Nareszcie jestem. Oglądałam Hellboya w tv i trochę Mi zeszło.
Dawalia świetnie wygląda jak cała donica obrośnie tymi ... pędami
Anetko, Elu, Trzynastko, dziękuję za wizytę. Okna trochę łyse bez firanek, ale tak na razie musi być. Siła wyższa.
Inggo, fajnie, że jesteś.
Hoje mam dzięki Forum. Wcześniej nie miałam pojęcia, że jest ich aż tyle.
Kwitła u Mnie tylko carnosa i niezbyt ładnie pachnie. Podczas pierwszego kwitnienia (jeden kwiat) byliśmy w domu i groziła jej zsyłka.

Przez pierwsze dni było ciężko, ale potem już zapach nie był tak intensywny (szczególnie wieczorem). Jak kwitła drugi raz byliśmy na działce, więc nie było problemu. W tej chwili zawiązała kilka nowych pędów kwiatowych, ale do kwitnienia długa droga. Z tego co Mi wiadomo, to są hoje, które pachną bardzo przyjemnie. Nie wąchałam, więc to czysta teoria.
Pozdrowienia dla Mamy.
Idę

i życzę Wam dobrej nocki. Zaległości ponadrabiam jutro.
