Ogród OLI - na działce budowlanej cz.2

mariasen · Post » 14 cze 2009, o 23:45

Tak Olu, dziękuję już poczytałam.

Olusia · Post » 15 cze 2009, o 00:10

Wstawię teraz zdjęcia z działki bo jest ich mniej.
Zdjęcia z wyjazdu muszę poukładać , opisać i pomniejszyć.Jest ich ponad 200.
Jutro coś wybiorę.

Na balkonie kwitną irysy holenderskie i homeria.

Comcia · Post » 15 cze 2009, o 05:58

Na tych zdjęciach wygląda jakby się nic zlego nie stało....
Pustynniki wyglądają wspaniale.
Postanowione - w następnym roku będę miała ismeny, bo na razie przestraszyłam się że to taka trudna roślina i zrezygnowałam.

mariasen · Post » 15 cze 2009, o 08:14

Ola, wygląda to pięknie. Jak samopoczucie?

Cynthia · Post » 15 cze 2009, o 14:58

_oleander_, ogródek wygląda tak, jakby nigdy nic się nie stało....
Piękne ,słoneczne zdjęcia, roślinki obsypane kwieciem....czy to już lato

Mam nadzieję ,że wypoczęłaś i jesteś zadowolona z wyjazdu

JAKUCH · Post » 15 cze 2009, o 17:10

OLU piękne ISMENY na moje jeszcze muszę poczekać chyba je za póżno wsadziłam i nie wiem czy zakwitną . Ładnie wszystko wróciło do normy i nie ma nawet śladu nawałnicy .

Olusia · Post » 15 cze 2009, o 22:50

Moje kochane !!!!!!ślady nawałnicy są , ale już nie będę ich pokazywała.
Szkoda psuć sobie humor

Dziś zajęłam się usuwaniem tych skutków.
Z host znikła 1/3 liści. Dobrze , że już zaczynają kwitnąć.
Mówicie , że u mnie lato.A ja w niektórych momentach myślę , że to już jesień.

Jeżeli chodzi o ismeny to uprawiam je od 8 lat i jeszcze nie zdarzyło się żeby nie zakwitły.
Każdego roku przybywa cebul które rozdaję .
Przechowuje je w blokowej piwnicy bo potrzebują ok.15 stopni.

Z wyjazdu wróciłam bardzo zadowolona i pełna energii.Pogoda sprzyja pracom ogródkowym.
Jeszcze teraz mamy +20 stopni.

pelagia72 · Post » 15 cze 2009, o 23:36

Witaj Kochana Olu !
Cieszę się, że już trochę doszłaś do siebie po gradobiciu !
Tez mam taki wiciokrzew, moje firletki jeszcze nie kwitną - ciekawe, że Twoje dobrze wyglądają , mimo, że są kruche.
Ismeny są zjawiskowe, niestety moje zjadły pobzygarze - cebularze.
Czekam z ciekawością na fotki z wyjazdu !
Pozdrawiam. Pell.

aanula · Post » 15 cze 2009, o 23:42

pelagia72 pisze: ...
Czekam z ciekawością na fotki z wyjazdu !

Ja też ...

JAKUCH · Post » 15 cze 2009, o 23:43

OLU a u mnie od popołudnia leje można by było powiedzieć ,że dawno nie padało hihihi . Słodkich snów .

Olusia · Post » 15 cze 2009, o 23:53

Już od jakiegoś czasu ciągnęło mnie na wschód.
W tym roku zrealizowałam marzenie.
Wyjechaliśmy 2 x 2 jednym samochodem.
Trasę ja ułożyłam.
Wtorek - dzień wyjazdu ok. 11:30 .2 godziny przez Warszawę

Korki , korki..
Na nocleg zjechaliśmy do Węgrowa . Zdążyliśmy zwiedzić zabytkowy kościół i Dom Gdański w Rynku.
Drugi dzień - środa
Drohiczyn , Siemiatycze , Grabarka , Janów Podlaski . Na nocleg do Hajnówki

Trzeci dzień - czwartek
Białowieża , rezerwat żubrów , Hajnówka , Narew . Na nocleg do Białegostoku.

Olusia · Post » 16 cze 2009, o 00:03

Czwarty dzień - piątek - zwiedzanie Białegostoku

Piąty dzień - sobota zwiedzaliśmy : Supraśl , Arboretum w Sokołdzie, Choroszcz i Tykocin.
Był to też dzień powrotu do domu. Tykocin pożegnał nas deszczem. Lało aż do Konina.
Wielkopolska powitała nas zachodzącym słońcem.

marpa · Post » 16 cze 2009, o 09:50

Witaj po podróży - kolorowo u Ciebie mimo tej nawałnicy!Pewnie takie irysy będą u mnie - mam je pierwszy raz i zauważyłam że mają pąki-myślałam,że one są wiosenne i dopiero w przyszłym roku zakwitną.

Nie było Ciebie we czwartek i nie miał kto przypomnieć o Ogrodniku!!!

Ja sobie przypomniałam w piątek!!!To chyba przez święto.
pozdrawiam.
Maryna. 8)

danutab · Post » 16 cze 2009, o 10:19

Olu przyroda ma to do siebie że po takich nawałnicach prędko
budzi się do nowego życia. Widzę że też wojażujesz.Najlepsze są jednak
wycieczki w własnym zakresie nikt Cię nie pędzi.

Olusia · Post » 16 cze 2009, o 10:27

Witaj Marynko !!!! przed chwilą byłam u Ciebie

Masz ślicznie

U mnie są miejsca których lepiej nie pokazywać ( pobojowisko po truskawkach
i pomidorach gruntowych).Musiałam wyrzucić wszystkie kapustne , wyciąć powojniki i ostróżki. Coraz więcej dalii zanika.
Gniją bulwy od nadmiaru wilgoci w podłożu.Wywiozłam na kompost 2 taczki liści z host , miodunek, szkarłatki , pacioreczników , języczek i z wielu innych.
Ale koniec narzekania