Moje małe królestwo

[e-genia]

Emil witaj piękne zdjęcia .
Mnie najbardziej podobają się te białe kale , chciałabym doczekać się tak dużych kwiatów.
Genia

[kogra]

Witaj Emilu.
Jak tam po świętach ?
Kompozycje z mieczyków wspaniałe.
Ale ja nadal czekam na fotki liliowców.
Jestem trochę niespokojna o swoje, bo ziemia zamarznięta, na niej woda a potem warstwa śniegu zlodowaciałego.
To nie najlepsze warunki do przetrwania naszych liliowców i innych roślin.
Ciekawe jak sobie dadzą radę.
Cieplutko pozdrawiam.

[evluk]

Styczeń przeminął, luty w połowie, a fotek jak nie ma, tak nie ma
Zasypało Cię, czy co
Pozdrawiam

[e-genia]

Witaj Emil wsiałam w listopadzie nasionka lewizji w skrzynkę i zostawiłam w ogrodzie , czy teraz w marcu trzeba przynieść te skrzyneczkę do domu ?
Nie wiem co dalej .
Genia

[em]

Witajcie!
w zeszłym tygodniu oddali mi płyty ze zdjęciami - wyglądają tak jakby ktoś nimi cyklinował parkiet... mam nauczkę
Przed chwilą sprawdziłem liliowce w ogrodzie - bardzo ładnie przetrzymały mrozy. Wygląda na to, że nawet odmiany wyhodowane w dużo cieplejszym klimacie niż nasz bardzo dobrze rosną w polskich ogrodach
Geniu, lewizje zostaw w ogrodzie. Siewki pojawią się już w marcu. Bez obawy, przymrozki w ogóle im nie zaszkodzą.

Żeby nie było później, że wpadłem z pustymi rękami...


Pleione też już się budzi...


I na koniec zielona łąka numer 1


Pozdrawiam wiosennie !!!

[e-genia]

Witaj Emil dzięki , czekałam na Ciebie jak na zbawienie , dobrze że nie przyniosłam do domu , teraz jest jeszcze pod hałdą śniegu , mam nadzieję że nic im nie zaszkodzi .
A co to jest na pierwszym zdjęciu ?

Genia

[igielka78]

Przyłączam się do pytania Gieni i jeszcze powiedz co to za zielona łąka taka bujna?

[em]

Geniu, po tych akcjach na forum odechciało mi się na dłużej w ogóle pisać...
Nic im nie będzie, kiedy śnieg stopnieje to pojawią się siewki. U mnie kiełkują zwykle od drugiej połowy marca. Przy ciepłej pogodzie mogą pojawić się wcześniej.
Na pierwszym zdjęciu są kwiaty cytryny - w końcu zdecydowała się zakwitnąć.
Igiełko, to siewki liliowców - jeśli dobrze pójdzie to przynajmniej połowa z nich zakwitnie jeszcze w tym sezonie

[Sylwek-zx]

Emil, jak możesz to napisz kilka słów o Twoich doświadczeniach z Pleione, pytam juz po forum i cisza, a kupiłem dwie sztuki i nie wiem jak to z nimi najlepiej postępować

[kogra]

Witaj Emilu.
Ależ dałeś zielonym po oczach.
Moje sieweczki przy twoich wyglądają marnie.
Ale może się jeszcze wezmą w ryzy jak je postawię w cieplejszym miejscu.
No i teraz już się nie wymiguj tylko wklej trochę tych cudeniek z twojej hodowli - bardzo ładnie proszę.
A co do płyt to - dobry zwyczaj, nie pożyczaj.

[em]

Sylwek, pleione miałem już dawno dawno temu - rosło super i ładnie kwitło dopóki nie zabrały się za niego nornice. Chwila nieuwagi i było po ptakach...
Jesienią dwa lata temu znowu kupiłem bulwy Pleione aurita. Rośliny uprawiam w mieszance próchnicy z liści bukowych, trochę torfu, garść igieł sosnowych lub modrzewiowych i sporo perlitu /ewentualnie styropianu/. Podłoże musi być bardzo przepuszczalne bo bulwy mogą zagniwać. Niektórzy uprawiają w samym torfowcu albo korze sosnowej i rośliny też mają się dobrze.
U mnie rosną w glinianych donicach, czasem przesuszone, czasem przelane. Lato spędzają pod chmurką w cieniu drzew owocowych. Na zimę wędrują do chłodnego garażu. Zasilam je ostrożnie słabym stężeniem Florovitu i gnojowicą bydlęcą. Jedna bulwa daje zwykle 3 sztuki młodzieży w sezonie.
Uprawę w gruncie praktykuje się głównie przy gatunku P. formosana, ale bulwy muszą mieć sucho zimą i trzeba je zabezpieczyć grubą warstwą izolacyjną. Jest masa gatunków i odmian Pleione tych roślin różniących się głównie wielkością, kształtem i kolorem kwiatów. Niektóre zakwitają wiosną, inne wczesnym latem lub jesienią - czyli dla każdego coś dobrego
Grażynko, fotki będą wieczorem jak tylko trochę się odrobię

Jak zawsze serdecznie - E.

[igielka78]

No tak, przez ta zimę prawie że zapomniałam, ze ty z pasją eksperymentujesz z liliowcami

[Sylwek-zx]

Emilu, ja kupiłem właśnie Pleione formosana, czyli mogę też taka mieszankę zastosować jak Ty ? Chę je dołować latem w ogrodzie, ale na zime nie będę ryzykować i zabiore je tak jak dalie, mieczyki i inne.

[evluk]

No całkiem pokaźna ta łąka- to chyba w tysiącach, bo raczej nie w setkach sztuk?
Nieźle
Masz może fotki kwitnących Pleione?

[em]

Igiełka, zobaczymy latem co wyjdzie z tych moich eksperymentów
Sylwek, pamiętaj, że bulwy muszą być posadzone w kwaśnej i bardzo przepuszczalnej ziemi. Niektórzy sadzą je w normalnym podłożu dla storczyków epifitycznych. U mnie sprawdziła się taka receptura jak podałem - wybór należy do Ciebie
Ewka, poszukam ale nic nie obiecuje

Kilka obiecanych zdjęć - dzisiaj liliowce z bliska