Dziewczyny kochane ja już przeklinam ten deszcz, mam go dosyć, dosyć ślimorów i tej wilgoci, chętnie Wam go podeślę, tylko sił w płucach nie ma, wydmuchała bym wszystko w Wasze strony
Ewuniu aż wierzyć się mi nie chce, że może gdzieś być tak sucho, u nas wszędzie błoto, bagno, ciągle pada
Teresko ja też życzę

nam , a Tobie odpoczynku na łonie
Iwonko to chyba właśnie on, tak mi sie coś świta
Aniu witaj

, tak, nasza różanka jest piękna, czasem tam jedziemy na spacer, ale ostatnio go mało więc dawno nie byliśmy, hortensję wykopię ale już chyba jesienią, bo teraz szkoda jej ruszać
Jadziu no tak nierówno dzielą tym deszczem aż szkoda, bo u nas już go za dużo
Biedroneczko Alu chętnie bym go podesłała na Twoje roslinki, a hortensja rośnie w takich zaroślach, tam juz dawno nie koszone, okryta z każdej strony przetrwała przymrozki tegoroczne
Dziś zrobiliśmy bardzo krótki spacer z naszymi kochanymi dziewczynami, krótki bo co chwile padało niestety
A nasza najmłodsza kruszynka juz z dziedkami chętnie jezdzi, bez rodziców
