Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Ja równiez jestem ciekawa :wit
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Przepraszam, że nie wrzuciłem wczoraj, ale trochę zajęty byłem. Teraz mam czas i wstawiam: :wink:
Obrazek
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

o super, czerwony?
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Ale świetne ma kwiaty ;)
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Tak, czerwone. Lubię czerwone kwiaty u roślin. Już mam wszystkie kolory grudników które chciałem, no może jeszcze taki lekko pomarańczowy. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

A ja szukam takiego jednego konkretnego:
Schlumbergera opuntioides
Obrazek
:D
Pozdrawiam, Aleksander
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Bartek, świetny taki czerwony, żywy kolorek :)
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Olek - ciekawy ten grudnik. Takiego jeszcze nie widziałem. Fajne człony ma i kwiat jakby trochę się różnił od zwykłych grudników. :D
________________________________________

Wczoraj dostałem tego oto Echinopsisa eyriesii od straszego pana. Poprosiłem o odrost, a ten mi dał całego. :lol: Trochę, a może i nawet bardziej zaniedbany, bo rósł w ziemi z ogrodu. Rósł tam nawet mech, który nie rośnie nawet u moich owadożernych. Przesadziłem go i teraz abstynencja od wody. Teraz pytanie: od czego może być ta rana na górze? Od cięcia? :)
Obrazek
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Wydaje mi się, że coś było na nim szczepione - patrząc na dużą... Albo ślimaki - patrzę na odrosty...
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Szczepienie można całkowicie wykluczyć. Ten człowiek pewnie nawet nie wie, że tak można. :D Ślimaki przy odrostach bardziej prawdopodobne, ale tego największego na pewno nie nagryzły tak równo. ;)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Łuu, wygląda fatalnie. Czemu wsadziłeś go w wilgotny żwir czyżbyś nie obawiał się o korzenie :wink: ? Uszkodzenie stożka wzrostu spowodowało, że poszedł w odrosty.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Poprawi mu się. :) Siedzi w suchej mieszance 'piasko-żwiru' z ziemią (5:2 jakieś). Skończyła mi się ziemia i dałem na sam wierzch kamyków i tego piachu. I tak posadziłem tak tymczasowo. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
Michaeli
500p
500p
Posty: 605
Od: 19 sie 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Edinburgh -Scotland

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Cześć Bartek :wink:
Ja postawie na chemie i zamówię nawozy dolistne na wzrost i kwitnienie. :wink: :)
Z korespondencji z niemieckim hodowcą, Epiphyllum na pewno zakwitnie i nie straci na turgorze. :) :D
Jednak w naszym kraju jest mały asortyment Blattdünger'ów, ale jednak Florowit posiada je. :wink:
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Ja z takimi nawozami jeszcze nigdy nie miałem do czynienia. Może kiedyś zrobisz wątek i coś więcej o takim sposobie nawożenia domowych. :D

Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem 4 nowe kaktusy u Hinzów. Które to zakupy miały być ostatnie...? :lol: Nie no teraz to na bank ostatnie zamawiane przez internet w tym roku. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Delete pisze:Olek - ciekawy ten grudnik. Takiego jeszcze nie widziałem. Fajne człony ma i kwiat jakby trochę się różnił od zwykłych grudników. :D
Wracając do tego - roślina jest stara tzn. w książce z bodajże 1990r. już była wymieniona :D
____________________________________
A co do zamówień u Hinzów - co takiego zamówiłeś? ;)
Pozdrawiam, Aleksander
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”