglądałaś...Podlewanie wygląda u mnie podobnie
Takt, że deszcz w tym roku nie niszczy kwiatów lilii i liliowców, ale upał niestety też je wykańcza
Witaj Priam! Cieszę się, że zajrzałeś w moje skromne progi. Zapraszam częściej. Zawsze coś tam kwitnie...
Iza - a może to nie wirus na Twych daliach tylko mszyce? One lubią dalie. Ja już ze dwa razy pryskałam. Poza tym dalie są żarłoczne - lubią dużo wody i sporo nawozu.
Chyba nikogo nie pominęłam...Jeśli tak - proszę o wybaczenie.
Na dobranoc kilka mokrych fotek z dzisiejszego dnia:
- nagietek - siewka od Ani-Raczek
- jastrzębiec od Agness
- róża NN - ukorzeniona przeze mnie
- wiosenny nabytek - miała być "Josephine Bruce" według etykiety - zobaczymy...Przynajmniej kolor mniej więcej się zgadza
Witam wszystkich serdecznie i chyba zacznę od końca

Zbyszku - wielkie dzięki. Jednak na siłę ich nie dziel, bo szkoda...Może się rozsieją, jeśli zostawiasz przekwitnięte kwiaty...
Magdo - tak bardzo nie narzekam - widzę co się dzieje wokoło. U Ciebie byłam i widziałam kwitnące kwiaty.
Witaj Grażynko! Dziękuję za pochwały i życzenia ( sprawdziły się ).
Comciu nie narzekam na kwitnące, tych jest sporo. Tylko na te wściekłe upały, które skracają im żywot. A podlewanie jest niestety problematyczne

Dzięki Jacku za uznanie! Większość moich liliowców pochodzi z wymian na Forum. Z tych co kwitną teraz najstarsze mają 3 lata. Popadało, ale stanowczo za mało.
Janko - pysznogłówki już kończą u mnie kwitnienie - chyba, że je przytnę i pobudzę pąki boczne...Liatra biała wciąż w pąkach. Tego żółto-czerwonego liliowca miałabym kawałek na wymianę.
Witaj Marysiu! Dziękuję w imieniu liliowców. Uważam, że wszystkie są piękne. Niektóre u mnie dopiero po roku lub dwóch od posadzenia zakwitły. Są takie, które rozrastają się w szybkim tempie, a inne wciąż wyglądają pokrojem szczypior lub por w najlepszym razie

Ciekawa jestem Moniu co postanowiliście zrobić ze znajdą. Z przykrością stwierdzam, że wśród lilii od pana P. też mam pomyłki. Z tego co widziałam w innych wątkach to chyba jest norma w tym roku.
Dziękuję Agnessza miłe słowa. Muszę przyznać, że w tym roku doceniłam pysznogłówkę. Wcześniej jakoś nie zachwycała mnie. Teraz będę szukała innych kolorów. Dzięki Forum wiem, że są nawet białe!
O Zanna! Miło Cię widzieć! Dawno nie zaglądałaś...Podlewanie wygląda u mnie podobnie


Witaj Priam! Cieszę się, że zajrzałeś w moje skromne progi. Zapraszam częściej. Zawsze coś tam kwitnie...
Iza - a może to nie wirus na Twych daliach tylko mszyce? One lubią dalie. Ja już ze dwa razy pryskałam. Poza tym dalie są żarłoczne - lubią dużo wody i sporo nawozu.
Chyba nikogo nie pominęłam...Jeśli tak - proszę o wybaczenie.
Na dobranoc kilka mokrych fotek z dzisiejszego dnia:




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuniu, u pana P. zamawiam od trzech lat i zawsze były pomyłki... Dzisiaj rano odkryłam kolejne
Oczywiście można przyjąć, że wszystkie lilie są piękne, ale w końcu nie o to chodzi...
Panowie psa nie chcą, Gmina nie określiła terminu zabrania, na razie więc jest...

Panowie psa nie chcą, Gmina nie określiła terminu zabrania, na razie więc jest...
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Bardzo podoba mi się kolor tej róży NN. 
