Nasza działeczka- kolejne etapy powstawania
- madziarynka
- 200p
- Posty: 317
- Od: 21 maja 2009, o 00:34
- Lokalizacja: Lublin
Witaj Jolu! U nas dziś już lepsza pogoda, a ja wybrałam się ze znajomymi nad nasz Zalew Zemborzycki i przejechaliśmy jakieś 30 km. było duszno i gorąco więc jak przyjechałam do domu to padłam. Oczywiście wpływ miała na to również pogoda, bo oczywiście lunęło. cieszę się, ze powódź Ci nie grozi, przynajmniej tyle dobrego.
"Ogrody..." to czasopismo Agory jak poszperasz po sieci to stronę www znajdziesz.
"Ogrody..." to czasopismo Agory jak poszperasz po sieci to stronę www znajdziesz.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie, Magda
Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród
Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Joluś. Dawno do Ciebie nie zaglądałam. Zmiany ogromne. Gratuluję pomysłu "przed i po". Sama żałuję, że nie mam takich zdjęć. Wtedy dopiero widać ogrom pracy, który się wykonało. Pięknie wygląda działka. I domek bardzo ładny. Ja również większość róż mam z marketów, tylko są już starsze więc bardziej rozrośnięte. Dopiero w tym roku po wejściu na forum kupiłam kilka przez all. Też na początku zrobiłam dużo trawnika, aby mieć szybciej zagospodarowaną działkę. A w tym roku już zaczęłam w niektórych miejscach jego likwidację aby nie było łyso. Też do tego dojdziesz.
My z podobnego regionu więc podobnie narzekam na pogodę. Mam tylko ten plus, że już nie pracuję, więc mogę więcej czasu poświęcić działce, ale i minus, że muszę to wszystko wykonać sama. A siłki też już czasem nie te. Wczoraj burza wygoniła mnie z działki, która zarasta chwastami, a jest tak mokro, że nie daje się usuwać chwastów.

My z podobnego regionu więc podobnie narzekam na pogodę. Mam tylko ten plus, że już nie pracuję, więc mogę więcej czasu poświęcić działce, ale i minus, że muszę to wszystko wykonać sama. A siłki też już czasem nie te. Wczoraj burza wygoniła mnie z działki, która zarasta chwastami, a jest tak mokro, że nie daje się usuwać chwastów.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
U mnie już drugi dzień burzowo. Dzisiaj jednak trochę popracowałam na działce do obiadu. Mimo skąpego ubrania myślałam, że się "rozpłynę". Ślicznie Ci zakwitły hosty! Moje też próbują
A jeden rojnik od Ciebie szykuje się do kwitnięcia. Nie wiem czy w tym roku będę miała żółte róże: jedna całkiem wymarzła, druga odbiła co prawda, ale samymi dziczkami, trzecią przesadziłam...A Twoja jest ładna - taka cytrynowa.

- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
To rojniki takie wysokie rosną?
Do dziś myślałem, że tylko przyziemne rozetki...

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ja też tak myślałam :Pbishop pisze:To rojniki takie wysokie rosną?Do dziś myślałem, że tylko przyziemne rozetki...
Jacku, Agnieszko ja mojego Sparaqxisa też wcześniej spisałam na straty bo myślałam, że z tej ziemi nie wylezie...Strasznie długo to jakoś trwało..Dobrze ze zaznaczyłam kamykami wkoło miejsce gdzie go posadziłam bo na pewno bym zapomniała

Jacku może Twoje miały za sucho ? bo wyczytałam, że lubią mieć wilgotne, przepuszczalne podłoże..
Elu witam Cię na mojej działce
Wczoraj byłam na wystawie kwiatów, z myślą oczywiście poczynienia pewnych zakupów
Zdjęcia z wystawy są tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 895#966895
Roślin było dużo,...ale moje zakupy nie są imponujące...kilka tylko zwykłych roślinek, których nie miałam...Niestety nie znalazłam wszystkich, które chciałam....Było tak potwornie gorąco i duszno, że moi marudzili, że już chcą wracać
Kupiłam tylko Budleję Dawida, zawciągowca, żurawkę żółtą, tiarellę, rozchodnika, nachyłka...

A na działce pojawił się kwiat lilii...
i pierwszy czerwony pomidorek koktajlowy
i taki żuczek mnie odwiedził..


Wczoraj byłam na wystawie kwiatów, z myślą oczywiście poczynienia pewnych zakupów

Zdjęcia z wystawy są tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 895#966895
Roślin było dużo,...ale moje zakupy nie są imponujące...kilka tylko zwykłych roślinek, których nie miałam...Niestety nie znalazłam wszystkich, które chciałam....Było tak potwornie gorąco i duszno, że moi marudzili, że już chcą wracać


A na działce pojawił się kwiat lilii...

i pierwszy czerwony pomidorek koktajlowy

i taki żuczek mnie odwiedził..
